reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

Wioluś, powinnaś zacząć podawać najpierw od słoiczków dozwolonych od 4 i 5 miesiaca, zeby maleńką stopniowo przyzwyczajać. ta informacja na sloiczku jest dlatego ze te produkty mozna podawac mniejszym dzieciaczkom (np tym karmionym sztucznie), ale zasady wprowadzania nowych pokarmow sa identyczne dla wszytskich maleńst, tzn jeden składnik podajesz przez pare dni i obserwujesz, potem dodajesz drugi przez kilka dni, i trzeci itd jak nie zauważysz jakis niepokojących objawów to dodajesz następny. Ale ja nie czekałam z tymi od 5 miesiaca az Gabrysia skończy 6. Podałm zupke jarzynowa od 5 miesiaca bo był w niej jeden dodatkowy składnik (tzn marchewka i ziemniak - od 4, plus pietrucha).
 
reklama
Ziemzia to pewnie objaw nietolerancji Miski na ktorys skladnik :-[ pewnie na ta marcheweczke chodz ona rzadko jest uczulajaca, moze polec sie lekarza :p

Pamcia rozumiem, w takim razie nie mialas nawet jak jej podac wczesniej, szkoda, ze niestety ta nietolerancja Wam sie przytrafila :-[ aha i przyznam sie bez bicia, ze podaje Adzie sloiczki ale jak tylko dorwe sie do blendera, to nie bede patrzyla skad pochodzi jablko i ile w nim chemii tylko bede i do takich przyzwyczajac, bo i tak kiedys to nastapic musi, a Ada juz jak skonczy 5 miesiecy to i bardziej odwazna bede...takze nie przejmuje sie czy z jablka eko czy nie ;)
 
Ja blendera to do róznych rzeczy używam, np jak gotuje zupe krem, do mielenia miesa, do ubijania piany. Jestwygodny, łatwy w obsłudze i szybki do umycia. A zupki tez daje ze słioczka i blender w moim przypadku nie jest dla gabinychzupek
 
ja blendera używam do naszych surówek i Staśkowych zupek, miksuje rewela na płynną papkę, bardzo się sprawdza
 
Joeey no i masz chyba niestety racje że nie ma co patrzeć skąd jabłko (jak chcemy oczywiście coś oprócz słoików a np, Maksowi strasznie nie smakują dererki słoiczkowe za to ubustwia surowe jabłko....) .....no a można jeszcze wyszukiwać takich z robalami ;D
 
ja za to chce zeby Adula jadla sloiczki, ale tez juz powolutku nasze jedzonko i po temu bedzie blenderowski wynalazek potrzebny, tyle, ze ja nie wracam do pracy ani na studia - dopiero w pazdzierniku wiec mam czas na gotowanie malej  :)

mam pytanko odnosnie kaszek  :) mianowicie, od poczatku podawalam z Nestle i w niej kawalki banana czy innych owockow sa w miare duze, za to wczoraj ku mojejmu milemu zaskoczeniu, po otwarciu probki z Bobovity, okazalo sie, ze ich kaszka jest drobniusienka, przez co po doaniu mleka - lepiej leci przez smoczek  :) i czy wszystkie kaszki Bobovity sa takie drobniusie ???  jakich Wy uzywacie ???
 
Joeey powiem ci że nie zwróciłam na to uwagi wcześniej ale mam dużo kaszek Bobovity izawsze bez problemu leci przez smoczek ...i jak sie zastanowie to faktycznie jest drobniutka(bo czasem sama wyżeram... ;D)
 
to w takim badz razie przerzucam sie na bobovite ;D Nestle odpada chyba, ze kleiki ;) ale np. dzis probowalam dac malej jablko z dzika roza z Bobovity wlasnie i wypluwala, sama posmakowalam - ohyda !!! strasznie kwasne :mad: takze sloiczki tylko z hippa lub gerbera :) Bobovita za to ma dobre rowniez soki :)
 
reklama
potwierdzam ;D myśmy wczoraj otworzyli próbkę kaszki Bobovity o smaku bananowym i mały wcinał jakszalony, i muszę go pochwalić, je łyżeczką jak stary, nie nadążam podawać ;D za to kaszki Hippa skreślam, kwaśne jak mówisz Joeey, a próbowałaś tego przysmaku an dobranoc Hippa?? oni specjalnie taki dobry zrobili, zeby starych nabierać, żeby bulili jak za zboże ;)
 
Do góry