reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

reklama
Wanda my mamy tak: 1 kaszka, 2x mleko (po 230ml), obiadek z dwóch dań, deserek (1 x 190 g). do tego soczek i chrupki, i czasem dodatkowe owoce (jak biorę sobie jabłko, to po chwili wpatruje sie we mnie para niebieskich oczu z okrzykiem "mniam mniam" na usteczkach - odmówić więc nie potrafię).

i jeszcze wróce na chwilę do kwestii dwóch posiłków. zastanawiam się, czy oba dania daje się razem, czy z przerwą. ale z tego, co piszą w gazetach i poradnikach, to chyba razem. bo przecież nie piszą, że trzeba zwiększyć ilość posłków, tylko że obiad ma być z dwóch dań. sama już nie wiem. z drugiej strony, zupa + drugie to dosyć dużo na raz.

przykro mi Wanda, ale ja nie wiem, jak dziecko sygnalizuje, że juz nie chce jeść. u nas to ja dokonuję zakończenia posiłku. czasami się zastanawiam, ile Kamilka by zjadła, gdybym tak ją karmiła czekając na jej znak.
w sumie to mi bardzo pochlebia, bo moje kucharskie wyczyny są doceniane. ale dania słoikowe też wcina tak samo chętnie.
jutro też zrobię zupę dyniową.
 
o matko jak wasze dzieciaczki ładnie jedzą. Moja Gabrysia zjada moja zupkę - (słoiczków zdecydowanie odmawia) i trochę owoców np. wczoraj na drugie śniadanie zjadła pół słoiczka owoców z twarożkiem, zagryzła Miśkoptem, a na podwieczorek zjadła więcej niż pół banana, skrobanego łyżeczką. Do tego dostała kilka flipsów, które pochłania w całości. Ale wczoraj to ładnie jadła, bo ona potrafi czasami odmówić wszytskiego - a ja za dwa miesiące chce ją odstawić "od baru"
 
WeroNika bardzo dobrze sygnalizuje niechęć jedzenia - kręci głową nienienie, a jak jej usiłuje mimo jej sprzeciwów dać odrobine to ma odruch wymiotny (bleble).

I je:
mleko z odrobiną kaszki 150 ml
deserek 120 ml
kaszke na gęsto 120 ml
obiadek 150 - 190 ml
chrupki, soczki, herabtaka
mleko z kaszką 120 ml
i tyle
w porównaniu z Waszymi pociechami (jak np. pisze Gocha-n 230 ml) to Niśka zjada mało. A waży 10500 gram i ma 81 cm :)
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź :)
Czyli generalnie dzieciaki jedzą prawie tyle samo :)
Gocha - no ja daje właśnie zamiast obiad z dwóch dań, to raz 2xkaszka, raz2xobiad i raz 2xdeser :)
Na deser zawsze mamy świeże owoce :) Póki są :) A jak już nie będzie, to wtedy będziemy się martwić :)
Aaaa...i Gocha, Paulina też nie zawsze robi "brhrhhrrr" na koniec jedzenia :) Często też zjada wszystko i chce jeszcze - wtedy muszę dać jej jeszcze coś :)

 
Ada tez zjada wszystko i chce jeszcze - dzis wyjatkowo byl sloiczek bo jedlismy poza domem i 190g nie wystarczylo - chciala rowniez moj obiad :laugh:

i dzis byla debata zywieniowa z pania doktor i takie wnioski:
zoltko co drugi dzien ok,
obiadki dwudaniowe - to zalezy od apetytu dziecka, rownie dobrze moze byc jeden,
danonki i nabial ok,
produkty pszenne absolutnie nie bo do roku nie powinno sie serwowac dziecku glutenu ::)

wszystko sie zgadza tylko to ostatni punkt mi nie pasuje, dzis kupilam Chrupaczki - chyba po 10-cu sa ale Ada tak pieknie je zajada, ze nie zaluje - one sa na bazie pszenicy :p
ale przeciez sa kaszki pszenne od 10 m-ca nie ???
 
reklama
od 10 miesieca wprowadzamy dwa posilki na obiadek, zupa+danie.Ja Oli robie gotuje dziennie danie a jak sie zupke robi ??? :-[ :-[ bo ja to rozumie przez dodanie wiecej wody ale to ile ma byc obiadu lacznie w gramach ???
 
Do góry