reklama
A dzis gotuję taki obiadek:
mała marchew
mała pietruszka
kawałek selera
mału kawałek pora
3 fasolki szparagowe zielone
i ryż - bo zapomniałam, że nie mam ziemniaków
Ciekawe czy bedzie smakowac - do tego żółtko i oliwa z oliwek ;D
mała marchew
mała pietruszka
kawałek selera
mału kawałek pora
3 fasolki szparagowe zielone
i ryż - bo zapomniałam, że nie mam ziemniaków
Ciekawe czy bedzie smakowac - do tego żółtko i oliwa z oliwek ;D
hehe - fajnie Z dynia nie probowalam - musze wprobowac
A ja prawie zjarałam znowu Paulinie obiadek... zabrałam się za pracę i sprawdzanie takich tam różnych rzeczy i nagle słyszę jak cs zaczyna skwierczeć... ale zdązyłam, bo dopiero kawałek pora zaczął się przypalać... i obiadek uratowany
A ja prawie zjarałam znowu Paulinie obiadek... zabrałam się za pracę i sprawdzanie takich tam różnych rzeczy i nagle słyszę jak cs zaczyna skwierczeć... ale zdązyłam, bo dopiero kawałek pora zaczął się przypalać... i obiadek uratowany
Amelka22 pisze:Wanda ugotowałam Twoją zupe buraczkową i Julka zjadła całą miskę
No to super
Tyle, że to nie moja zupka ;D ;D ;D ale dobrze, że smakowało z tego przepisu Cieszę się bardzo...
Ja po tej buraczkowej właśnie sama zaczęłam gotować - i małej smakuje - jestem w szoku
A ja dzis ugotowalam takie danie i Kubusiowi bardzo smakowalo Jak musial chwile poczekac zanim nabiore na łychę to marudzil i buziola otwieral I wiecie ile zjadl - spokojnie z 250gram Az sama przerwalam to łakomstwo, bo sie balam ze mi dziecko sie przeje
Dalam:
marchew i ziemniaki - mniej wiecej po tyle samo jednego i drugiego
kawalek pora
kawalek selera
wiekszy kawalek buraczka
pietruszke
Wrzucilam to do gotowania na parze i 15 min przed koncem wrzucilam zamrozony szpinak w lisciach (dosc sporo jak na pierwsz raz, ale tez nie przesadzilam, bo nie chcialam malego zrazic do szpinaku)
Gdy to sie ugotowalo, wrzucilam do blendera, dolalam dosc sporo oliwy z oliwek i o troche wody. Po zmiksowaniu dodalam 40g kurczaka ze sloiczka.
Tak jak Wanda napisala - az chce sie gotowac zeby pozniej zobaczyc jak dziecie z apetytem zjada
Tylko mam problem, bo mam warzywa jeszcze tylko na jutro. Musze na srode skombinowac. Ciekawe czy mi sie uda.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Dalam:
marchew i ziemniaki - mniej wiecej po tyle samo jednego i drugiego
kawalek pora
kawalek selera
wiekszy kawalek buraczka
pietruszke
Wrzucilam to do gotowania na parze i 15 min przed koncem wrzucilam zamrozony szpinak w lisciach (dosc sporo jak na pierwsz raz, ale tez nie przesadzilam, bo nie chcialam malego zrazic do szpinaku)
Gdy to sie ugotowalo, wrzucilam do blendera, dolalam dosc sporo oliwy z oliwek i o troche wody. Po zmiksowaniu dodalam 40g kurczaka ze sloiczka.
Tak jak Wanda napisala - az chce sie gotowac zeby pozniej zobaczyc jak dziecie z apetytem zjada
Tylko mam problem, bo mam warzywa jeszcze tylko na jutro. Musze na srode skombinowac. Ciekawe czy mi sie uda.
Pozdrawiam,
Agnieszka
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 196
- Wyświetleń
- 53 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 132 tys
Podziel się: