reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

Pamcia absolutnie nie można jeść truskawek przy karmieniu piersią bo one bardzo uczulają, mi alergolog zabroniła dopóki nawet trochę daje cyca!!! i ja też z tego powodu baaaardzo ubolewam :( :( :( :( :( :(
 
reklama
Pamciaw ja dałam same jagody bez jabłuszka a to dlatego że mam całe mnustwo słoiczków róznych i jak robiłam jej kolacje dopiero zorjentowałam się że już jabłuszko się skończyło więc rada nie rada dałam z jagodami ;) i super

a truskawek nawet nie wąchaj ;) oczywiście żartuje ja zjadłam ostatnio gofra z truskawkami bo już nie mogłam wytrzymać i źle zrobiłam bo następnego dnia Ewa miała już krosteczki na buźce co prawda nie dużo ale miała więc teraz tylko nam patrzeć na nie pozostaje i się śluinić
ja tak uwielbiam truskawki że co roku jak już jest na nie sezon to można powiedzieć żyłam samymi truskawkami jak nie pierogi z truskawkami to naleśniki albo knedle ,same utarte z cukrem i śmietaną no poprostu już mam całą klawiature obślinioną ::) ::) ::)
 
Co sie tyczy truskawek - wiem, ze jesc ich sie nie powinno na surowo, bo silnie moga alergizowac. A jak sie sprawa ma z truskawkami pieczonymi w ciescie? Bo przetwory, np. dzem, mozna podobno jesc i ja prawie kazdego dnia serwuja sobie kanapke z dzemem truskawkowym i malemu nic nie jest. Cos wiecie na ten temat?

Didi, podziwiam Cie za odwage, ale wiele mam grudniowych podziwiam za wiele odwaznych poczynan wzgledem swoich dzieci. I nawet mam wrazenie, ze jest tutaj tak wiele mam bardzo odwaznych, bo sa ofiarami owczego pedu. Ale kazda mama oczywiscie chce jak najlepiej dla wlasnego dziecka - to nie podlega moim watpliwosciom.

Przy okazji pochwale sie - Kuba zaczal sie przekrecac na brzuszek! Strasznie jestem z niego dumna! Nie chce mi sie juz wklejac fotek na forum, ale jak ktos chce zobaczyc jak Kuba wyladowal dzis na brzuchu w lozeczku to zapraszam - www.agnesa.bobasy.pl Wczesniej tez to robil na macie.

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Dzieki za opinie o truskawkach - tak myslalam - trudno sie mowi! :)

Magdamaj co do jablka z jagodami to ja dalam gerbera, ale hippa tez mam i nie ma ani w jednym ani w drugim nic a nic mleka czy smietany. Ja bardzo tego pilnuje!!! Oto sklad hippowy:

jablka 41,8 %, ubogi w kwsy sk jablkowy 34%, CZARNE JAGODY 17%, GRYSIK ryzowy, ubogi w kwasy koncentrat soku jablkowego 2,6%, witC

|To cytat prosto z etykietki.

Ale dopiero jak w domu bardziej sie wglebiam w etykiety sloiczkow to wcale hipp mi sie nie podoba. Nie ma tam czystych owocow, bo nawet zwykle jablka maja domieszke grysiku ryzowego. WIele sloiczkow z zupkami dla najmlodszych ma sol, a i cukier w niektorych widzialam (ie napisze WAm w ktorych bo nie pamietam bo tych to nie kupowalam w ogole). Uwazam ze fruktoza zawarta w owocach w zupelnosci wystarczy naszym dzieciom i cukru nie mam zamiaru podawac Lenie, a podobny poglad mam na sol. Nie mam ochoty faszerowac dziecka sola, tym bardziej ze jej brak niemowlakowi kotremu nie pokazemy zze moze cos byc posolone wcale nie przeszkadza. Przynajmniej Lenie nie.

Gerber jest bardzieij naturalny (przynajmniej wg wtykiet).
 
ahaha..no tak teraz jak czytam wasze odpowiedzi yto sie udalam z tym pytaniem o zoltko..jaka ja goopia..:D :D :D ..ach ale trzeba mi wybaczyc...wiec moje mlode dostanie dzisiaj swoje pierwsze jajo a raczej zolteczko..:D

a Alutek jak widzi juz ten kubeczek z danonkiem to az sie trzesie i fika nozkami..:).. a dostaje tylko waniliowy kiedys kupilam mu marchewkowy cos tam i plul nim..
 
Jeszcze chcialam napisac, ze generalnie tez jestem odwazna mama. Didi przybij piątke! Ale staram sie przy tym zachowac zdrowy rozsadek! ;D
 
a mi sie generalnie z niczym chyba nie spieszy i podaje wg etykietek ;) wszystko w swoim czasie ;) oby tylko Ada nie byla niejadkiem ! ;)
 
ja tez nie dalam niczego niedozwolonego do wieku ;D ale niejadek mi chyba rosnie ::) bo on nigdy prawie dziubka szeroko nie otwiera na widok lyzeczki ::) :-[ robi tylko taka mala szparke to ja wtedy bach do dziubka ;D
 
reklama
Do góry