reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki

Stanowczo lepsze koła pompowane, piankowe mam w spacerówce i różnica jest!
Koleżanka miała piankowe w gondoli i nie polecała, ja też jechałam z tym dzieckiem tym piankowym i czułam sie jakbym go trzęsła non stop. Pompowane ci to zamortyzują.
 
reklama
Zakochalam sie!!!!!!
W wersji van gogh
 

Załączniki

  • 1425328098903.jpg
    1425328098903.jpg
    16,6 KB · Wyświetleń: 87
  • 1425328110832.jpg
    1425328110832.jpg
    21 KB · Wyświetleń: 83
Kurcze znowu mam dylemat nad Bebetto Holland, mam znajomą która prowadzi sklep dziecięcy, byłam dzisiaj u niej bo mówiła że po targach będzie miała promocje na wózki i miała też przywieźć Hollanda, ale mówi że jest tak brzydka kolorystyka i wzór materiałów tych wózków, że nawet ich nie chciała brać bo mówi że byłby problem ze sprzedażą i chyba znów wrócę myślami do Bebetto Luca:confused:
 
Kurcze znowu mam dylemat nad Bebetto Holland, mam znajomą która prowadzi sklep dziecięcy, byłam dzisiaj u niej bo mówiła że po targach będzie miała promocje na wózki i miała też przywieźć Hollanda, ale mówi że jest tak brzydka kolorystyka i wzór materiałów tych wózków, że nawet ich nie chciała brać bo mówi że byłby problem ze sprzedażą i chyba znów wrócę myślami do Bebetto Luca:confused:

Wiem,że będziemy na ten wózek patrzeć przez kilka lat ale czy naprawdę kolor jest aż taki ważny? Jest to pytanie na które sama sobie jeszcze nie odpowiedzialam:-) Mój tata zawsze twierdził że na kolorze sie nie jeździ co prawda zawsze odnosilo sie to do samochodów ale może coś w tym jest;-)
 
Ale jeśli mam nie patrzeć na kolorystykę i strukturę materiału to one się niczym nie różnią, patrzyłam na kosz na dole w Luce i jest on większy niż się wydaję na zdjęciu, chyba jednak postawię na Lucę
 
Zulugulka oczywiście ze jest ważny ;) żadna nie kupi żarowy odblaskowe a np zwykły żółty lub nie pomarańcz z MPO tylko pomarańcz delikatna ;) my to nie faceci, my lubhimy kolory i znamy ich więcej niż 10 ;) :D

:-D Chodziło mi raczej o konkretnie o kolory bebetto holland taki skrót myślowy. Nie wydają mi sie najgorsze przynajmniej na stronce, może inaczej jest na żywo. Zresztą kwestia gustu :-)
 
reklama
Jezu dziewczyny mam ochotę się zabić własną pięścią :> W ogole nie mam pomysłu na wózek.. Szczerze mówiąc to nowy samochód wybrałam szybciej i szybciej miałam swoje "top 3" niż te cholerne wózki. Co czytam o jednym czy drugim to za chwile widzę jakąś opinie, że ktoś nie zadowolony, że ciężki, że to czy tamto. Z drugiej strony mąż mi mówi, że przesadzam, że gdybyśmy dostali od kogoś wózek w użytkowanie to bym nie wybrzydzała, tylko brała co jest.
Moje kryteria to:
- cena - półka średnia raczej (~2 tys.), ale mogę dopłacić więcej jakby coś było super i spełniało moje oczekiwania w 100%
- gondola taka żeby maluch w zimie się zmieścił (tutaj chyba odpada x-lander)
- 4 koła, pompowane, w miarę lekki. Wolałabym koła skrętne z możliwością blokady (i tu mi odpadł navington)
- w miarę dobra amortyzacja (tu też kilka wózków odpada)
- pozycja leżąca na płasko w spacerówce (odpada bugaboo) - chyba że tu przesadzam?
- żeby się nie psuł :):):)
- szeroko pojęta ergonomia (Tu mi się podoba x-lander właśnie, np. moskitiera wyciągana z podnóżka itp), żeby mechanizm ustawiania kąta w oparcia w spacerówce nie był na jakieś paski tylko na "kliki"
- wpinanie spacerówki zarówno przodem i tyłem do kierunku jazdy
- duża budka zarówno gondolki jak i spacerówki, żeby w razie ostrego słońca / wiatru itp osłonić dziecię.

Chyba tyle na razie.. ktoś znalazł taki wózek? :D
 
Do góry