3 dniówka, wysypka

[DropKick]

Ta sama lekarka ktora trochę mi dos*ała, dawala jakies domowe sposoby ale w tej chwili nie pamiętam... Cytryna w skarpetkę? Jakos tam.

a przytrzymujesz mu pośladki ? Bo nam wypychał ale babcia nam powiedziała ze mamy mu zacisnąć pośladki na chwile i nawet jak próbował wypchać to nie umiał a potem już to tam weszło i było dobrze.

On strzela czopkami jak z procy
Kiedys sie udawalo, pozniej dlugo nie, ostatnio 1 czy 2 tez udalo mi sie zaaplikować. On na max spina brzuch, i tego czopka nie mogę nawet do konca włożyć

 

[KarolinaDD]

Ta sama lekarka ktora trochę mi dos*ała, dawala jakies domowe sposoby ale w tej chwili nie pamiętam... Cytryna w skarpetkę? Jakos tam.


On strzela czopkami jak z procy
Kiedys sie udawalo, pozniej dlugo nie, ostatnio 1 czy 2 tez udalo mi sie zaaplikować. On na max spina brzuch, i tego czopka nie mogę nawet do konca włożyć

No to nieźle

 

[Owulacja]

Nijak :/ jezdzilismy po nocach 30km do szpitala na dyzur bo gorączka wykanczala mojego synka, jeszcze wtedy niemowlaka... Dostalismy antybiotyk (amotaks) i zalecenia zeby podawac najlepiej ibuprofoen bo przeciwzapalny i na zmianę z paracetamolem. 4 dni tak wysokiej goraczki, ja bylam przerazona. Jezdzilismy z walizką i torbami spakowanymi, konsultowalam z dwoma lekarzami, sami nie chcieli nas wziąć na oddział, dopiero jak zasugerowalam to wyjasnili, ze jesli chcę to bie ma problemu, ale tutaj nic wiecej nie zrobią. Synek pił duzo wody, robil normalnie siku itp dlatego nie bylo ich zdaniem wskazan. Jedna lekarka nawet wypalila cos w stylu 'a to pani myslala ze poda parę razy przeciwgoraczkowy i antybiotyk i temperatura spadnie?' szczerze, wlasnie tak myslalam. Ze po dobie na ibumie i paracetamolu chociaż troszkę się obniży... Robilam oklady na głowę, 2 x dziennie kąpiel a raczej moczenie dziecka w letniej wodzie itp

No bo ja właśnie jestem po takich 4 dniach gorączki, ale do 40 na szczęście nie dobiło. U nas albo zęby, albo szczepionka, albo bostonka albo przeziębienie, albo nawet i trzydniówka. Kumulacja. I już właśnie zaczęłam panikować, że mijał 3 dzień a my dalej jedziemy na czopkach (naprzemiennie paracetamol i Ibuprom co 4-5h). Przeszło, ale chciałam was zapytać żeby być mądrzejszą w przyszłości.

 

[Owulacja]

Moje dziecko nauczylo sie wypychać czopki chociaz ponoc są skuteczniejsze, i szybciej działają

Nóżki do góry i przytrzymujesz chwilę zaciśnięte pośladki najlepiej niech druga osoba od góry czymś zabawia.
Te czopki z paracetamolem są takie w miarę krótkie, są czopki wspomagające np. przy ząbkowaniu, one są trochę dłuższe

 

[seremida]

Nijak :/ jezdzilismy po nocach 30km do szpitala na dyzur bo gorączka wykanczala mojego synka, jeszcze wtedy niemowlaka... Dostalismy antybiotyk (amotaks) i zalecenia zeby podawac najlepiej ibuprofoen bo przeciwzapalny i na zmianę z paracetamolem. 4 dni tak wysokiej goraczki, ja bylam przerazona. Jezdzilismy z walizką i torbami spakowanymi, konsultowalam z dwoma lekarzami, sami nie chcieli nas wziąć na oddział, dopiero jak zasugerowalam to wyjasnili, ze jesli chcę to bie ma problemu, ale tutaj nic wiecej nie zrobią. Synek pił duzo wody, robil normalnie siku itp dlatego nie bylo ich zdaniem wskazan. Jedna lekarka nawet wypalila cos w stylu 'a to pani myslala ze poda parę razy przeciwgoraczkowy i antybiotyk i temperatura spadnie?' szczerze, wlasnie tak myslalam. Ze po dobie na ibumie i paracetamolu chociaż troszkę się obniży... Robilam oklady na głowę, 2 x dziennie kąpiel a raczej moczenie dziecka w letniej wodzie itp

No na trzydniowke antybiotyk nijak pomaga, bo to choroba wirusowa

 

[DropKick]

No na trzydniowke antybiotyk nijak pomaga, bo to choroba wirusowa

Teraz juz zgłupiałam. Czy to aby na pewno wtedy dostaliśmy ten antybiotyk syn czesto choruje, ale jestem niemal pewna ze to wtedy dostalismy antybiotyk. A moze to nie byla 3 dniowka? Niezidentyfikowana 4 dniowa wysoka gorączka, zakomczona wysypka na brzuszku

 

[DropKick]

*zakończona

 

[kaylla]

Trzydniówka to choroba wirusowa, więc jeśli dostałaś antybiotyk na to, to tylko dziecko niepotrzebnie go brało:/ Niestety lekarze starej daty często wpychają antybiotyk na wszelki wypadek.

Wracając do pytania w temacie - z tego co pamiętam to zaraża się póki jest gorączka, jak wysypka się już pojawiła, to dziecko już nie zaraża.

 

[DropKick]

Trzydniówka to choroba wirusowa, więc jeśli dostałaś antybiotyk na to, to tylko dziecko niepotrzebnie go brało:/ Niestety lekarze starej daty często wpychają antybiotyk na wszelki wypadek.

Wracając do pytania w temacie - z tego co pamiętam to zaraża się póki jest gorączka, jak wysypka się już pojawiła, to dziecko już nie zaraża.

Wiesz, ja poszlam do lekarza po nocy z gorączką. Rano syn nadal mial 40 stopni mimo podawania przeciwgorączkowych lekow, lekarz nie wiedział dokladnie co mu jest, mowil ze moze to byc rozwijajaca sie choroba, zapalenie, lub tzw trzydniowka. Tak jak mowilam, u nas przy każdej chorobie jeb goraczka z grubej rury 40 stopni. To byl poczatek choroby, nie wiedzielismy co mu jest, po prostu gorączkował.

 

[DropKick]

@kaylla nie mam o to zalu do lekarza. Juz raz "przeoczylam" zapalenie stawow u dziecka przez covid, i do dzis nie moge sobie tego wybaczyć, na samą myśl mam ściśnięte gardlo.