reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki

mam nadzieję, że takim wózkiem będzie emmaljunga. :-)
zobaczymy jak będzie w wsadzeniem go do samochodu. jeśli jednak będzie potrzebna parasolka to zdecydowanie Britax.. Miałam kupić Implast Vibe
363930b1.jpg

ale odwiedziłam kasię i zobaczyłam u niej britaxa. To była miłość od pierwszego wejrzenia - to samo było z emmaljungą scooter. potem oczywiści było zastanawianie się, testowanie itp. :-)
zgadzam się, ze skretne koła są przydatne. mi osobiście trochę przeszkadzały 4-kołowce ze skrętnymi kołami. fajny był mutsy, bo miał tyną oś skrętną. teraz to za późno na kupno wózka 3funkcyjnego
 
reklama
Kinna, od razu Ci powiem, że Emmaljunga jest absolutnie fantastyczna - mam wprawdzie inny model niż ten, o którym piszesz (mam Smart duo combi), ale kupując ten wózek podjęłam znakomitą decyzję. Nie ma skrętnych kół i nic to nie przeszkadza, bo tym wózkiem się super łatwo manewruje, prowadzi się jednym palcem (dosłownie) i nie ma się co przejmować nierównościami chodnika, ścieżki, itp.
Jak składa się ten Scooter? czy trzeba zdejmować siedzisko?
Na pewno nie będzie to wygodny wózek do auta, bo one są najzwyczajniej w świecie duże i ciężkie. Na początku się wydaje, że "a co tam, dam radę", ale jeżeli trafi Ci się taki dzień, w którym kilka razy będziesz wózio wyjmować i pakować do samochodu, to go przeklniesz.
Dlatego dla mnie Emmaljunga to wózek "stacjonarny", nie pakowany do samochodu (no chyba że wtedy kiedy Mikuś był maleńki), a do auta mam parasolkę Peg Perego, do której chwilowo wpinam go w foteliku samochodowym. Ja mam auto kombi, wygodnie się różne rzeczy pakuje do niego, ale po doświadczeniach z czasów Maksia mówię, że Emmaljunga do auta wstępu nie ma ;-);-);-) Kiedyś zrobiłam sobie nią siniak na pół uda.
 
Ola znalazłam zdjęcie złożonego wózka na czyjejś aukcji... Mam nadzieję, że ta osoba mnie nie przeklnie...:-D
480556974_1.jpeg

Ta wersja wózka jest trochę węższa i mniejsza niż wielofunkcyjne. niema np, możliwość zamontowania siedziska w 2 kierunkach. z drugiej strony nie można mieć wszystkiego, a i lada moment moja mała będzie wolała patrzeć na świat, a nie na mamę :-)
Ponieważ wózek jest jednak spory i ciężki (ok 12 kg) zastanawiam się na kupieniem Britaxa do samochodu (moja druga miłość :-)). Nad tym się jeszcze zastanawiam, bo raczej mało jeździmy samochodem.
Przy następnym dziecku na pewno kupuję Emmaljungę :tak:
 
Kinna, Emmaljunga jest nie do zdarcia, więc polecam. Z powodzeniem służy mojemu drugiemu maluchowi, i trzeciemu też by posłużyła spokojnie. Będziesz zadowolona.
 
0 142.jpg
ja obecnie mam taka spacerowke Graco.miala ona nosidelko ale jest teraz zdjete.Konradkowi dobrze sie w nim siedzi:-)ma 3 poziomy siedzacy, w pollezac i lezac.jest dosyc lekki i latwo sie sklada.do auta sie tez miesci:tak:troche ciezko sie jezdzi po sniegu,mialam okazje wczoraj sprawdzic.mamy drugi gleboki LEON0 192.jpg
Ma raczke przekladana na druga strone,rowniez podnosi sie ja i obniza.ma spacerowke dosyc duza.powinna starczyc na jakis dlugii czas:-)jets troche duzy do skladania do auta ale sie miesci.oparcie ma 3 poziomy tez:-)ma folie troche slaba,no i wklad takie noidlo na szelkach.ale to bylo dla niemowlakow.teraz musze go wyciagnac bo juz zimno a on jest grubszy.poza tym ma tez torbe i druga wbudowana z przodu.ten kupilismy w PL 500 zl:tak:
 
Oczywiście kupiłam multiway'a, który mi się tak podobał u mojej koleżanki.
Enjoy też jest fajny, ale go sprzedaję, bo wydaje mi się, że nie wystarczy nam do końca. Tak, jak pisała Panna_Migotka, ograniczniki w oparciu się nie rozchylają i starszakowi będzie po prostu ciasno. Natomiast multiway ma naprawdę szerokie siedzisko i wys. oparcie.
prowadzi się go jak każdą parasolkę... czy maclaren (prowadziłam XLR) czy jakieś zwykłe, naprawdę nie ma cudów, ile byśmy nie zapłaciły to zawsze będzie parasolka na piankowych kołach.

Mam nauczkę... przy następnym dziecku nie będę patrzyła na super dużą gondolę, bo mój młody odkąd skończył 4,5-5 miesięcy jeździ w spacerówce i o położeniu go w gondoli mogę sobie pomarzyć :-(
a kupując ten wózek kierowałm się tym, że przynajmniej zimę przejeździ w gondoli... na szczęście mamy wygodną spacerówkę :tak:
 
Pola, na to jeżdżenie w gondoli to nie ma recepty, jedne dzieci wcześniej się buntują (Maksio miał 5,5 miesiąca jak darł się tak koszmarnie na spacerach, że musiałam założyć siedzisko spacerówki, a Miki spokojnie jeździ jeszcze w gondoli i śpi lub się rozgląda na spacerkach). Ale zamiast w gondoli dzidzia może też jeździć w rozłożonej na płasko spacerówce więc faktycznie gondola nie jest najwazniejsza, a za to dobra spacerówka.
 
zgadzam się z Tobą Olu
Jeśli będę miała kiedyś jeszcze drugie dziecko, to kupię właśnie emmaljungę.
Na spacerach spotykam dziewczynę, która kupiła używaną smart duo i powiem Wam, że wózek wygląda, jakby wczoraj kupiła nowy... super!!
 
a my zeby w glebokim zime przejezdzic duza gondola zeby byla ;-) a tu klaps
moj maly buntuje sie na plasko czasami ale w spacerowce glebokiej :eek: bo mam wklad wyciagniety
 
reklama
Jak na razie Zosia spokojnie jeździ w gondoli. Lubi jeszcze spać na spacerach, a jak chce się rozglądać do podnoszę zagłówek
Nie mogę się już doczekać, jak przesiądę się w emmaljungę. Nie chcę w środku zimy, bo mam lekką obawę, że koła sobie nie poradzą. Kupiłam bym emmaljungę Cerox lub City Cross, ale ... szkoda mi i kasy i... wagi :-) Są one cięższe od Scootera, mają możliwość jazdy w 2 kierunkach, i znacznie lepsze amortyzatory.
Tak sobie pomyśłałam: przemęczę sie jeszcze ze 3 miesiące, a potem kupię Scootera.
 
Do góry