reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wózki , wyprawka i inne

Laktator + mi się przydawał, mam elektryczny z aventu
Mata dla malucha + oboje lubili i ja polecam, ale w żywych kolorach, żadnych pasteli
Śpiworek do fotelika/wózka + mam do wózka przydawał się zimą, dziecko miało w nim jak w puchu:)
Śpiworek do spania w domu, też się przydawał, bo kocyki fruwały:)
Siatka przeciw muchom + wiadomo z jakiego powodu, dzieci u mnie często spały postawione na ogródku
Przeciwdeszczowy pokrowiec na fotelik - też jestem na NIE, ale już pokrowiec na wózek TAK - kiedyś w czasie spaceru tak się rozpadało, że był wybawieniem
Rożek - ani raz nie użyty - tak samo, za małe dzieci, topiły się w nim
Smoczek +/- zależy od dziecka
Sterylizator - nie jestem zwolenniczką sterylizacji, dziecko musi mieć kontakt z bakteriami. Butelek nie używałam, więc sterylizator nie był mi potrzebny. Przy Klaudii gotowałam nówki, potem tylko wyparzałam.
Łóżeczko turystyczne + mam i bardzo sobie chwalę - na jednym piętrze mam turystyczne, na drugim drewniane. Na działce mam kolejne turystyczne. Polecam takie z przewijakiem nakładanym i otwieranym wyjściem dla starszego dziecka.
Karuzela do łóżeczka + na kilka minut zainteresowało niemowlaka, mam zwykłą z canpola nakręcaną
Niania elektroniczna +/- to zależy jaki kto ma dom/ mieszkanie, mi się kilka razy przydała w czasie imprez, jak dziecko spało na innym piętrze
Ubranka - wiadomo, że potrzebne
Zabawki, polecam zawieszki w kontrastowych kolorach
 
reklama
Asolutnie na minus tez wszelkie chodziki.
Pokrowiec na wozek, zgadzam się, my z synem nie mieliśmy auta i w śniegu czy deszczu chodziliśmy z wózkiem do sklepu czy na spacer.
 
I jeszcze jedna ważna rzecz, jeśli musialabym na czymś oszczędzać to na wózku a nie na foteliku. Duzo ludzi kupuje foteliki tylko po to żeby mandatu nie dostatac. A ja się już nasłuchałam tylu głupich pomysłów odnośnie jak mam wozić dzieci ze aż strach. Brałam udział w wypadku na autostradzie z synem, miał wtedy 2 lata i foteliki są dla.mnie szczególnie wazne.
 
Popieram i błagam Dziewczyny nie kupujcie wózków z fotelikami no name - bo taki był dodany do wózka. Sprawdźcie testy zderzeniowe, atesty itd. Polecam bloga osiemgwiazdek i stronę fotelik.info. Do każdego dobrego fotelika można teraz dokupić adaptery jak już koniecznie chcecie wpinać fotelik w stelaż wózka.

Chodzikom i wisiadłom mówie stanowcze nie;) Biodra są bardzo ważne:)
 
Kasia. zosia skopiowałam Twój post żeby było mi prościej (mam nadzieję że się nie gniewasz)

Laktator nie używałam w ogóle bo jakieś 1,5 roku karmiłam piersią. Dopiero jak odstawiłam małego całkowicie przydał mi się taki najprostszy laktator z apteki do odciągania nadmiaru

Mata dla malucha u nas młody nie wykazywał zainteresowania ale znam dzieci które maty uwielbiały, nasz młody od maty wolał leżeć w łóżeczku i bawić się zabawkami zawieszonymi nad nim (ja poprostu wieszałam zabawki z maty na pasku od szlafroka- uwielbiał to)

Śpiworek do fotelika/wózka, nie korzystaliśmy bo nie wiedziałam o ich istnieniu, jakbym wiedziała to pewnie byłyby w użyciu cały czas bo młody się rozkopywał ze wszystkiego

Przeciwdeszczowy pokrowiec na fotelik nie korzystałam i uwaam za zbędny gadżet

Rożek miałam 2 w ciągłej eksploatacji i powiem że i 3 też by się przydał. noiłam młodego w nim i kładłam spać, spał w rożku dużo spokojniej niż pod kocykiem, późnij jak młody był starszy to służyły nam jako kocyki albo maty do położenia na trawce czy podłodze więc dla rożków duże TAK

Smoczek mój młody był cycowy i nie lubił sztucznej gumy :) ale miałam i to całkiem sporo- wszystkie dostałam

Sterylizator z racji cycowania nie używałam ale za to moja siostra używała non stop. Uważam że zawsze można dokupić jak okaże się potrzebny

Łóżeczko turystyczne nie miałam ale teraz nam się przyda na wyjazdy bo z 2 dzieci nie będzie już tak kolorowo

Karuzela do łóżeczka nie miałam ale zawsze zastanawiałam się jak by działała na bobo, teraz chyba kupię

Niania elektroniczna nie miałam bo mieliśmy z młodym tylko 1 pokój, teraz mamy 4 i nie zawsze wszystko słychać dlatego kupię na 100%
Ubranka z Wikim dostałam sporo ale też sporo oddałam. Uwielbiałam kupować ciuszki w ciuszkach, fakt używane ale tak dobrej bawełny nikt nie sprzedaje. Polecam też wielopaki w tesco

Zabawki oh oh esej można by napisać na temat zabawek... powiem tak prez pierwsze 2 lata nie kupiłam młodemu dosłownie nic a i tak miał całe stosy zabawek. Wszystko dostał. Ja osobiście uwielbiam zabawki drewniane (np klocki które młody dostał mając rok dalej stoją u niego w pokoju i wraca do nich często a kupione były w biedronce) i nie polecam kupować zabawek zbyt głośnych bo potrafią nawet umarłego zdenerwować

przewijak na łóżeczko nie używałam bo młody był wielki i już po jakimś tygodniu zabierał się nogami, raz nam prawie zleciał prawie, przewijałam młodego na łóżku

chodziki i tego typu wynalazki powinni spalić i zakazać produkcji, nie używałam i używać nigdy nie będę

leżaczek/ Bujaczek miałam taki bajerancki z FP i oboje z młodym się w nim zakochaliśmy od 1 wejrzenia z tym że młody miał okazję przed kupnem poleżeć w takowym więc wiedziałam że mu się podobało a sam zakup zasponsorowali chrześni bo to całkiem spory wydatek

co do wózka to każdy ma swoje preferencje ale fotelik warto kupić bezpieczny polecam stronę fotelik.info

co do późniejszychwydatków to fajną prawą jest plastikowy fotelik do karmnienia super sprawa
 
Am prosbe jak macie jakies rzeczy ktore w 100% polecacie np. Jakas marke wozka, fotelika, zabawki to wklejcie zdjecia :)
 
Ja mogę polecić z czystym sumieniem na potem krzesełko do karmienia caretero bistro. U nas to był strzał w 10. Leżaczek Fisher Price do 18kg, gryzak grzechotke gwiazdka z lamaze bodajze. Wielopaki z tesco też polecam, pajace i body maja fajnej jakości. Dla nas to poduszkę rogal do spania i podkłady po porodzie Hartmanna - najlepsze z tych, których uzywalam

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
właściwie to my przy młodym mieliśmy ograniczony budżet więc niewiele super firmówek się pojawiło co nie znaczy że to co miał młody było gorszej jakości, jakość wykonania była dla mnie wyznacznikiem dobrego zakupu. Z tego co firmę mogę podać: leżaczek fisher price seria dżungla (cudowny używany do 3 roku życia jako krzesełko) i może z innej beczki seria książek z bajkami "złota encyklopedia bajek" tylko wydania koniecznie do 1996 roku (później są już skopane ilustracje) wydawane koniecznie przez polską oficynę wydawniczą w sumie 10 książek z cudownymi bajkami mojego dzieciństwa i nieziemskimi ilustracjami. Może nie każdy o tym myśli ale ja młodemu czytam praktycznie od urodzenia i naprawdę ciężko znaleźć dobrze napisaną bajkę z fajnymi rysunkami i do tego taką która fajnie się czyta dlatego wróciłam do bajek mojego dziecństwa. Polecam też książkę bajki na dobranoc taką z osiołkiem z muzykantów z bremy na okładce - cudo tylko książki o których pisze dostępne są tylko z drugiej ręki
 
reklama
u nas każdy zna te bajki na pamięć ale to nam nie przeszkadza. Młody uwielbia też puszkina w cudownym przekładzie m.in. Fredry i Tuwima i oczywiście polskie rymowanki i legendy
 
Do góry