reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

Jesli chodzi o wanienke,to ja mysle o takim stelarzu skladanym,jak Joanna25.Ale one rzeczywiscie wygladaja jakos krucho.A taki solidniejszy kosztuje tyle,co 4 wanienki!
Te wanienki na wanne sa fajne,tylko ja tak sobie wygodnicko mysle-trzeba sie wtedy albo schylac,albo na kleczkach....A chcialabym kapac mala w lazience.
 
reklama
Ja mialam stelaz pozyczony przy Bartku i super sie sprawdzil, teraz musze kupic, bo kumpela oddala go bratu. A kruchy nie byl.
 
iwoszku:

magdziarko Twoją wanienkę się "opiera" o brzegi wanny, prawda?
Ja sie zastanawiam jeszcze nad:

big_onda_evolution2.jpg

Stelaż na wanne jest moim zdaniem bombowy, tylko mi sie nie podoba, że wanna profilowana w srodku....

Ja mam taki stelaż na wannę. Pasuje do każdej wanienki.
265527.jpg
 
:-)a ja mam Ondę taką jak na zdjęciu nr 1 , mam nadzieję, ze się sprawdzi. Tzn z doświadcz:-)enia wiem, ze na 100%, pozniej maluszka bede kąpała w wannie :-D
 
Odnośnie moskitier;
wkurzyłam się bardzo a jednocześnie przeaziłam jak zobaczyłam moskitierę w emmaljundze - okazało się,że jest czarna :szok: Pytałam się babki w sklepie czy robią w innych kolorach - a ona mi na to,że nie ponieważ jak jest czarna to Dziecko ją widzi - a jak jest np biała to widzi plamę - no może coś w tym jest ale jakoś mnie to nie przekonało... A, ta moskitiera jest przyczepiana do budki.

Magdziarku ;
będę musiał kupić to na komarzyska ponieważ jest ich pełno a mnie szczególnie lubą kąsać
 
Odnośnie moskitier;
wkurzyłam się bardzo a jednocześnie przeaziłam jak zobaczyłam moskitierę w emmaljundze - okazało się,że jest czarna :szok: Pytałam się babki w sklepie czy robią w innych kolorach - a ona mi na to,że nie ponieważ jak jest czarna to Dziecko ją widzi - a jak jest np biała to widzi plamę - no może coś w tym jest ale jakoś mnie to nie przekonało... A, ta moskitiera jest przyczepiana do budki.

:-D :-D :-D

Konsultowałam jeszcze wczoraj wieczorem sprawę moskitiery z moim mężem - trochę się na tym zna (tzn. od strony fizyczno-optycznej, nie od montażowej ;-)) i on uważa, że TYLKO czarna moskitiera ma sens... Dowiedziałam się przy okazji, że mamy w jednym oknie czarną moskitierę i nawet jej nie zauważyłam :-D Podobno białą zauważyłabym na pewno, w postaci jasnej plamy, a tutaj jest taki efekt, jakby szyba była leciutko przyciemniona i nic więcej. No i zdaniem Jacka, biała moskitiera w wózku bardzo by maluszkowi przeszkadzała, podczas gdy czarna da mniej więcej taki efekt, jak lekkie okulary przeciwsłoneczne. Oczywiście, podstawowa rola moskitiery jest inna, ale jeżeli przy okazji ma maluszkowi zapewnić lepszy komfort widzenia, to chyba jest w tym sens...

Dokładne tłumaczenie mojego małża:
Biała moskitiera działa tak, jak firanka w oknie - znacznie ogranicza widoczność. Dziecko leżące w wózku widzi przede wszystkim moskitierę, a za nią już niewiele.
Tymczasem czarna moskitiera pochłania światło, a nie odbija jak biała, dlatego pozwala zobaczyć o wiele więcej.

Myślę Joasiu, że pani w sklepie chodziło też mniej więcej o to - i zdaje się, że jednak Emmaljunga wie, co robi :tak: Nie martw się więc już bidulko tą moskitierą, wszystko jest w porządku!
 
ja tez mam czarna - i zawsze myslalam ze dlatego ze daje troszke cienia dla maluszka...
niemniej jednak - widze to jako plus
o tym jak maluszek ja widzi - nie pomyslalam:zawstydzona/y:
 
Właśnie dostałam paczkę z maluszkowymi zakupami :-)

I kupiłam białą moskitierę :baffled: żebym to ja wcześniej wiedziała, że lepsza jest czarna :sorry2: a teraz to juz za późno, chyba, że przemaluję :-D:-D:-D najważniejsze, że maleństwo nie będzie pogryzione przez latające robactwo :tak:
 
reklama
Martuśka ja też mam bialą i to taką wielką nad cale łożeczko:sorry2:a maluszek i tak bedzie wiekszośc czasu spędzal pod nią we śnie wiec raczej przeszkadzac nie bedzie!:blink:
 
Do góry