reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Mój Tymuś jeśli chodzi o mowę, to daaaleko w tyle. Głównie mówi po swojemu plus naśladuje kota, psa i nawet naszą kozę próbował. I na niego przyjdzie czas;-)

Ale rozumie już mnóstwo poleceń w stylu:"Przynieś", "zanieś", "podnieś", "połóż", "usiądź" itp.
Wyraża też gestem (pokazuje), czego chce i często ciągnie mnie za rękę, żebym z nim gdzieś/po coś poszła.
Ogólnie jest bardzo sprawny fizycznie. Ostatnio pediatra była w szoku, bo był dużo sprawniejszy o starszego o 3 mies. chłopca, który był przed nim w gabinecie. Więc mój Synek na razie się koncentruje na rozwoju fizycznym, a nie rozwoju mowy:tak:

Czasem pokazuje na rysunku coś, o co go pytam, ale głównie to on pokazuje, a ja mam nazywać przedmioty.
Uwielbia wsiadać za kierownicę auta i prowadzi:-)
Coraz częściej też słucha, gdy mówię, że ma iść gdzieś albo czegoś nie robić.

No i sam ładnie je obiadki:-)
 
reklama
U nas bardzo podobnie jak u Topoleczki
Bartuś wiele nie mówi za to bardzo dużo rozumie i wykonuje polecenia do tego pokazuje czego chce:-)
jest bardzo śmiały i żywy wszędzie go pełno włazi na wszystko co jest możliwe:-)
Do tego jest baaaardzo silny to stwierdzenie naszej pediatry:-)i sprawny:-)
 
U nas też podobnie jak u topoleczki, bardziej chyba stawia na rozwój fizyczny.
Ulubionym słowem jest nie, wszystko na nie :))))
A jeśli chodzi o wyrzucanie do kosza, Olkowi tak się to spodobało, że ostatnio wszysko ląduje w koszu. Muszę mu specjalnie drzeć papierki, a on je wyrzuca :))) Bardzo lubi pomagać przy ścieleniu łóżka. Przenosi wielkie poduchy i podaje mamie :) ledwo co z nimi idzie, zatacza się, przewraca, ale doniesie i strasznie się z tego cieszy :)
Gorzej z jedzeniem. Ostatnio straszny niejadek się z niego zrobił i niestety muszę go karmić, żeby wogule coś zjadł. Ale jak dostanie deserek to sam zjada, bez pomocy mamy:-p:-D
 
Ostatnia edycja:
bartek od jakiego czasu wykonuje 2 etapowe polecenia typu idź do pokoju i przynieś misia bądź idź do pokoju i daj tacie buzi:-)
skacze biega jest bardzo sprawny ruchowo ale jeśli chodzi o mowę to nadal nie wiele mówi.
rozumie prawie wszystko co do niego mówie,pokazuje co chce;-)
 
Do góry