Wizyty u lekarzy, badania nasze usg

[grzechotka]

no wiem która to babka ale nic na jej temat nie umiem powiedzieć
ja jestem u jacka opinca z Rydygiera całkiem spoko facet da się z nim wszystko załatwić.

 

[89Katia]

Grzechotko ja zanim zaszłam w ciążę, to chciałam sie dokładnie przebadać i szukałam dobrego lekarza. W Łodzi mieszkam jakieś 5 lat i wcześniej chodziłam do przypadkowych lekarzy. No ale dziecko to już poważna sprawa. Szukałam lekarza po opiniach w internecie i bardzo spodobała mi się Kowalczyk-Amico. A jak się dowiedziałam, ze moja przyjaciółka u niej prowadzi swoją zagrożoną ciążę, to już nie miałam żadnych wątpliwości. Ciąża przyjaciółki zakończyła się pomyślnie i ma w domu prawie 3miesięczną córcię :-)
Generalnie jestem z niej zadowolona. Ostatnia wizyta tylko nie przypadał mi do gustu, bo widocznie bardzo się spieszyła (był nawał pacjentek). Na szybko pokazał mi dziecko, stwierdziła, że jest ok, nic się nie dzieje, badanie ginekologiczne też ok.

Dziś mam do niej sporo pytań, więc trochę posiedzę w gabinecie :-)


Kerna dobrze, że z dzidziusiem wszystko ok :-) 26.09 to faktycznie dłuuuugo

 

[Sylwia9]

kerna chociaż dobrze że szyjka trzyma, a z tym kołataniem serca hmm skad to się bierze? I szkoda że USG dopiero na 26 września ale długooo masakra ;/

U mnie w pierwszej ciąży było tak że chodziłam publicznie do lekarz i nie miała w swoim gabinecie chyba dobrego sprzętu bo pamiętam że pierwszy raz jak poszłam do niej to dostałam zdj przez usg dopochwowe, a jak chciałam przez brzuszek już później to musiałam zapłacić 50zł i jeszcze jechać na to badanie do szpitala Wojewódzkiego... a teraz prywatnie i za każdym razem usg i zdjęcie... noo tzn jutro będzie dopiero moja 3cia wizyta ;p

 

[grzechotka]

ja teraz nie mam właśnie usg co wizyta bo za sama wizytę płace 80 zł a w sumie to po co co miesiąc usg. ostatnie usg miałam w 12 tyg genetyczne z testem potrójnym i wszystko ok

 

[89Katia]

Ja płacę 100zł za wizytę i przy każdej było USG. Ale wiem, ze to do któregoś tygodnia tak robi. Później chyba przechodzi na KTG z tego co mi koleżanka mówiła.

 

[Beti1986]

no usg po to zeby zobaczyc swoje dziecko i sie pozachwycac

kerna ja zrozumialam ze termin z usgh masz na 26.09 i malo nie zemdlalam hehe

 

[sylwia781122]

jestem
podobnie jak Kerna miałam tylko badane na fotelu,szyjka dluga i zamknieta i podobnie jak Kerna usg będę miała we wrzesniu tylko 25:-)

wyniki testu pappa w porządku ,na hiv tez
powiedziałam tez lekarzowi ze jestem niezadowolona z niego i mysle o zmianie,mina jego bezcenna
przeprosil mne za wszystko i obiecal ze na usg będziemy podgladac plec

 

[Monila]

Sylwia no widzisz wszystko ok a tak sie martwiłas tymi wynikami:-) no i bardzo dobrze ze powiedizałas learzowi o tym otwarcie moze fatycznie sie poprawi a jesli nie to jego strata

Kerna fajnie ze jets dobrze , szkoda tylko ze nie zrobiła usg i ze musisz tyle czekac ..

 

[kerna]

Beti no ja przeczytałam Twojego psota i też o mało ze śmiechu nie zemdlałam ))) Sylwia aaa to będizemy się razem niecierpliwić Grzechotka no po co...tak 'for fan' dla siebie jeśli nie ma wskazań ))Chociaż sama jestem przeciwna częstym i już miałam 5razy USG przez tę moją szyjkę tak teraz aż dziwnie że tyle bedę musiała czekać bo ostatnie USG miałam 31 lipca czyli prawie dwa miesiace czekania..

 

[89Katia]

Sylwia dobrze, ze wszystko ok :-) Gratuluję odwagi. Ja nei wiem czy bym się odważyła powiedzieć prosto w twarz, że jestem niezadowolona z usług lekarza. Podziwiam takie silne i zdecydowane kobiety. Teraz na pewno będzie zajmował się Tobą książkowo :-)