reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

Ninnette jestem w szoku po przeczytaniu Twojej wizyty... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:co za kretyn !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja tak jak dziewczyny piszą poszłabym do ortopedy po wskazanie do cc... Trzymaj się :-)

Ja dzisiaj o 17:40 też mam wizytę u gin i nie ukrywam, że mam cholernego stresa :zawstydzona/y: bo nie wiem jak moja zareaguje na to, że gastrolog prawdopodobnie też da mi wskazanie do cc... i jestem ciekawa czy będzie robiła problem czy nie ... jak coś to dam znać ;-)
 
reklama
Ninette masakra co ze złamas :/ dupa a nie lekarz z niego:/ może poszukaj gdzie indziej lekarza prywatnie i umów się na wizytę, skoro on już nie raczył wyznaczyć Ci kolejnej wizyty....
A do mnie właśnie zadzwonili, że mi przekładają wizytę z wtorku na czwartek, bo moja gin. jest chora a i tak przyjmie mnie jakaś inna...
Dziewczyny czy Wam tez tak bardzo cierpną dłonie w nocy? ja się normalnie z 5 razy budzę przez to, kolejne 5 razy do toalety (ostatnio coraz częściej:/) tak, że może przesypiam 2h w nocy:/ i odkąd zaczęły mi cierpnąć te dłonie to też mi spuchły i mam palce jak parówki, trudno mi cokolwiek odkręcić....
 
Noelle spokojnie. Mi się wydaje, że te różnice to wina aparatury. Na pewno wszystko jest ok. Poprzednio też cię nastraszył a wyszło, ze wszystko jest ok.
Ninette w żadnym szpitalu nie podważa skierowania , nikt na siebie nie będzie brał takiej odpowiedzialności. Mnia akurat nie dziwi to, ze on chce kasę. W pl cc na życzenie nie ma. Chcesz mieć płacisz. Dziwię się ze o stawce tak pozno była mowa, no i podejscie gina tez pozostawia wiele do zyczenia.
 
Aśka, niestety nie mam żadnych dowodów na wczorajszą naszą rozmowę, więc nie bardzo mam podstawy do tego żeby cokolwiek zgłaszać :baffled: doktor przyjmuje w Otwocku i tam też w szpitalu jest ordynatorem.

Sun7 nie stresuj się, jak masz normalną lekarkę to nie będzie Ci robiła żadnych problemów

kolorowa20 ja nawet nie wiem czy jeszcze jakąś wizytę mieć powinnam i czy może jakieś badania powinnam mieć zrobione :baffled:
mnie cierpnie zazwyczaj tylko lewa dłoń, ale niezbyt często, czasami się zdarza
 
Ninnette - ty płacisz ty wymagasz. Wygrnij mu to powiedz ze jezdzusz do niego 50 km bo mu zaufalas.. Ze chciałaś tylko pogadać o cc a ten obrazu z takimi tekstami.... No ale ch...j

Noelle - nie martw się.. Czytałam teraz o tym na necie i były podobne przypadki do twoich które nie potrzebnie były tylko stresem obarczone i wystarczy ze dziecko się inaczej odwróci i już inny wymiar będzie. A usg nie daje pewności wymiarowych.

J-ulka - gratulacje udanej wizyty ;)
 
kolorowa - mnie cierpną bardzo, czasem długo nie mogę "dojść do siebie". Ale ja do tego biorę Metocard na serce i on też potęguje drętwienia. Ale generalnie to chyba normalne, przez te wszystkie uciski na żyły.
Ja rano budzę się ze spuchniętymi dłońmi, a potem mi przechodzi. Za to stopy mam cały czas jak balony-balerony.
 
Ninnette ja bym nie darowała i zrobiła tak jak radzi Aśka. Jeżeli to jest placówka państwowa albo sp. z o.o. ale ma podpisany kontrakt z NFZ to zasranym obowiazkiem lekarza jest przeprowadzenie porodu tak zeby ani mamie ani malenstwu nic sie nie stalo. :angry: Od 3500 zl to zaczynaja sie porody w prywatnych klinikach a doktorek z panstwowej placowki stara sie zrobic swoj ogrodeczek i na boku kase przytulic :angry:
Mozesz tez to zglosic do wladz szpitala i rzadac przeprowadzenia ciecia przez innego lekarza !!!

A w ogole to ja bym zrezygnowala calkowicie z wizyt u tego dra i porodu w tym szpitalu i poszlabym gdzieś indziej... Od Otwocka do Wawy niedaleko... moze lepiej tam ???

Noelle już niedługo, wytrzymasz jeszcze troszeczkę... ;-)

Ja mam wizyte za 2 godziny....
 
ALG, do Warszawy nie daleko, ale nie mam żadnego pojęcia na temat warszawskich szpitali :baffled: orientujesz się może coś?
samych dobrych wieści na wizycie życzę ;-)
 
Jeśli chodzi o lekarzy to mogę polecić moją Panią dr (namiary mogę podac na PRV) bardzo sobie ją chwalę. Ona pracuje w szpitalu Czerniakowskim na stałe.

W temacie szpitali to poza Czerniakowskim dużo znajomych chwali sobie szpital na Madalińskiego albo na Inflanckiej. Jest nas tu kilka z Wawy i okolic to może inne dziewczyny coś Ci podpowiedzą bo ja osobiście mam zamiar rodzić u siebie i na Wawę się nie wybieram ;-) no chyba że nagle pojawią się jakieś wskazania... tfu tfu...
 
reklama
Ninnette- na Twoim miejscu poszlabym po zaświadczenie do ortopedy i była wciąż przygotowana psychicznie na cc. Jak dziewczyny wyżej piszą w szpitalu, gdyby robili problem to postraszych że nagłośnisz sprawę jesli coś się stanie i spotkacie się u adwokatów. Niesądze by szpital tak ryzykował i podważał w ostatniej chwilii decyzję inengo lekarza. :tak: Możesz tez pomyslec o rodzeniu w innym szpitalu jeśli jest inny w pobliżu, z tym samym zaświadczeniem, a będziesz spokojniejsza że Twój lekarz nie jest tam ordynatorem.
Olga- Super wieści i oby do 37-38tyg.
Noelle- Spokojnie pamiętaj, że każda aparatura i każdy lekarz nieco inaczej wykonuje pomiar stąd te różnice. Taki stres jest Tobie i małej niepotrzebny. A i jeszcze troszkę czasu w brzuszkach nasze maluszki mają więc i czas na podtuczenie i dalszy wzrost jest.
Szkoda, że lekarze tak często niepotrzebnie stresują swoje pacjentki...
 
Do góry