reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
kaja, bo jestem na L4 a to oznacza, ze kompletnie nie mam czasu:-D nadrabiam wszystkie zaległości lekarzowe, bankowe, urzędowe, zakupy, święta, po drodze były jeszcze Zosi urodziny... no a jak wpadam na forum, to zanim doczytam Was to już padam na twarz i nie mam siły odpisywać wszystkim, anie chcę żeby ktoś sie poczuł olany, to "olewam" wszystkich:-D;-)

ale jestem na bieżąco w miarę z tym co u Was...

aniaczek, my nie będziemy szaleć z zakupami, bo ciuchy dla maleństwa mam (no moze odłożę rózowe:-D), ale dziewczyna której dawałam ciuchy w tzw. międzyczasie urodziła też syna w lipcu br., więc od niej trochę dostanę i od bratanka... jedyne co musze skołować to w zasadzie wózek głęboki i fotelik (mam nadzieję, ze uda się gdzieś pożyczyć, albo kupię używany), bo myślę, ze przez zimę 2013/2014 przeciągnę jeszcze młodego w głębokim (najwyżej na siedząco w szelkach) ale zawsze to cieplejszy wózek niż spacerówka, a potem przesadzę do parasolki na wiosnę (mam taką ze sztywnymi plecami i rozkładaną prawie do poziomu... więc nie chcę inwestować w 3 w 1, bo szkoda kasy... no chyba, ze się trafi... natomiast musimy przemeblowac pokój dziecięcy na dwuosobowy .... heh chyba rozpisałam się w niewłasciwym wątku :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

pwoodzenia wszystkim na wizytach!!!!
 
kaja, bo jestem na L4 a to oznacza, ze kompletnie nie mam czasu:-D nadrabiam wszystkie zaległości lekarzowe, bankowe, urzędowe, zakupy, święta, po drodze były jeszcze Zosi urodziny... no a jak wpadam na forum, to zanim doczytam Was to już padam na twarz i nie mam siły odpisywać wszystkim, anie chcę żeby ktoś sie poczuł olany, to "olewam" wszystkich:-D;-)

ale jestem na bieżąco w miarę z tym co u Was...

aniaczek, my nie będziemy szaleć z zakupami, bo ciuchy dla maleństwa mam (no moze odłożę rózowe:-D), ale dziewczyna której dawałam ciuchy w tzw. międzyczasie urodziła też syna w lipcu br., więc od niej trochę dostanę i od bratanka... jedyne co musze skołować to w zasadzie wózek głęboki i fotelik (mam nadzieję, ze uda się gdzieś pożyczyć, albo kupię używany), bo myślę, ze przez zimę 2013/2014 przeciągnę jeszcze młodego w głębokim (najwyżej na siedząco w szelkach) ale zawsze to cieplejszy wózek niż spacerówka, a potem przesadzę do parasolki na wiosnę (mam taką ze sztywnymi plecami i rozkładaną prawie do poziomu... więc nie chcę inwestować w 3 w 1, bo szkoda kasy... no chyba, ze się trafi... natomiast musimy przemeblowac pokój dziecięcy na dwuosobowy .... heh chyba rozpisałam się w niewłasciwym wątku :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

pwoodzenia wszystkim na wizytach!!!!

ahahahahahahahahha:-D...no tak, nie pomyslalam , ze to L4 to mase roboty oznacza:-D
 
Dzięki dziewczyny za kciuki:-) Wczoraj byłam tylko na rutynowej wizycie- badanie,waga, ciśnienie jak zawsze niziutkie 90/60 i tylko na momencik podejrzała na USG czy serduszko bije. A już profesjonalne połówkowe mam 14 grudnia w piątek i wtedy powiem może kto tam we mnie siedzi:-) czekam niecierpliwie i już odliczam godziny...

Dziewczyny a któraś z Was musi chodzić do endokrynologa? Bo ja mam nieco podwyższone TSH... Ma któraś to z Was? musze leki brać do końca ciąży....eh
 
Ewusia super, że wszystko ok:) moja szwagierka też miała problemy z tsh ale brała leki i wszystko było ok.
Czekamy na piątkowe wieści, i może potwierdzenie płci :)
 
ewusia - ja mam podwyższone TSH, w najgorszych momentach sięgało 6,0; mam stwierdzony syndrom Hashimoto i z tego powodu miałam problemy z zajściem w I ciążę; od tego czasu biorę cały czas Euthyrox, obecnie 125mcg/dobę no i praktycznie co m-c kontroluję TSH w ciąży żeby w razie czego zmodyfikować dawkę. Wg mojego lekarza TSH w ciąży powinno wynosić poniżej 2 (optymalnie około 1).
Co do lekarzy, to ja byłam tylko raz u endo, ale że wizyta (za 200zł! :szok:) trwała 1 minutę, pomacał mnie po szyi i powiedział, że mój gin dobrze prowadzi moje leczenie, to od tamtej pory już tylko do gina chodzę. ;-)
 
reklama
moje wynosi jakoś 3,7... i biorę też ten lek. musze co miesiac chodzić po recepte i macanie szyji.. bez sensu.. W 1 ciąży nic takiego nie miałam...chyba ze mi tego nie badali albo przymrużyli na to oko..
 
Do góry