reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

reklama
Dzieki dziewczyny, Aia, Mala.di - gratki dla dzielnych maluszków!

Termin faktycznie przesunął mi się na koniec lipca ale nie przywiązuję do tego wagi. Mój lekarz twierdzi, że na tym etapie nie należyjuż się sugerować terminem z usg, bo on jest miarodajny jedynie do 7-8 tygodnia. Potem jest już tylko przybliżony, ponieważ maluchy zaczynają rosnąć w różnym, swoim tempie. Z Natalką też tak było, w pewnym momencie ciąży termin różnił się nawet o 10 dni od początkowego i przez większość ciąży z wizyty na wizytę się zmieniał. Zresztą dużo też zależy od tego jak się malec ułoży przy badaniu i jak się uda lekarzowi go "objąć". Przywiązałam się więc do pierwszego terminu i przy nim będę obstawać :-)

Zresztą - podoba mi się, ja się urodziłam 3-go, mąż się urodził 3-go, Natalka się urodziła 3-go - więc nie ma innego wyjścia, Maleństwo też musi się urodzić 3-go :-)
 
Ostatnia edycja:
Gratuluję udanych wizyt :-) Jaka radość, że fasolinki tak zdrowo rosną :tak:

Katjusza nieźle z tym "3" heheh... no to jak nie urodzisz wcześniej to 2 sierpnia późnym wieczorem koniecznie łycha oleju rycynowego i na porodówkę, żeby było do kompletu heheh :-D

Dziewczyny nie ma co się sugerować terminami. Na sierpniówkach 2010 dziewczyna która jako pierwsza miała rodzić to urodziła dopiero chyba 9 sierpnia, a miał być koniec lipca.
Ojej, ale jak pomyślę o nas od koniec lipca, początek sierpnia to aż ciary mnie przechodzą... Wiecie dlaczego ciąża trwa 9 miesięcy?? Żeby kobieta wreszcie prosiła wszystkie siły żeby w końcu urodzić. :-D Ja już od końca lipca czekałam na ten moment z niecieprliwością, tak było ciężko. Na szczęście urodziłam przed terminem choć nie dużo, ale bardzo współczuję tym, którym mija termin a tu cisza heheh ;-) To musi być fatalne uczucie :-p
 
Dziewczyny dzięki za troskę, wczoraj wróciłam dopiero po 22giej i nie miałam już siły zaglądać na neta, choć chciałam wam wszystko opisać, ale mąż okupował laptop ;)
Wizyta pozytywna. Na wstępie dobre wieści, test na wirusa HPV wyszedł negatywny, czyli zagrożenie rakiem szyjki macicy odsunęło się w dal, miejmy nadzieję. Jeszcze tylko powtórne badanie kolposkopowe żeby wykluczyć podejrzane komórki, ale to po zupełnym uleczeniu infekcji. Niby nie jest źle, ale zrobił mi posiew, może antybiogram wykaże jakie lekarstwo wyleczy mój stan, bo nie będę brała antybiotyków na okrągło, chcę dziadostwo wyleczyć do końca, a ochota na przytulanki okrutna :-p
Z tą tarczycą to też chyba ok, bo pochopnie zrobiłam to badanie, lekarz mnie uspokoił (sprawę opisałam poniżej przy odpowiedzi dla cornelki).

Dzidzi jeszcze nie jest tak duże jak wasze, ale różnica w wieku ciąży, wiec spoko, ma 4,44 cm :)) było bardzo grzeczne, lekarz chwalił że idealne do badania. Kość nosowa obecna, NT=0,09cm przezierność karkowa OK. Jest super! Trochę szkoda, że więcej nie fikało rączkami i nóżkami, ale i tak się cieszę. Niestety nie mam zdjęcia z usg wrrr.... z tych emocji za późno się zorientowałam, zagadałabym do niego podczas badania, ale zawsze dawał, wiec myślałam, że i teraz tak będzie wydruk, no trudno.
Następna wizyta 23 lutego.

----------

Mart81 - ja to się praktycznie przy każdej kąpieli golę, zostawia tylko paseczek, co by nie czuć się łyso ;P Tak jak któraś pisała, też miewałam często podrażnienia i dyskomfort po goleniu, ale kiedyś na wizażu wyczytałam żeby absolutnie nie golić się pod włos, tylko z włosem. Pamiętam jak przy przy obu porodach panie położne chwaliły mnie że ładnie wygolona jestem i im pracy zaoszczędziłam :-p

-Aia-, katjusza77, mala.di
-świetne wieści, dzidzie pokaźne!! Bardzo mnie to cieszy, że sierpniowe dzieciaczki rosną jak na drożdżach :)))

cornelka - a ja w złym momencie zrobiłam te badania na tarczyce i niepotrzebnie wydałam kasę, wczoraj mi dokładnie wszystko lekarz wytłumaczył. W okolicach 12tyg wzrastają parametry hormonów ft3, ft4 a za tym idzie spadek tsh i tak właśnie u mnie wyszło. Pewnie i tak zrobię ft3i4 żeby upewnić się że jest ok, ale trochę się pośpieszyłam, trzeba było poczekać, a gin zleciłby mi i tak to badanie ale w późniejszym okresie. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ths wyszło niewiele poniżej normy co oznaczałoby nadczynność tarczycy, ale po wczorajszej wizycie się uspokoiłam, bo gdybym nie przybierała na wadze, tylko waga leciała w dół i jakoś nadmiernie wymiotowała to mogłoby to być podejrzane, ale u mnie z tym ok.
 
Hej dziewczyny:)
Wczoraj już nie miałam siły włączyć komputera, wiec wszytsko dzis Wam napisze.

ma 3.5 cm serduszko biło jak szalone, 2 nóżki 2 rączki wg lekarza wszytsko dobrze, żadnych rozczepów na jego oko nie ma. Mimo wszystko za 2 tyg kolejne USG bo nasza kruszynka była za mała na zmierzenie odnosnie chorób genetycznych.

Na USg zabraliśmy naszego 3 latka, aby obejrzał dzidzie i gdy lekarz powiedział, że serduszko Bije mocno, mały zapytał się "Dlaczego bije mocno? Bo jest niegrzeczne?:-D:-D" Lekarz smiał się razem z nami:)

Trzymamy kciuki za kolejne wizyty:)

P.s Bo zapomniała. Dziewczyny, czy któraś z Was brała czopki na wymioty?? Dostałam wczoraj recepte bo u mnie bardzo spadła waga, nawet do 10 razy wymioty plus omdlenia, wiec mi dał.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry