Ja wizyte kontrolna u mojej gin prowadzącej mam na 7lutego, ale dziś miałam usg.
Oglądałam maluszka chyba z pół godziny
Najpierw z 10minut, ale jakoś bobas nie chciał się ulożyć wiec lekarz wyslal mnie na 20minutowe zwiedzanie szpitala, i powrot do jego pracowni. No i potem jeszcze z kwadransik. Wszystko jest dobrze, dzidzi zdrowa. A jeszcze dowiedzialam się, że niepotrzebne lekarze mnie tak straszyli tym ze poronie jak nie przywiaze sie do lozka i nie bede lykac duphastonu.
Lekarz niestety nie podjął się określania płci płodu
Maleństwo ma 5,92cm. Choć jestem teoretycznie w najbardziej zaawansowanej ciąży. W sumie ciężko mi sie połapać w całej reszcie, tych wszystkich skrótach... Jutro zeskanuje zdjecia usg.
Co do golenia miejsc intymnych, ja to robie na zero, co kilka dni maksymalnie. Jakoś tak sie przyzwyczailam i sama glupio sie czuje gdy mam tam jakiekolwiek odrosty. Ale nawet zazdroszcze kobietom które obywaja sie bez tego
jednak skóra nieraz tam sie podrażnia, no i po pewnym czasie az glupio pokazac sie wlasnemu facetowi z milimetrowym odrostem. bo sie czuje dyskomfort