reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza :)

Danuś wspaniałe wieści!!! Cieszę się razem z Tobą :).
W sprawie wzdęć nie dopomogę, bo mnie szczęśliwie rzadko nawiedzają...Słyszałam natomiast, że lekkostrawna dieta jest jak najbardziej wskazana. Dobrze jest też unikać surowizny wszelkiej, szczególnie warzyw. No, ale z mojej strony to tylko teoria i mądrość doświadczonych :)
 
reklama
w zamian za to przechodze na diete lekko strawna, gotowane marcheweczki itp.

Polecam zainwestowanie w parowar. Jedzono zdrowe i smaczne, a sprzęt przyda się potem do gotowania dla Malucha - słoiczki potwornie drogie są :/

***
Gratuluję i zazdroszczę serduszek :D Ja zobaczę pewnie dopiero za 2 tygodnie... Porównałam wizyty z poprzednią ciążą i wychodzi na to, że w tym czasie, w jakim jestem teraz, poprzednio dopiero robiłam test, a pierwszą wizytę miałam wtedy, kiedy teraz wypada mi ta kolejna, trzecia już ;)

Trochę się stresuję, bo miałam dziś nitkę krwi na papierze toaletowym koło południa...:/ Aż zrezygnowałam ze spaceru z Frankiem. Może ten krwiak jednak będzie się ewakuował. Wolałabym, żeby się wchłonął...:/
 
Danus gratuluje:-)

ja nadal biore duphaston i luteine, ciekawe co w poniedziałek zobacze!
duphaston strasznie drogi jest za 2 opakowania zapłaciłam 75zł:angry:
 
Danuś GRATULUJĘ :) widzisz jest OK :) i tak bedzie :)
Sempe dupek nie jest refundowany dlatego kosztuje ok 40zł a lutka tak dlatego koszt to ok 3zł :) Ja tak płace a dokładnie 3,20zł :) wiec grosze :)
 
Ja też już po wizycie. Maluch się wreszcie pokazał i nawet migotało coś jakby serduszko :-D. Z gorszych wieści - mam sporą torbiel na jajniku, ale podobno ma się sama wchłonąć.
 
Jestem po wizycie...zamiast się uspokoić to się jeszcze bardziej zdenerwowałam...wiek z usg to5tygodni i 2 dni.Przewidywany termin porodu to 19sierpień.Martwi mnie to,że na usg było widać tylko pęcherzyk płodowy wielkości17 mm z ciałkiem żółtym i maleńki niemierzalny jeszcze zarodek...o serduszku nawet mowy nie było....boję się ,że coś jest nie tak...
 
Leila, może miałaś późno owulację. Wiek Twojego Maluszka według USG jest mniej więcej taki jak mojego - wczoraj też widziałam tylko pęcherzyk, ciałko żółte ledwo co majaczyło. A pęcherzyk miał ledwo 12-13 mm. I pani dr mówiła, że wszystko w normie :)
 
Ewa a u Ciebie wiek z usg i wiek z suwaczka się zgadza?Bo według tego co mi powiedział gin to usg pokazuje wiek od zapłodnienia, a nie od ostatniej miesiączki ,tak więc moje Maleństwo ma już 37 dni i powinno być widać serduszko...
 
Danuś, Thinka - gratuluję serduszek :-)

Leila - nie stresuj się. Z powodu plamień trafiłam do szpitala i miałam usg jakoś na początku 6 tyg i wtedy lekarz powiedział, że na usg prawie nic nie widać, że jest ciąża, ale jest bardzo wczesna i wg niego to max. 4 tydzień. Też byłam przerażona.
Jakieś 5 dni później poszłam do swojego lekarza na umówioną wizytę i wtedy już okazało się, że jest ok, zarodek jest odpowiedniej wielkości i słyszałam serduszko. 5 dni a takie różnice, a co się nastresowałam to moje. Więc głowa do góry, poczekaj na kolejną wizytę i myśl pozytywnie :tak:
 
reklama
Następną wizytę wyznaczył mi dopiero za miesiąc...przez ten miesiąc chyba zwariuję...dodał też żeby się za bardzo nie cieszyć i nie rozpowiadać znajomym,że w ciąży jestem...
 
Do góry