reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza :)

Bo mi pokazywało na początku tak ok. 13-20, ale pod koniec to już nawet 50 - 60 % :szok: Najlepsze, że ja nic nie czułam :-D
Tak samo nie czułam ruchów maluszka, a ktg je zapisywało :confused:
 
reklama
Oj tak czytam i duze Dzieciaki juz;) Juz tak nie duzo czasu zostalo i beda Maluchy u nas w ramionach:)
Gratuluje wszystkich dobrych wiesci i trzymam kciuki zeby wszystkie gorsze wiadomosci poprawily sie jak najszybciej;-)
 
Ja się już nie spieram z nikim czy CC czy SN bo i tak każdy ma swoje zdanie i przytoczy sensowne dla każdej ze stron argumenty. Najważnijesze to ufać SWOJEMU lekarzowi i dobrze, bezpiecznie czuć się ze swoim wyborem.
Ja miałam wizyte w poniedziałek. Miałam robione KTG, podczas zapisu miałam 2 takie stawiania się macicy i się zapisały- jako takie malutkie 50%skurcze, linia podstawowa to było gdzieś 15%. Więc wyraźnie nie wymyślam sobie moich skurczy tylko rzeczywiście macica się przygotowuje:tak: Młody szalał cały zapis. Poza tym wyniki ok, wymazy super, paciorkowca nie mam:-) jedynie hemoglobina 11,7 czyli się utrzymuje taka jak była, ale moja lekarka nic mi nie każe dodatkowo brać, normalnie witaminy tylko. Przy badaniu na fotelu mała zmiana- szyjka się zrobiła miękka, wiotka, ale dalej długa, rozwarcie tak jak było na opuszkę. W poniedz mam przyjść na samo KTG i badanie na fotelu, a taka bardziej konkretna wizyta za 2tyg. Boję się że znowu przenoszę....
a no i oczywiście bez zmian i tak już chyba zostanie- rodzę dołem, a przynajmniej próbuję. MAtko, tak strasznie się boję:baffled: z jednej storny mam ochotę od razu wołać o ZOPa ale wiem że to nie najlepszy pomysł.... raju wolałabym chyba nie mieć tego porodu za sobą i nie wiedzieć jak to jest:baffled:
 
Dziewczyny jak jest cukier podwyzszony to wiadomo dietka,zero slodyczy itp.A gdy za niski jest?:) Robilam dzis badania i nie poprawil sie od 2 miesiecy, dalej 68.
Morfologia wyszla lepiej, widac zelazo dobre bo pomalu ale daje efekty. Jeszcze niedobor jest-hemoglobina 111 ale juz lepiej.
Mocz wyszedl w porzadku, wszystko w normie.Jedynie nablonki plaskie wyszly liczne w pw. Wiecie moze co tzn.?
 
Ja mialam dzis wizyte i spokoj jest. Znaczy wczoraj wieczorem brzucho mi sie spinal co chwila, ale polozna mowi, ze teraz to juz normalne, zwlaszcza po aktywnym dniu. Mala dlaej glowa w dol, a ze rosnie to stad uczucie naporu i ciezkosci w podbrzuszu. Ale glowka nie jakos szczegolnie nisko, wiec mamy czas (dobre usprawiedliwienie na brak postepow w szykowaniu). Macanko i pomiar tasiemkowy standardowo, no i tu letko mnie przytkalo, bo wskazuje, ze dzidzia 3000g:szok: 2tyg temu miala 2600. Polozna od razu zaznaczyla, ze to tylko szacowane i w sumie pamietam ze z Remikiem tez mialam przeszacowane, ale i tak sie zdziwilam. Pobrala krew na kolejne badanie cukru i to mi juz bez sensu, ale sie nie znam i moze Wy mi podpowiecie. No bo cisnienie mam 90/60, 2tyg temu wynik cukru super 4,9 (norma 6,9), cala reszta wynikow tez ok, to czy mozliwe, zeby nagle cukrzyca sie pojawila i "tuczyla" mi corcie???? Mi na logike sie wydaje, ze rownie dobrze mala moze byc normalnej wagi a wod moge miec duzo, tak z Remikiem bylo, i polozna tez potwierdzila, ze tak moze byc. Ale badania zlecila, zeby trzymac cukier pod kontrola:baffled: Nie wiem, dziwne to, po prostu chyba nie bede przywiazywac do tego wiekszej wagi. A Wy co myslicie?
 
ja właśnie po wizycie:)

Szyjka długa, zamknięta.
Mały waży prawie 2200g :-)
Następna wizyta 25.07 i wtedy posiew.
 
LaRemi cukrzyca po 34tc mało prawdopodobne, raczej błąd tasiemki ;-) co to za szacowanie z wielkości brzucha :confused: chyba dla zabawy zwłaszcza, że Ty z tych przybierających i wodę zbierających. Na pewno noic z tych badań nie wyjdzie
milionka gratulacje
 
No wlasnie tez tak mysle Kakakarolina, tasiemka tam phiiii, to nie usg. Pamietam jak bylo z Remikiem i dlatego te szacunki to mnie tak letko oblecialy. Tylko ten cukier, na tym sie kompletnie nie znam, ale skoro mowisz, ze malo prawdopodobne to tez nie bede sie przejmowac:tak:

Milionka gratulejszyn!
 
reklama
LeRemi ale z tych pomiarow wynika ze dzidzia przybrala na wadze 400g w ciagu 2 tygodni, a to na tym etapie jak najbardziej normalne, bo dzieci teraz rosna nawet ok 200-300g na tydzien. Wiec moim zdaniem nie powinnas sie niczym przejmowac. Chociaz to szacowanie z obwodu brzucha to rzeczywiscie troche dziwne. Nawet na usg sa pomylki to co dopiero przy takich pomiarach.
 
Do góry