reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza :)

Mam takie zdanie jak katjusza, ja znam wręcz odmienne przypadki - lekarza, który chciał żeby jego pacjentki rodziły sn za wszelką cenę co skończyło się prawie tragedią. Lekarz na kontrakcie nie ma dodatkowej kasy za żadne zabiegi ma etat i tyle, wiem bo zajmuje się prawem medycznym. I ja strasznie nie lubię powtarzanie bez poparcia przykładami takich opinii o lekarzach, niczym panie 78 lat w przychodni, jak to biorą, jakie patałachy, no ale tak mam w Polsce itd.

domi, ja też jestem na fenu od 18 tc, dobrze, że wizyta już w piątek, zmolestuje gina żeby wszytko sprawdził.

emka, ja miałam ostatnio przepływy badane w 31i były idealne, ten lekarz mnie nie straszył stwierdził, że się starzeje i że raczej nie dotrwam do 40 tc, ale 37. A o porodach, nigdy żaden lek mnie do cc nie przekonywał , zawsze padała odpowiedz co będzie lepsze dla dziecka i dla mnie, a to przy całym szacunku dla położnych lepiej wie lekarz. Wręcz moja sąsiadka położna mi mówiła, żeby słuchać w tej gestii lekarza.
Nie wiem czemu takie są opinie o cesarce, ja jej nie demonizuje, wiadomo, że lepiej sn i jestem przeciwniczką cc na życzenie, ale ze wskazań to dla mnie taki sam poród i nie rozumiem kobiet które ryzykują zdrowiem dziecka i swoim. Skoro nie ufają lekarzom to po co w ogóle do nich chodzą? rodzić w domu z położna jak się lekarzom nie ufa, a w każdej ich opinii wietrzy się podstęp.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja się zgadzam z katjuszą, na porodach się nie znam, więc zostawiam te kwestię lekarzowi :-)

asia, mi na ostatniej wizycie lekarz też powiedział o zwapnieniach, trochę się przeraziłam, ale potem sprawdził wszystkie przepływy i powiedział, że to one najbardziej świadczą o łozysku i że skoro wszystko jest super to na 3 tygodnie mnie bezpiecznie wypuszcza do domu :-)

najbardziej mnie denerwują wszystkie ciocie dobra rada, które to tak się martwią, że mały sie nie odwraca, że mają dla mnie tysiąc pomysłów, w stylu latarka w majtkach i przypalanie cygarem :confused:
 
no ja bym najchętniej rodziła w domu z położną ... u nas była taka izba porodowa w Lędzinach świetne miejsce. Same położne lekarz tylko na telefon. Była taka głośna akcja przeciwko jej zamknięciu miała wszystkie wyróżnienia fundacji rodzić po ludzku w czasach gdy porody nie były jeszcze tak kolorowe...
I to nie lekarz ma kasę z cc tylko szpital. Mój M ma kolegę ginekologa w szpitalu i też mi tłumaczył skąd tyle cc nie tylko o kasę chodzi ale też o tzn tyłkochron.
Ja do lekarzy nie chodzę tylko jak muszę i to do starannie wyselekcjonowanych.
 
No izby nie ma ale nikt Ci przecież nie zabroni rodzić w domu jak chcesz:tak:

kakakarolina, mam mnóstwo lekarzy w rodzinie i jeszcze nie słyszałam o takim który w imię statystyk szpitala i nad wykonań szpitala robił na dyżurze nie wskazane cesarki zamiast spać w kantorku, szczególnie, że to skompilowana operacja z i przecięcie 3 powłok.
 
Ostatnia edycja:
ja to wypowiedź emki potraktowałam jako ironię :baffled: mam nadzieję, że mam rację :-D
z radami cioć? no przecież że tak, jakieś ćwiczenia to może jeszcze, chociaż szczerze mówiąc mi się nie chce, ale bez jaj, żebym z latarką w majtkach chodziła ;-)


cornelka, mi nie, tam gdzie się skurcze pokazują miałam maks 15
 
cornalka mi do narodzin Maksa ktg skurczu nie pokazało (zresztą przez cały dwutygodniowy okres przed porodem gdzie leżałam w szpitalu i miałam ktg 3 razy dziennie nic nie pokazało)

Asia no nie mogę za pierwszym razem cukrzyca, teraz anemia zresztą z tym łożyskiem by mnie nawet na izbę nie przyjęli.

A ja znam kilka przypadków niepotrzebnych cesarek, kilka nie wykonanych choć były wskazania, kilka bardzo pieknych porodów sn które odbyły się nia przekór wszystkim. Każdej życzę aby nic się nie spieprzyło i było nie traumatycznie aby każdą zajęli się fachowo i z podejściem.

Emka jeszcze się nasłuchasz rad ćwicz asertywność
 
reklama
Ja mam podobno sytuację. Termin wg OM mam na 5 sierpnia. Mój lekarz stwierdził,że jestem niska i mam drobną budowę (152 cm i przed ciążą 41 kg wagi) więc być może będę musiała mieć cc ale to będzie zależało również od wagi dziecka. Dał mi skierowanie szpitala. W szpitalu ordynator wymierzył mi miednicę i zapytał o wagę dziecka (35 tydzień-2300g) i powiedział,że faktycznie moja miednica jest za wąska ale dziecko na razie do wielkich nie należy. Powiedział,że jednak jest podejrzenie dysproporcji matczyno-płodowej (czyli,że główka dziecka może się nie zmieścić) i zapisał na cc 27 lipca. Jeśli on twierdzi,że tak jest lepiej dla mnie i dla dziecka to aj nie będę na siłę upierała się przy porodzie naturalnym...
 
Do góry