reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza, USG

Mysza-ja nie musze robić bo w pierwszej ciąży miałam zdiagnozowaną cukrzycę ciążową(uregulowana dietą)w tej od początku badam cukier glukometrem i wiem że też mam cukrzycę.Gin stwierdził że nie ma sensu trzustki i mnie męczyć.

Kademi-badanie nie jest straszne bywają gorsze po prostu to jest bardzo słodkie i nie pozytywnie jak pisałam cukier puder z wodą.
 
reklama
a ja chyba znalazlam laboratorium co robi badania w sobote :-) i nie będę musiała po glukozie iść do pracy :-p

Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze
 
Mag_dzia gratulacje, śliczne zdjęcie.
Iryska gratulacje, mam nadzieję, że lekarz się nauczył :-D

Kademi gratulacje, nawet uszko widać.

Galaxia gratulacje i odpoczywaj na zwolnieniu.

Annaoj super, że szyjka w środku mocna :-) mi tez wodny po porodzie zszedł ale jak schodził to byłam przerażona w moim przypadku przez jakieś 2 tygodnie w nocy się pociłam tak, że wszystko mokre było można było wykręcać…ale skóra zrobiła się taka gładka, że szok, warto było się przemęczyć.

Judyś gratulacje, sliczny synek.

Love ja kupowałam tylko glukozę i mi robiła laborantka.

Też w diagnostyce robię.
 
Hey :) Witam się po wizycie u gin. U nas wszystko ogólnie ok ale jestem bardzo niezadowolona. Dawno chyba nie byłam tak niezadowolona z wizyty. Pani doktor tak się przejęła moimi bólami brzucha, że sprawdziła wszystko tak naprawdę poza dzidzia. Szyjka macicy, łożysko itp. U małej sprawdziła tylko serduszko. Nie mam jej wymiarów, wagi, nawet w sumie nie wiem czy Julka nie przerodziła się w Juliana ;p Niby ważne że wszystko w porządku ale jakoś tak mi smutno :( A ja jak taki tumoczek, też zamiast zapytać to podczas wizyty czarna dziura... Dobrze, że 6 maja już mam połówkowe to sobie na mojego skarba porządnie popatrzę :) Wiem, żem marudna ale musiałam się wyżalić... Z tej desperacji sobie kokosanki kupiłam, które mi nie smakują :(
 
ano widzisz kochana, tak to czasami jest, że jesteśmy przejęte i jakby języka człowiek zapomina...
w takim razie byle do maja, to już niedługo, więc głowa do góry!
wychodzi na to, ze wszystko ok, skoro lekarka nic nie mówiła...
 
viline nie smuc sie :*
najważniejsze ze wszystko ok, dzidzie sobie poogladasz w maju a jak ja słysze po badaniu ze wszystko ksiazkowo to obrastam w piórka:-D
 
ja tez juz po wizycie
wstydnisia bo dzis taka byla warzy 430gram;-)
wszytsko ok..magnez brac i zelazo..nozki ma pod pepkiem i wali mnie tam co chwile i uciska na pecherz;-)
no i przed nastepna wizyta zrobic krzywa:eek:
zmykam bo lece z mlodym do lekarza goraczkuje mi co kilka godzin
 
melduje się po wizycie połówkowej u mojego gina ... wszystko dobrze :-) ... malutka waży 350 gr i jest spokojniutka ... całą wizyte przespała z rączką na głowie :-) wyglądała tak słodko że aż sie chciało juz przytulać :sorry:
z przkrych rzeczy to zastrzyki mam brać aż do 34 tygodnia a ja myslalam że do 24 :-( ... no ale czego to sie nie zrobi dla tego mojego bąbelka :-p



Uploaded with ImageShack.us
 
reklama
Viline nie smutaj się ! najważniejsze , że dzidzia rośnie serduszko pięknie puka! A to usg wogóle Ci nie robiła? nadrobisz 6 maja:-)

Marzenka - gratuluje wizyty! ale duża dzidzia! A synkowi zdrowka życze!

Lori - piękna fota ! faktycznie jak sobie śliczniutko śpi;-) też duża dziewczyna - moja na połówkowym w tym samym praktycznie wieku (19t,5d) ważyla 270! Niby w normie...ale ....ech!
 
Do góry