reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza, USG

No więc jesteśmy po wizycie, taka jestem podniecona jakbym dowiedziała się dopiero przed chwilą że jestem w ciąży:-D
Wszystko na dole pozamykane ale maluszek już bardzo nisko "za spojeniem łonowym".
Rodzimy 19 września :tak:o 8.30 mam stawić się na IP i do 14 napewno będziemy już rozpakowani, wszystko zależy jak szybko pójdą rano badania USG, krew i anestezjolog, i tak jak pisałam na innym wątku raczej będzie to narkoza ogólna ale R będzie czuwał nad wszystkim i przejmie synka:happy:
13 września mam jeszcze się zgłosić na KTG.
Jak wiem kiedy i o której to jestem jakoś bardziej przejęta.
Bąbelek waży jakieś 3100.;-)
 
reklama
bonusowa powodzonka. Trzymam kciuki żeby poszło po Twojej myśli:)!

jola to korzystaj, zostały Ci 2 tygodnie i zleci jak z bata. Nie dziwie Ci się, bo ja tez z pewnością byłabym podekscytowana ;-) Już niedługo...:)
 
jola, no to teraz tylko relaks! Fajnie wiedziec kiedy sie dokladnie urodzi.. Mnie to najbardziej 'denerwuje' to, ze nie wiem kiedy to sie stanie i ze nie mam w sumie na to zadnego wplywu :) a ja lubie miec wszystko zaplanowane i pod kontrola :D
 
witam wszystkie wrześniówki choc zostało nas coraz mniej:)

długo się nie udzielałam na tym forum, ale teraz czym bliżej do końca tym bardziej przyda się towarzystwo:-) zwłaszcza że jestem po wizycie która mnie bardzo zaskoczyła gdyż mój maluszek jak się okazało podobnie jak u joli jest już bardzo nisko za spojeniem łonowym, przez to ginka nie mogła oszacować jego wagi, na samolocie wyszło że szyjka się trzyma ale główka już bardzo napiera co zresztą czuję podczas chodzenia i częstego odwiedzania kibelka. Dla mnie to dobre wieści bo pierwszą ciążę przenosiłam a teraz chciałabym już tulić synka. Zwłaszcza że ta końcówka jest dla mnie mega męcząca bo drętwieją mi palce przy każdej czynności jaką wykonuję.
Dziewczyny polecam częste spacery(choć ciężko) i dużo ruchu, dzięki nim mój mały jest już w takiej pozycji.
 
Tez slyszalam ze czeste spacery duzo daja, ja staram sie chodzic ponad godzine dziennie i procz tego skacze na dmuchanej pilce :) Moze to w czyms pomoze :)
 
jola

Super !! Pewnie już namiętnie odliczasz dni kiedy przytulisz maleństwo !!:-)

Evvella


Ja właśnie staram się jak najwięcej ruszać i sprzątać może uda mi się coś wywołać bo na razie cisza

Ja dzisiaj rano byłam na ktg, mała spała i położna robiła co mogła żeby ją obudzić :-p No ale tak to jest kiedy kopie się mamę po nocach to potem kiedyś trzeba odespać :-D Ogólnie wszystko ok pojawił się na wykresie jakiś jeden skurcz ale szału nie ma, mała najpierw spieszyła się na ten świat a teraz strzeliła focha i postanowiła uparcie siedzieć...
 
Kademi to chyba wszystkie dzieciaczki strzelają fochy przy KTG, jak na USG mój zawsze szaleje że nie da się go złapać tak na KTG śpi i już. Mi tez położna trzęsła brzuchem a on nic spał w najlepsze. Na następną wizytę wzięłam się na sposób żeby za długo nie leżeć i kupiłam sobie pepsi - gazowane i kofeinka zawsze działa, o ile nie pije się jej na co dzień. Polecam:-D
 
reklama
Zawsze stosują skakanie na piłce w szpitalu jak dziecko nie chce wstawić się w kanał:tak:
Kademi niby nie mogę się doczekać, ale jakoś dopiero to do mnie dotarło:szok: wczoraj nie mogłam zasnąć, jakoś tak dziwnie wiedzieć co kiedy i o której godzinie, jeszcze mieliśmy dzien do wyboru 19 albo 23 bo tak moja gin ma dyżur w szpitalu:happy: a u Ciebie może się zacząć niespodziewanie;-)
 
Do góry