Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
)) odezwę się po mojej wizycie pod wieczór 
bo dam przysiądź że inny lekarz na badaniu prenatalnym powiedział że na tylnej. No chyba że się przesunęło, ale mówi że jest na przedniej na 100 %. Jest wysoko wiec spoko. Łożysko tłumi ruchy wiec bede odczuwała je później niz w pierwszej ciąży bo wtedy mialam na tylnej ścianie. Do tego Olusia kochana bardzo spokojniutka. Fikołków wielkich nie wyprawiała, za to sobie ciągle ziewala, przekręcała z boku na bok. Jak ją lekarz pozaczepiał głowicą to ładnie reagowała, machneła mu noga i odganiała łapkami żeby dać jej święty spokój :-) Jedyne co chętnie pokazywała to swoja pupe i rozkraczone nogi :-)
)) wszystko jest dobrze, Leonek ma siusiaczka i jajuszka serduszko pięknie bije. Niestety niechciał za bardzo wspołpracować miał główkę bardzo nisko i już mnie i jego lekarz niechciał tak uciskać, więć za 3 tygodnie na połówkowym się dokładniej pomierzymy. Waży ok 200g, a ja przytyłam w 5 tygodni całe 0,4kg;p więc wychodzi na to, że mogłam jeszcze więcej jeść w święta pomijając kłótnię z D po wizycie o jakieś zjeb.... płytki to jestem spokojniejsza, szkoda, że nie zupełnie szczęśliwa ale cóż... ważne, że Leonke ma się dobrze. ))
kurde, będę chyba ostatnia co pozna.
