Zjadło mi posta.
Chciałam napisać że byłam dziś na glukozie i było ok bo z cytrynką.Po godzinie zrobiło mi się mega niedobrze ale dałam rade i kilka wdechów świeżego powietrza i minęło. Jeszcze była morfologia i mocz. Jutro podjadę po wyniki bo nie wytrzymam do poniedziałkowej wizyty. Ciekawe jak moje nereczki.
Chciałam napisać że byłam dziś na glukozie i było ok bo z cytrynką.Po godzinie zrobiło mi się mega niedobrze ale dałam rade i kilka wdechów świeżego powietrza i minęło. Jeszcze była morfologia i mocz. Jutro podjadę po wyniki bo nie wytrzymam do poniedziałkowej wizyty. Ciekawe jak moje nereczki.