reklama
A Przemek ma teraz etap nienawiści do lekarzy. Tzn wszystko jest ok, dopóki nie zacznie go ktoś dotykać, rozbierać, badać - wtedy syrena na maxa jest. Taki się nietykalski zrobił. A jak go ubierzemy po badaniu to już jest ok, zaczepia lekarzy itp. - lubi ich, ale tylko na odległość ;-)
u nas dokładnie to samo!!! NIETYKALNA
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
My już po kolejnej wizycie, naszczęście osłuchowo jest wszystko ok i nic nie słychać w płucach i oskrzelach :-) przynajmniej narazie bo lekarka jak usłyszała jego kaszel to powiedziała że nie wykluczone że coś się może dziać tylko jeszcze tego nie słychać :-( W każdym razie przepisała tone lekarstw, takich co to mają pomóc, a jak nie pomogą to pewnie nie obędzie się bez antybiotyku
Powiem wam że chyba musze sobie liste zrobić co i kiedy mam mu dawać z tych leków bo już straciłam rachube, tu syropki, tam kropelki, jakieś spraye, rano, wieczorem, przed jedzeniem po jedzeniu, 5 kropli, 10 ml ... no zwariować można Ale mam nadzieje, że chociaż efekt tego wszystkiego będzie
A co do tematu lekarzy i zachowania dziecka podczas badania to u nas jest różnie, na ogół Patryk jest bardzo grzeczny i daje wszystko przy sobie zrobić a czasem ma focha i go wszystko denerwuje, wije się wtedy mi na kolanach byle go tylko nikt nie ruszał Naszczęście ta pierwsza opcja jest częściej i dzisiaj nawet został pochwalony że taki grzeczny i choroby po nim nie widać :-)
Ah i pani doktor nie podobało się że Patryk ma bardzo blade uszy, a powinny być delikatnie różowe. Podobno to może być oznaka anemii
Jak Patryk wyzdrowieje to bedziemy musieli zrobić morfologie, bo teraz to i tak nie miałoby sensu. Ehhh...
Powiem wam że chyba musze sobie liste zrobić co i kiedy mam mu dawać z tych leków bo już straciłam rachube, tu syropki, tam kropelki, jakieś spraye, rano, wieczorem, przed jedzeniem po jedzeniu, 5 kropli, 10 ml ... no zwariować można Ale mam nadzieje, że chociaż efekt tego wszystkiego będzie
A co do tematu lekarzy i zachowania dziecka podczas badania to u nas jest różnie, na ogół Patryk jest bardzo grzeczny i daje wszystko przy sobie zrobić a czasem ma focha i go wszystko denerwuje, wije się wtedy mi na kolanach byle go tylko nikt nie ruszał Naszczęście ta pierwsza opcja jest częściej i dzisiaj nawet został pochwalony że taki grzeczny i choroby po nim nie widać :-)
Ah i pani doktor nie podobało się że Patryk ma bardzo blade uszy, a powinny być delikatnie różowe. Podobno to może być oznaka anemii
Ostatnia edycja:
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
Roxi mocno tulam Patryczka i wierze w to, że sie uda bez leków. Duuuużo zdrówka!!!
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
u nas jest ta sama opcja aktualnieA Przemek ma teraz etap nienawiści do lekarzy. Tzn wszystko jest ok, dopóki nie zacznie go ktoś dotykać, rozbierać, badać - wtedy syrena na maxa jest. Taki się nietykalski zrobił. A jak go ubierzemy po badaniu to już jest ok, zaczepia lekarzy itp. - lubi ich, ale tylko na odległość ;-)
ROXI mam nadzieję, że Ptyś bez antybiotyku choróbsko zwalczy!
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Roxannka zdrówka dla Patryka, trzymam kciuki by te wszystkie specyfiki pomogły. Rozpiska konieczna ale u nas dr mi sam taką zrobił. A co do tych uszu, to zaskoczona tym jestem co ta Twoja dr powiedziała.
Jeśli chodzi o wizyt u dr to Oliwia różnie reaguje, w każdym razie ortopeda nie przypadł jej do gustu a jak byliśmy ostatnio prywatnie u pediatry to jak ją badał to siedziała jak zaczarowana a potem grandziła w gebinecie rozwalając wszystkie zabawki jakie tam miał :-)
Jeśli chodzi o wizyt u dr to Oliwia różnie reaguje, w każdym razie ortopeda nie przypadł jej do gustu a jak byliśmy ostatnio prywatnie u pediatry to jak ją badał to siedziała jak zaczarowana a potem grandziła w gebinecie rozwalając wszystkie zabawki jakie tam miał :-)
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
Dzięki dziewczyny :*
alicja, bez leków to się raczej nie da ;-)
kania, nam też lekarz zrobił taką rozpiske ale my mamy w sumie od dwóch lekarzy i jeszcze dochodzi cebion, alertec i psikanko do nosa + właśnie syropy z rozpiski, oj można się pogubić
a co do tych uszków to ja też pierwsze słysze, w dodatku to nie była nasza pani doktor, pierwszy raz u niej byliśmy, ale i tak zrobie morfologie małemu bo już od dawna o tym myśle napewno nie zaszkodzi
a jak tam Oliwka się czuje ? Byliście u lekarza, bierze jakieś lekarstwa ?
alicja, bez leków to się raczej nie da ;-)
kania, nam też lekarz zrobił taką rozpiske ale my mamy w sumie od dwóch lekarzy i jeszcze dochodzi cebion, alertec i psikanko do nosa + właśnie syropy z rozpiski, oj można się pogubić
a co do tych uszków to ja też pierwsze słysze, w dodatku to nie była nasza pani doktor, pierwszy raz u niej byliśmy, ale i tak zrobie morfologie małemu bo już od dawna o tym myśle napewno nie zaszkodzi
a jak tam Oliwka się czuje ? Byliście u lekarza, bierze jakieś lekarstwa ?
reklama
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
chodziło mi o antybiotyki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: