reklama
Gratuluję wam udanych wizyt i trzymam kciuki za następne &&
ja bym chciała, żeby następnej wizyty już nie było ale jakoś mojego szkraba nie można z brzucha wygonić - nie działa nic
Dziewczyny gratuluje wizyt i oby juz nastepnych nie bylo:-)Ja tez mysle ze Jasko nigdy nie wyjdzie bo wszystko pozamykane ale jak sobie pomysle o mojej siostrze, ktora rano byla na wizycie i tez miala wszystko pozamykane a wieczorem urodzila, to mi sie lepiej robi.A tez nic nie wskazywalo na porod;-)
Ewwe wspolczuje tego przesluchania, domyslam sie co musialas czuc.Ale widzisz, u mnie jest podobna sytuacja bo niby Jas nie rosnie i pierwsze co to mnie obwiniaja jakby dzieci musialy sie obowiazkowo 4-kilowe rodzic
Ewwe wspolczuje tego przesluchania, domyslam sie co musialas czuc.Ale widzisz, u mnie jest podobna sytuacja bo niby Jas nie rosnie i pierwsze co to mnie obwiniaja jakby dzieci musialy sie obowiazkowo 4-kilowe rodzic
Ostatnia edycja:
Jestem po wizycie. Ujście zamknięte, no palca by lekarka wcisnęła jak to powiedziała. Szyjka utrzymana. Ilość wód prawidłowa,łożysko jeszcze nie jest w pełni dojrzałe. W środę kojena wizyta a w czwartek ktg. Dzidzia waży ok 3300.Mam jeszcze zrobić morfologię. Czekamy dalej.
Hejka.
Melduje się po wizycie. Wszystko szczelnie pozamykane, szyjka twarda i długa na 3,5cm i jak to określił mój gin idealna do donoszenia ciazy ale tragiczna do porodu. Ilość wód w normie, łożysko dojrzałe, dzidziuś donoszony i waży ok 3400. Powiedział, ze zaden doświadczony lekarz nie powinien proponować mi porodu sn ze wzglęgu na moja dystocję szyjkowa. Tym bardziej, ze pierwszy poród zakończył sie cc po wczesniejszych próbach wywoływania. Dostałam juz skierowanie do szpitala. W poniedziałek umówiłam się do ordynatora na konsultację kwalifikującą do cc. Z rana skoczę jeszcze na ostatnie badania, a w połowie tyg powinnam mieć wyniki wymazu z pochwy (mam nadzieje, ze niczego nie wyhodują). Proszę trzymajcie kciuki za wizytę u ordynatora, aby wieści były pozytywne.
Ewwe z tego co kojarzę rodziłas na Madalińskiego, powiedz proszę czy byłaś na konsultacji u ordynatora, moze masz jakieś wskazówki, bo zaczynam sie coraz bardziej stresowac przed tą wizytą. Mam jeszcze jedno pytanie, ostatnio wyczytałam na ich stronie, zeby nie pakować rzeczy w duze walizki, a ja właśnie sie w taką spakowałam. Faktycznie zwracają na to uwagę?
Melduje się po wizycie. Wszystko szczelnie pozamykane, szyjka twarda i długa na 3,5cm i jak to określił mój gin idealna do donoszenia ciazy ale tragiczna do porodu. Ilość wód w normie, łożysko dojrzałe, dzidziuś donoszony i waży ok 3400. Powiedział, ze zaden doświadczony lekarz nie powinien proponować mi porodu sn ze wzglęgu na moja dystocję szyjkowa. Tym bardziej, ze pierwszy poród zakończył sie cc po wczesniejszych próbach wywoływania. Dostałam juz skierowanie do szpitala. W poniedziałek umówiłam się do ordynatora na konsultację kwalifikującą do cc. Z rana skoczę jeszcze na ostatnie badania, a w połowie tyg powinnam mieć wyniki wymazu z pochwy (mam nadzieje, ze niczego nie wyhodują). Proszę trzymajcie kciuki za wizytę u ordynatora, aby wieści były pozytywne.
Ewwe z tego co kojarzę rodziłas na Madalińskiego, powiedz proszę czy byłaś na konsultacji u ordynatora, moze masz jakieś wskazówki, bo zaczynam sie coraz bardziej stresowac przed tą wizytą. Mam jeszcze jedno pytanie, ostatnio wyczytałam na ich stronie, zeby nie pakować rzeczy w duze walizki, a ja właśnie sie w taką spakowałam. Faktycznie zwracają na to uwagę?
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Spokojnie - nie znasz dnia ani godziny mozesz urodzic w kazdej chwili;-)ja bym chciała, żeby następnej wizyty już nie było ale jakoś mojego szkraba nie można z brzucha wygonić - nie działa nic
ayrin kciuki zaciśnięte - te małe i te duże ;-)nczekamy na dobre nowiny:-)
Dzięki Wiolcia za kciuki - pomogły!
Wizyta u ordynatora stresująca, ale na szczęscie zakończyła sie pozytywnie. Zerknął na ostatnie usg, pytał o pierwszą ciażę, poród i cc. Obejrzał bliznę po cc i wyznaczył termin na 28.12. Upewnił się jeszcze czy na pewno nie chce próbować rodzić sn i czy chce mieć drugie cięcie. Jak poród zacznie sie wczesniej to przyjeżdżam na ip i rozwiazują przez cc. Teraz juz mogę spac spokojnie, bo to, co ostatnio sie działo i czego nasłuchałam sie w innym szpitalu spędzało mi sen z powiek.
Wizyta u ordynatora stresująca, ale na szczęscie zakończyła sie pozytywnie. Zerknął na ostatnie usg, pytał o pierwszą ciażę, poród i cc. Obejrzał bliznę po cc i wyznaczył termin na 28.12. Upewnił się jeszcze czy na pewno nie chce próbować rodzić sn i czy chce mieć drugie cięcie. Jak poród zacznie sie wczesniej to przyjeżdżam na ip i rozwiazują przez cc. Teraz juz mogę spac spokojnie, bo to, co ostatnio sie działo i czego nasłuchałam sie w innym szpitalu spędzało mi sen z powiek.
My dzisiaj też po wizycie. AAAA i wreszcie zrobiłam suwaczek i zmieniłam avatara. Próbowałam wcześniej ale nie mogłam się doszukać w ustawieniach.
Z Gosią rośniemy na potęgę, w ciągu dwóch tygodni Gosia przybrała 300g czyli teraz ma 3800 a ja też nie gorsza bo z 2-3 kg. I tak to się kończą mikołajowe słodkości :-(.
Szyjka rozwarta na jeden palec. Ktg prawidłowe. Ilość wód prawidłowa, łożysko ok. Nic tam nie wygląda niepokojąco. Skurcze mam takie jak jakieś ćmienie przed miesiączką i taki mógłby być cały poród .
Gosia na usg pięknie ćwiczy ssanie. Już niedługo mnie przyatakuje ;-). Wszytko było by ok gdyby nie kłopoty rodzinne o których pisałam na wątku głównym.
Z Gosią rośniemy na potęgę, w ciągu dwóch tygodni Gosia przybrała 300g czyli teraz ma 3800 a ja też nie gorsza bo z 2-3 kg. I tak to się kończą mikołajowe słodkości :-(.
Szyjka rozwarta na jeden palec. Ktg prawidłowe. Ilość wód prawidłowa, łożysko ok. Nic tam nie wygląda niepokojąco. Skurcze mam takie jak jakieś ćmienie przed miesiączką i taki mógłby być cały poród .
Gosia na usg pięknie ćwiczy ssanie. Już niedługo mnie przyatakuje ;-). Wszytko było by ok gdyby nie kłopoty rodzinne o których pisałam na wątku głównym.
reklama
kasia_c22
Ja też mam termin za 3 dni, na wizytę idę w czwartek jak mnie nie weźmie do tego czasu. Moje skurcze też podobne, tyle że mi się już powoli szyjka skraca
Trzymam kciuki za dobry poród!
Ja też mam termin za 3 dni, na wizytę idę w czwartek jak mnie nie weźmie do tego czasu. Moje skurcze też podobne, tyle że mi się już powoli szyjka skraca
Trzymam kciuki za dobry poród!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 906
Podziel się: