reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

ja rano tez nie moglam zobaczyc a teraz dziala :-D Jakie to cudowne, jak sie maly fajnie rusza i jaki wielki jest! Cos niesamowitego!
Teraz wiem jak to wyglada i jak pomiary robia - cos wspanialego :-D
Gratulacje :)

Przykro mi z powodu twojego meza - kopnij go w tylek zeby wzial sie w garsc! (sorry ze tak mowie ale ja bym swojego kopnela jakby tak sie zachowywal).

Cudny filmik.
 
reklama
cudowny filmik!!!!!!!:*** śliczny Ogryzek:***
nie rozumiem męża??? jakis zły dzień? bo aż wierzyć mi się nie chce... :(
 
Wiolcia- świetny filmik !!!!! Ślicznego masz Ogryzka :p

Ach jakie te nasze bobaski są rozbrykane :)

Co do męża jak nie zrozumiał- - to odpuść sobie. Twój smutek nie jest jego wart. :eek:
 
Wiolcia super filmik, no i najważniejsze że dzidzia ma się dobrze, wogóle doczytałam że czwartkowe wizyty były bardzo udane, mama nadzieje że w kolejny czwartek również będzie szczęśliwy, już sie zaczynam stresować czwartkową wizytą. I ciągle myśle co tam z moją fasolką czy rośnie no i czy rośnie też pęcherzyk.
 
EEhh no Wiolcia ogladalismy filmik i jestesmy zachwyceni :))) cudniasty duzy i wyginajacy smialo cialo dzieciaczek ;)) pierwszy raz widzialam cos takiego :)) fantastycznie jest ogladac malucha ktory sobie cwiczy kazdy malutki miesien i przygotowuje sie do zycia na zewnatrz :))
 
Dziewczyny ogrooooomnie dziękuję za miłe słowa! nawet sobie nie wyobrażacie jak tego potrzebowałam :tak: Tylko Was mam i tym razem podniosłyście mnie na duchu. OGROMNIE DZIĘKUJE!
Już sobie odpuściłam wszystko. Już nie będę się starać ani walczyć. Koniec. Jesli tego nie rozumie to jego interes. Opuści najważniejsze chwile w życiu swojego dziecka - też jego problem. Ja mam swojego Ogryzka i nic nie jest ważniejsze od niego:no:
Wczoraj spotkałam się z położną - świetna babeczka! Namówiła mnie na poród SN chociaż mówiła, że obecnie jest wiele cięć cesarskich ze względu na długość i trudności porodów ale ponoć decyzja o cięciu podejmowana jest bardzo szybko.
Odnośnie badań genetycznych opowiedziała mi historie. Mówi, że nie powinno sie ich robić bo to naciąganie pieniędzy. Miała pacjentkę, która jest obciążona wieloma wadami genetycznymi w rodzinie i po badaniach prenatalnych wyszło jej, że urodzi dziecko z zespołem Downa. Zastanawiali się długo czy usunąć ciążę ale w końcu postanowili, że skoro Bóg dał im takie dziecko to go wychowają. Cała rodzina wiedziała o zespole Downa i całą ciążę ani jedno z rodziców się nie cieszyło. Cały czas czekali az urodzi się chore dziecko. Zaczęła rodzić w nocy w szpitalu, i wśród personelu też była smutna atmosfera bo wiadomo szykowali się na przyjście chorego dziecka. A jak się później okazało chłopiec urodził się całkowicie zdrowy. Z tego wszystkiego rodzina przywiozła dwie tace ciasta z radości :-) A rodzice dziecka... uwierzyć, że szczęścia nie mogli :-)
Ja zrobiłam badania ale przy następnym dziecku nigdy tego nie zrobię. Nie warto się denerwować całą ciążę. I strach pomyśleć co by było gdyby usunęli ciążę...
 
Wiolcia jest wiele takich historii, mam kolezanke ktorej mama miala straszne problemy w ciazy i dziecko wedlug lekarza bylo niezdatne do zycia, mnostwo wad itp, rodzice kolezanki w wielkim bolem podjeli decyzje o aborcji, w wyznaczonym terminie stawili sie w przychodni a w pewnym momencie gdy czekali na swoja kolej doszli do wniosku ze nie sa w stanie tego zrobic i co ma byc to bedzie.. dzieki tej decyzji mam wspaniala kumpele :))) zdrowa i piekna dziewczyne ktora notabene w grudniu zostala mamusia pieknego synka :)) ona oczywiscie poznala te historie i po wielu latach miala okazje spotkac lekarza ktory kazal ja usunac -w supermarkecie :))) heehhe moge powiedziec ze lekarz mial pecha bo podeszla do niego i zapytala co o niej mysli jak na nia patrzy ;)
powiedzial ze jest piekna mloda dziewczyna,
ona dodala ze na dodatek jest inteligentna i zdrowa jak rydz hihi (co za skromnosc, ale rozumiem ze targal nia ogien)
a na koniec ze on w swojej niekompetencji kilkanascie lat temu kazal ja wyskrobac...
afera byla na cala dzielnice ;)
 
a jeszcze odnosnie wad, to jest wiele czynnikow ktore moga je spowodowac takze przy porodzie, ja nie mam tu robionych takich badan, dopiero bede miala usg 9 lipca i bedzie to polowkowe, nie robia mi badan ani na tarczyce ani na cytomegalie ani na inne jakies rzeczy, nie bede miala chyba gloukozy czy jak to sie nazywa :) ze tak to ujme z jednej strony "sram ze strachu" a z drugiej jestem spokojna jak niewiem, no co ma byc to bedzie, ja musze sie starac jak najberdziej dbac o siebie bo to jedyne co moge zrobic, i reszta przyszlych mam tez :)
a co do Ogryzka :))) w razie czego dacie sobie rade :))) wazne jest moim zdaniem bys nie zamykala sie na ludzi, bys miala jak najwiecej bliskich osob wkolo:))
 
reklama
wiolcia przepiekny filmik!!!!!!!!!!!!!!!!! achhhh !!!!!!! a meza nie rozumiem totalnie ale ogryzka mas przecudownego !!!!!!!!!!!!!!!! jej ja juz tez chce taki filmik a tu gdzie do polowy czerwca ahhh zakochalam sie :)
 
Do góry