reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

ciekawe jak oni to tu zbadaja hmmm czy to widac na usg taki piasek? masakra jakas a dzis krwi w nocy bylo duuzoo:( szlag mnie trafi, ide do szpitala wlasnie i delikatnie mowiac sram ze strachu.

Ewwe tez mialam faze ze pepowina moze cos zrobic maluchowi ale lekarz mnie oswiecil ze to mozliwe tylko przy wychodzeniu bo w brzuszku wszystko jest tak skonstruowane ze nie ma prawa zrobic :) wiesz.. inaczej cala ciaze bysmy sie telepaly dodatkowo na slowo pempowina :) ciekawe czy bedziesz tu jeszcze siedziala jak bedzie 41 tydzien ;) aa niee Ty masz cesarke heh wiec nie grozi:) czesto tak jest ze jak sie cos dzieje to potem maluch sie pekluje i nie chce wyjsc :)
 
reklama
nawet mi zrobili badanie na paciorkowca hehe

mam pytanie, czy ktoras z was miala kiedys krwiomocz?? i jesli tak to czy jakies inne objawy dodatkowo?
jak widac jest to dosyc powazna kwestia wiec porsze o wypowiedzenie sie i nie zlekcewazenie tematu.
I nie chodzi mi tu o krwinkomocz tylko o widoczna krew pochodzaca na 100 procent z ukladu moczowego(ten drugi odplyw zatkalam) od wczoraj sikam krwia, bylam u lekarza a on nie wie skad to moze pochodzic badania moczu wykazaly niewielka ilosc krwi a procz tego zadnych bakteri ale nie byl to chyba posiew bo posiew trwa dluzej, przypuszczam, jutro ide na usg z Arlenka i odrazu giekolog zrobi mi usg pecherza... poze tym nie mam objawow zadnych! jedyne co mi sie cisnie na usta to K....A!!!!

Cos znalazlam po40.pl - Krwiomocz
 
kurcze ale się dzieje na tym wątku....

nie wiem co mam napisać - w sumie gratuluję wizyt i momi wszystko 3 mam kciuki...

u nas lipa:( małowodzie. Norma jest 8 u nas jest 5......do tego rozwarcie na palec.
Dostałam skierowanie do szpitala na KTG, pojechaliśmy zaraz po wizycie, i jeszcze mnie tam na ip lekarka wkurwiła bo, zaczeła sobie urządzać ze mną jakieś gierki słowne i potraktowała mnie jak gówniarę jakąś i panikarę mimo iż miałam skierowanie.I co więcej! zadzwoniła do mojej lekarki.... ale to to akurat dobrze, bo zaraz po tej rozmowie, myślałam że mi wejdzie w dupę bez wazeliny.Zapis ktg ok.
W niedzielę po południu mam kontrolę u mojej gin w szpitalu, zrobią ponownie ktg, i usg w celu sprawdzenia, czy wód nie ubyło. Jeśli ubyło, to mnie zostawią już na oddziale, w poniedziałek konsultacja z ordynatorem.Na chwilę obecną mam wnikliwie obserwować ruchy Boryska...
strasznie się martwię....Malutki waży malutko bo tylko 2323, ale wszystkie wymiary w normie, po prostu chudziutki jest.

Nic sie nie martw bo moj Jas tez tyle wazy i ginka mowila ze ksiazkowo i zobacz nasze suwaczki;-)

I nie ma co sie obawiac ze dzidzius moze byc owiniety pepowina, bo w brzuszku nie oddycha pluckami.Taka ewentualnosc jest nieco grozniejsza przy samym porodzie.
 
Ostatnia edycja:
Ewwe tez mialam faze ze pepowina moze cos zrobic maluchowi ale lekarz mnie oswiecil ze to mozliwe tylko przy wychodzeniu bo w brzuszku wszystko jest tak skonstruowane ze nie ma prawa zrobic :) wiesz.. inaczej cala ciaze bysmy sie telepaly dodatkowo na slowo pempowina :) ciekawe czy bedziesz tu jeszcze siedziala jak bedzie 41 tydzien ;) aa niee Ty masz cesarke heh wiec nie grozi:) czesto tak jest ze jak sie cos dzieje to potem maluch sie pekluje i nie chce wyjsc :)

Tylko że tutaj o tej fazie powiedziała mi moja gin, a z palucha sobie tego nie wyssała, pępowina nie ma w takim brzuchu tyle miejsca co w brzuchu gdzie ilość wód jest normalna, dziecko jest ściśnięte, a co za tym idzie gdy opląta się w pępowinę może to być opłakane w skutkach i chodzi tu konkretniej o przepływy. Bardziej dla mnie wiarygodne jest na chwilę obecną słowo mojej gin.Ale dzięki.
 
No proszę obstawiałyśmy Wiolę,że pierwsza urodzi,a tu Sunflower wychodzi na na prowadzenie.Sun trzymaj się kochana i czekamy na wieści :) :*
 
matko dziewczynki ale się porobiło

salomii dobrze, że jedziesz do szpitala. Daj znać co i jak &&&

ewwe Twój Borysek waży tyle ile Oliwka w tym samym czasie, więc mamy drobniutkie dzieci. Jak często masz chodzić na usg (co 2 tyg?). Wcale się Tobie nie dziwię, że się martwisz, ale tak jak laski pisały sporo dziewczyn ma za mało wód i jest wszystko ok. Buźka!

misia i sunnflower dziewczynki trzymam mocno kciuki za każdy dzień, ale tak jak już któraś pisała lekarz lekarzem, a dzidzia i tak sama zadecyduje kiedy wyjść.
 
Ewwe Kochana ja tez uważam, ze 5 to nie tragedia, na pewno z Boryskiem jest i bedzie wszystko dobrze, najważniejsze, że jesteście pod opieka dobrego specjalisty :) Ja z Julką miałam znowu wielowodzie, juz nie pamietam ile ale chyba zwiekszone jeszcze raz tyle i mnie durny lekarz straszył, ze dziecko może mieć wodogłowie.. Dobrze, ze Ty masz kompetentnego lekarza :*



Ja dzisiaj mam wizytę o 14:30, ciekawe czy mały pupką w dół czy glówką...
 
Ewwe Kochana ja tez uważam, ze 5 to nie tragedia, na pewno z Boryskiem jest i bedzie wszystko dobrze, najważniejsze, że jesteście pod opieka dobrego specjalisty :) Ja z Julką miałam znowu wielowodzie, juz nie pamietam ile ale chyba zwiekszone jeszcze raz tyle i mnie durny lekarz straszył, ze dziecko może mieć wodogłowie.. Dobrze, ze Ty masz kompetentnego lekarza :*



Ja dzisiaj mam wizytę o 14:30, ciekawe czy mały pupką w dół czy glówką...

Trzymam kciuki za wizytke;-)
 
reklama
Ja dzisiaj mam wizytę o 14:30, ciekawe czy mały pupką w dół czy glówką...
za Twoją wizytę &&&
Salomii dobrze że idziesz do szpitala pod okiem specjalistów wszystko będzie z dzidzią w porządku:tak::tak:
u nas lipa:( małowodzie. Norma jest 8 u nas jest 5......do tego rozwarcie na palec.
Dostałam skierowanie do szpitala na KTG, pojechaliśmy zaraz po wizycie, i jeszcze mnie tam na ip lekarka wkurwiła bo, zaczeła sobie urządzać ze mną jakieś gierki słowne i potraktowała mnie jak gówniarę jakąś i panikarę mimo iż miałam skierowanie.I co więcej! zadzwoniła do mojej lekarki.... ale to to akurat dobrze, bo zaraz po tej rozmowie, myślałam że mi wejdzie w dupę bez wazeliny.Zapis ktg ok.
W niedzielę po południu mam kontrolę u mojej gin w szpitalu, zrobią ponownie ktg, i usg w celu sprawdzenia, czy wód nie ubyło. Jeśli ubyło, to mnie zostawią już na oddziale, w poniedziałek konsultacja z ordynatorem.Na chwilę obecną mam wnikliwie obserwować ruchy Boryska...
strasznie się martwię....Malutki waży malutko bo tylko 2323, ale wszystkie wymiary w normie, po prostu chudziutki jest.
Kochana normalnie brak słów na tą lekarkę zero wyczucia:no: dobrze że do Twojej gin zadzwoniła pewnie po rozmowie jej sie głupio zrobiło :dry:
Mam nadzije że wód nie ubędzie ubywać i spokojnie wytrwać do terminu porodu:confused::confused:
A Borysek wcale nie waży malutko:tak: Moja Martynka w 35tc i 5d miała dopiero 2200g:cool2:
Zapomniałam wczoraj napisać. Zapytałam lekarza, kiedy jechać do szpitala. Stwierdził, że ma dość niepopularny pogląd na tę sprawę. Cytuję: "lepiej jechać do szpitala dwa razy za szybko, niż raz za późno". Szczególnie jeśli któraś ma kawałek do szpitala. Lepiej wszystko sprawdzić.
święta prawda:tak::tak:
 
Do góry