Sunflower Dobrze, ze to już taki czas, ze na pewno wszystko będzie dobrze, widzisz u mnie lekarze chcieli, zebym donosiła chociaż do końca października do 36 tygodnia a tu już coraz bliżej 38 i objawów porodu anji widu ani słychu.. Malenka przyjdzie na swiat kiedy bedzie gotowa, ale najważniejsze, ze to juz po 36 tygodniu
Trzymajcie się dziewczyny i odpoczywajcie :*
reklama
agaj44
Fanka BB :)
Noo gorąco się robi...
Sunnflower, Misia- trzymajcie się jeszcze troszkę, zaciskajcie nóżki
ale najważniejszy spokój i jakiś sposób na nie myślenie wciąż o tym
Wiem, że łatwo się mówi....bo tak jak Wiolcia pisze - z jednej str chciałybyśmy przyśpieszyć już poród a z drugiej strach....Mnie dziś w nocy jak obudziły skurcze to też nerwowo "co to, czy to już??niemożliwe!! etc"
Sunnflower, Misia- trzymajcie się jeszcze troszkę, zaciskajcie nóżki
Wiem, że łatwo się mówi....bo tak jak Wiolcia pisze - z jednej str chciałybyśmy przyśpieszyć już poród a z drugiej strach....Mnie dziś w nocy jak obudziły skurcze to też nerwowo "co to, czy to już??niemożliwe!! etc"
madziara158
Grudzień 2010
No ja też po wizycie. Wyniki krwi ostro w górę, ale za to mocz słabo. Lekarz mówi, że to przez obfite upławy i dostałam jakieś globulki.
Dzidzia OK, szyjka też.
Oczywiście zakaz solenia potraw:-(
Dzidzia OK, szyjka też.
Oczywiście zakaz solenia potraw:-(
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Misia, Sunnflower spokojnie. Będzie co ma być. W końcu to już TEN czas.
Swoją drogą chyba powinnam w końcu torbę spakować, bo ja też skurcze B-H mam coraz częściej.
Zapomniałam wczoraj napisać. Zapytałam lekarza, kiedy jechać do szpitala. Stwierdził, że ma dość niepopularny pogląd na tę sprawę. Cytuję: "lepiej jechać do szpitala dwa razy za szybko, niż raz za późno". Szczególnie jeśli któraś ma kawałek do szpitala. Lepiej wszystko sprawdzić.
Swoją drogą chyba powinnam w końcu torbę spakować, bo ja też skurcze B-H mam coraz częściej.
Zapomniałam wczoraj napisać. Zapytałam lekarza, kiedy jechać do szpitala. Stwierdził, że ma dość niepopularny pogląd na tę sprawę. Cytuję: "lepiej jechać do szpitala dwa razy za szybko, niż raz za późno". Szczególnie jeśli któraś ma kawałek do szpitala. Lepiej wszystko sprawdzić.
Ostatnia edycja:
(: Anka :)
Fanka BB :)
Gratulacje udanych wizyt. Goraco sie robi! Ale w koncu juz za 5 dni polowa listopada - wiec sie pewnie zacznie
A potem do grudnia szybko zleci dziewczyny ^^ Ja juz nie moge sie doczekac, az przeczytam o naszych malenstwach juz na swiecie - a potem sama opisze jak nasze przyjdzie :-) Ah!
Super!
Nie moge sie doczekac... okolo 37 tygodnia zaczynam juz rzucac sie na meza hehe
W koncu u mnie to bedzie juz poczatek grudnia...
sunnflower zycze ci 37 tygodnia albo i jeszcze kilku dni dla konfortu psychicznego
Ale obojetnie kiedy przyjdzie bedzie dobrze na pewno
misia trzymam kciuki by bylo wszystko ok



sunnflower zycze ci 37 tygodnia albo i jeszcze kilku dni dla konfortu psychicznego
misia trzymam kciuki by bylo wszystko ok
Ja badań na paciorkowca nie robiłam i z tego co czytam robi się je do 37tc więc dla mnie jest już za późno...
JA to robię wielkie oczy jak czytam, że lakarz nie kieruje na badanie w kierunku paciorkowca. Przecież to takie ważne. Ja to po porodzie córki męczyłam oddział noworodkowy żeby mi dziecko zbadali czy nie ma tego świństwa.
Gratuluję udanych wizyt i widzę że na razie porody nam się nie szykują.
Wymaz na paciorkowca pobiera ginekolog. Albo sam zanosi do laboratorium albo zanosi się go osobiście. Jest zamknięty w specjalnej probówce. Ja sama zanosiłam więc wiem jak to wygląda. Koszt 20-40zł. Ja płaciłam 25zł
kbetina bardzo mi przykro że ten paciorkowiec znowu ci wyszedł. Ja byłam na 100% przekonana że też mi wyjdzie. Czasem sobie myślę że może badanie jakieś zakłamane wyszło i się trochę boję. Będę jednak prosiła pediatrę aby po porodzie zbadała małemu crp. Najważniejsze, że wiesz i dzieki temu będzie wszystko dobrze. Nadal dziwią mnie lekarze którzy nie zlecają tego badania. Przecież to takie ważne. Ja o takim nie wiedziałam w pierwszej ciąży a zostałam na nie wysłana bo szpital tego wymagał a tak pewnie nawet bym się nie upomniała i nie wiem co by było. A tak moja córeczka jest zdrowiutka jak rybka.
Nie jest za późno. Pciorkowca hoduje się tydzień wic radzą zrobić miedzy 35-37 tygodniem żeby mieć wynik jeszcze przed porodem.
Też miałabym obawy czy rzeczywiście tego świństwa nie mam jakby mi nie wyszło w wymazie. Dziwne myślenie ;-)
Dziewczyny a wam gin nie zaznacza w książeczce ciąży jaką długość ma szyjka. Bo mnie zapisuje i z Zuzą też miałam zapisywane na każdej wizycie w tabeli. U mnie wygląda to tak np teraz: 1/0 czyli szyjka 1 cm i 0 cm rozwarcia. Jak nie ma szyjki a jest np 2cm rozwarcie to pisze 0/2?
Trzymam kciuki za wizyty &&![]()
Mnie to w ogóle nic takie nie zapisują w książeczce nie mierzą szyjki. Tylko sprawdza czy nie jest za krótka i czy ujście zamknięte.
Gratuluję udanych wizyt ;-)
Salomii
Fanka BB :)
nawet mi zrobili badanie na paciorkowca hehe
mam pytanie, czy ktoras z was miala kiedys krwiomocz?? i jesli tak to czy jakies inne objawy dodatkowo?
jak widac jest to dosyc powazna kwestia wiec porsze o wypowiedzenie sie i nie zlekcewazenie tematu.
I nie chodzi mi tu o krwinkomocz tylko o widoczna krew pochodzaca na 100 procent z ukladu moczowego(ten drugi odplyw zatkalam) od wczoraj sikam krwia, bylam u lekarza a on nie wie skad to moze pochodzic badania moczu wykazaly niewielka ilosc krwi a procz tego zadnych bakteri ale nie byl to chyba posiew bo posiew trwa dluzej, przypuszczam, jutro ide na usg z Arlenka i odrazu giekolog zrobi mi usg pecherza... poze tym nie mam objawow zadnych! jedyne co mi sie cisnie na usta to K....A!!!!
mam pytanie, czy ktoras z was miala kiedys krwiomocz?? i jesli tak to czy jakies inne objawy dodatkowo?
jak widac jest to dosyc powazna kwestia wiec porsze o wypowiedzenie sie i nie zlekcewazenie tematu.
I nie chodzi mi tu o krwinkomocz tylko o widoczna krew pochodzaca na 100 procent z ukladu moczowego(ten drugi odplyw zatkalam) od wczoraj sikam krwia, bylam u lekarza a on nie wie skad to moze pochodzic badania moczu wykazaly niewielka ilosc krwi a procz tego zadnych bakteri ale nie byl to chyba posiew bo posiew trwa dluzej, przypuszczam, jutro ide na usg z Arlenka i odrazu giekolog zrobi mi usg pecherza... poze tym nie mam objawow zadnych! jedyne co mi sie cisnie na usta to K....A!!!!
reklama
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Salomii ja miałam krwotoczne zapalenie pęcherza i oczywiście krew w moczu, może to jednak pęcherz? Posiew trwa około tygodnia ale mysle że po USG pecherza będzie już coś wiadomo. Trzymam za was kciuki!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 999
Podziel się: