reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

o matko!!!! to ja na drugi dzien rano miałam 80/50. Położna mierzy raz, drugi... a ja nerwowa, bo to pewnie 5 czy 6 rano i sobie spałam. Ona się pyta - pani w ogóle żyje przy takim ciśnieniu? a ja - nie, przy takim tylko śpię!
 
reklama
U nas szyjka się jeszcze skróciła w stosunku do długości 3cm 2 tygodnie temu, ale lekarz stwierdził że teraz już nie mamy się tym co martwić bo w zasadzie w każdej chwili mogę urodzić :szok: Mogę odstawić nospę i magnez ale lepiej jak to uznał jeszcze "zaciskać nogi" do końca tygodnia bo nie ma u nas porodówki zupełnie, bo przenoszą się już do nowej. Więc jest szansa na poród rodzinny :-)No pod warunkiem że Lenka nie zechce wyjść już w tym tygodniu:-p
Mam iść zrobić posiew jutro do labolatorium i tu mam pytanie, Wy też robiłyście normalnie w labolatorium? kto go wykonuje?normalnie te babki co pobierają krew etc ?
Może głupie pytanie, no ale wydawało mi się że to on w gabinecie pobiera.
 
U nas po wizycie wsio ok, poza tym ze ponownie antybiotyki na infekcje drog moczowych:crazy: Jas wazy 2300, szyjka nieskrocona i zamknieta, pomimo tych skurczy, ktore mam juz kilka miesiecy.Ale jak ginka powiedziala to jednak skutki po operacji.
Wszystkie wymiary sa w porzadku, wiec to najwazniejsze.Przytylam 1kg od ostatniej wizyty wiec nie jest zle:tak:Bo na poczatku tak tylam szybko, ze myslalam ze pod koniec ciazy to bede sie toczyc a nie chodzic:-Dale na szczescie zastopowalam.Tylko te przerazajace cisnienie-80/40:shocked2:
Gratuluje reszcie udanych wizytacji;-)
 
Gratuluję udanych wizyt.
Pęcherz to taka przypadłość cięzarnych. Też miałam infekcję.Brałam podajże Urosept, wit. C, żurawinę i nospę. Na koniec wypiłam dwa browce i przeszło.
 
To i ja po wizycie. Mój "maluch", jak to określił lekarz, dobija do 3 kg. A jeszcze trochę przed nami. Wszystko poza tym w porządku. Powiedział, że na moją drętwiejącą rękę nie ma złotego lekarstwa. Mam brać magnez, ale on nie gwarantuje rezultatu. No a poza tym to mi przejdzie jak urodzę;) Kolejna wizyta za 2 tygodnie, ale powiedział, że spotkamy się w jego gabinecie o ile wczesniej nie spotkamy się w szpitalu;) Ogólnie wesoła dziś wizyta. No ale synkowi chyba średnio się podobało, bo do tej pory rozpycha się tak, że strasznie boli. On chyba jednak nie lubi tego USG :/
 
No gratuluje udanych wizyt. /Mnie w tej ciazy infekcja dróg moczowych mineła, tfu, tfu, tfu co by nie zapeszyć, ale ja pije herbatke z żurawina w ilościach wielkich.
 
Jak to jest z tym posiewem w kierunku paciorkowca. Gdzie miałyście wykonywany, u swojego lekarza czy w laboratorium? Jaki koszt mniej więcej tego jest?
 
Agbar to dorodne dziecko bedziesz miala. Gratuluję udanej wizyty.
Bodzinka bardzo dobrze,że dzialasz zapobiegawczo.
 
reklama
Do góry