reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

reklama
To ja opowiem pokrótce o moim połówkowym ...

maleństwo jest zdrowe, wszystkie pomiary w normie (od 20,6 do 21,1 tyg.) więc nie ma praktycznie w ogóle odstępstw.
Niestety dziecko było położone mało korzystnie - miednicowo i pleckami na zewnątrz i do tego nie chciało brykać, więc serduszko było nie do oceny, podobnie płeć (p. doktor powiedziała, że "chyba tam coś wystaje, tak więc chyba chłopaczek", ale to chyba bardzo mocno podkreślone)
powtórka połówkowego zatem za 4 tygodnie.

Z innych rzeczy to niestety łożysko jest bardzo blisko ujścia szyjki więc jest do obserwacji (ale raczej się podniesie niz opadnie)

Podsumowując, super, że dzieciątko zdrowe (mam nadzieję, że serduszko też), szkoda, że takie uparte, ale cieszę się, że już za miesiąc się znowu zobaczymy ;-)
 
Kasiu jeszcze raz gratuluje udanej wizyty, trzymam kciuku za nastepna wizyte zeby lozysko poszlo do gory i maluszek pokazal co sie kryje miedzy nogami!!!!
 
A ja już się nie mogę doczekać kolejnej wizyty. Mam ją dopiero 29 lipca, ale czuję olbrzymią potrzebę zobaczenia się z moją ginką (a ściślej z moim synkiem na USG) wcześniej... Gratuluję Dziewczyny udanych wizyt i mam nadzieję, że ten tydzień będzie super obfity w same dobre nowiny!
 
Kasia_B moj dzidzius tez strasznie uparty (po mamie pewnie)... calą głowke zaslonił rękoma jak bokser i nawet twarzyczki nie ujrzeliśmy na drugi boczek też nie chciał się przerzucic...i ogolnie chyba mu sie nie podobało ze go oglądamy lub miał nas gdzies:p
 
Oj zasłanianie buźki to chyba standard - nasz synek przez pół godziny nie chciał dać się namówić na pokazywanko - dopiero rozśmieszanie mamy przez lekarza i "trząchanie" brzuszkiem pomogło :-)
 
Kasiu serdecznie gratuluje udanej wizyty!
na pewno wszystko sie ułoży a i dzidzia pokaże się jak uzna to za stosowne :)
Dziewczyny pytanko, czy na usg mogę bez problemu zabrać swojego P, czy muszę wcześniej zapytać lekarza cy można, jak to wygląda?
 
Mozesz bez problemu isc z kim chcesz na usg, ja juz nie raz widzialam jak cale rodziny szly poogladac razem z mama maluszka.
 
reklama
Do góry