reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
justynaj teraz mam 8 sierpnia (można mnie wpisać) :-) ale mój lekarz to chyba nigdy mi nie powie o ile nie będzie 100% pewny :wściekła/y: a ja pierwszy raz i nie mam jeszcze kompletnie nic.......
 
Haha a kto mi powróży? Adrian pozostanie Adriankiem? :-D Opisałam wcześniej objawy!

U mnie ciąża jest zupełnie inna... Jedyne podobieństwo to ten spadek wagi a tak zero nudności - Przy Konradzie rzygałam do połowy ciąży... wyglądam kiepsko... paznokcie słabe a przy Konradzie było idealnie... Apetyt głównie na owoce... szał na żelki i gumy zżuwalne.. W poprzedniej pierwszy objaw to odrzucenie od słodyczy... Piersi jędrne z bardzo jasnymi otoczkami - Z Konradem brązowe brodawki... Brzuch się rozlewa na boki i jest DUŻY! z Konradem był malutki i idealna piłeczka... oj było by co tu wymieniać....


Aj was zostawić to od godziny wszytko nadrabiam....




Mlusia ja się właśnie do Arciszewskich zapisuję na połówkowe. Dokładnie do Pawła Kuć bo on prowadził moją ciąże w szpitalu jak leżałam. Młody i bardzo fajny facet :tak: Jutro się umówię bo potrzebowałam męża w razie braku wolnych terminów a nie znam jego grafiku.


Kaha widać będzie dobrze ale pytanie czy maluszek nie będzie siedział z założonymi nogami... :sorry: Też mam konflikt i robie te badania. Jak nie ma przeciwciał znaczy ze wszytko jest okej. W pierwszej ciąży rzadko są jakieś powikłania... ja dostałam surowice po porodzie żeby właśnie drugą ciąże móc donosić.



Justynaj mnie też to rozwala... dlatego ciągle - przez te objawy właśnie mam wrażenie że jednak lekarka się pomyliła... - choć niby powiedziała ze nie ma wątpliwości... Niedługo się już dowiem :tak:




Inomama w poprzedniej ciąży miałam termin na połowe lutego a zostałam styczniówką :-D Nigdzie nie uciekaj :tak: Ja bardzie cię lubię i chciałabym żebyś dalej z nami była! Mi termin przesunął się na grudzień a jednak nie mam zamiaru uciekać od was :-)
 
Fifka ja się zapisałam do Młodzianowskiej (jakoś tak) na 10września bo Pani połozna jak dzwoniłam to mówiła że najlepiej robić w 22tc i mi wyliczyła termin,ile płacisz za połówkowe 200zł?
 
Milusia no chyba 200... tak jest napisane na stronie... w poprzedniej ciąży chodziłam do tej Małgorzaty Pytko, ale po tym jak był ten przekręt z moją szyjką macicy chce żeby zbadał mnie inny lekarz.


Ja będę w 21 tygodniu według miesiączki a w 22 według USG więc raczej bez problemu mogę się tak zapisać. Mój mąż jest kierowcą w komunikacji miejskiej i nie za bardzo może brać od tak wolne... a bardzo chce uczestniczyć w badaniu, więc ja pod niego się umawiam.


A co do ceny i usług w to wliczonych jutro zapytam jak będę się umawiać.
 
No nadrobić wasze pisanie to trzeba mieć chyba urlop :p Nic nie robią tylko produkują :p

Tym co wywróżyły mi dziewczynkę, dziękuję z całego serca, tym co chłopca, to ja chyba podziękuję :p
Co będzie to będzie ale będzie latało w zielonym ;)

Ktoś pytał kto nie zna płci. Ja nie znam i poznam dopiero za miesiąc (łaaaaaaa.... dopiero.....) I już się nie mogę doczekać :)
 
diablica - pustiszi płeć jest z Nia na usg:)

jutro, dziewczynki, przepowiadam dalej, dziś jestem wykończona energetycznie:):):)
ale mi odwala na koniec dnia
 
reklama
Haloo ?
Puk? Puk ??
Jest tam ktooo ???
Sam jestem ?? :( a nie....widzę Cię Wojtuś hallo słyszysz ?? Adrian, Gabryś ?? kurcze same mamy ??? To ja NIUNIOO
Wojtuś Twoja mama jest w dechę :) ale miałem ubaw heheh mama moja leży, lekarz najpierw poszturchał ale załaskotało tak że nie mogłem się powstrzymać ze śmiechu i się poddałem... pokazałem to co mi dynda ... tata się zaśmiał mama aż motylkami dostała prosto w brzuuuucha... Dobra chłopaki i dziewczyny mama każe mi się przedstawić!
No to jestem taaadaaam: mam 96mm, serduszko jak dzwon, łapki, nóżki, ale buzi to ja jeszcze nie pokażę o niee niech czeka tata heh... ja też muszę się uzbroić w cierpliwość zanim dorosnę i go zobaczę... bo mamę to jakbym już widział szczególnie rano jak staje przed lusterkiem..
aaaa miałem pisać o wizycie... zdrowy jestem za miesiąc mama i tata zabiorą mnie znowu do tej pani co tak łaskocze i będą mi mierzyć wszystko :) aaaa termin się przesunął mi na 7 stycznia ale mamy pozostać przy 12 :)
mama się uspokoiła czułem po jej serduszku po pytała o szyjkę ja tam jej nie ruszam więc nie wiem czemu tak się martwiła ale pani jej powiedziała że długa zamknięta (nie wiem o co chodzi) dobra jeszcze tylko szkoda mi mamy bo od pani dostała burę że chudnie ale zaraz da mi tortillę :) poprosiłem no i mam :) Dobrza chłopaki i dziewczyny na koniec dostałem fotkę zaraz ją mama wklei do galerii to mnie zobaczycie :)
 
Do góry