byliśmy wczoraj u lekarza. na usg wszystko super, Mały waży 3700, tętno 143, łożysko ok, mogę jeszcze trochę pochodzić z brzuchem. niestety mam kiepski wynik na fibrynogen (odpowiedzialny za układ krzepnięcia). od 2 tyg biorę tabletki Detralex (ze względu na żylaki) i ten wynik właśnie sprzed 2 tygodni jest. dziś musiałam powtórzyć badanie, po południu będą wyniki. jeżeli będzie bardzo dużo za dużo (powyżej 600, norma jest 1-4, ja miałam 5,41), to od razu mamy dzwonić do lekarza, a jak nie, to jutro Mężuś ma podjechać do gabinetu z wynikiem. jeśli nadal będzie za dużo, to położą mnie na patologii ciąży

ja nie chcę

ale mam nadzieję, że przez te 2 tygodnie brania tych tabletek wynik będzie lepszy. tak więc do popołudnia będę trochę jak na igłach siedzieć :-(