reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

Kluska, trzymam kciuki, żeby było lepiej!

Czytam, czytam, wiecie, samą opuchlizną to sie nie ma co przejmować za bardzo. Trzeba więcej pić (paradoksalnie) i dużo z nogami do góry leżeć (wcześniej już o tym pisałam). Mi to pomaga. Niepokojące jest, keidy opuchlizna nie schodzi po nocnym zwłaszcza odpoczynku... + rosnące ciśnienie... nie wyssałam tego z palca. Zwyczajnie od czerwca puchną mi nogi i nie pamiętam już, jak to było, kiedy nie puchły, ale pomaga woda i nóżki do góry (nie czarujmy się, nie na długo).
 
reklama
Dentico,dobrze,że z Niunią wszystko dobrze:tak::tak::tak:
Ja też ostatnimi czasy jakoś bardziej puchnę,nie dość,że stopy to i ręce,ale lekarz mi mówił na ostatniej wizycie,ze puchnę w normie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Smerfi, Monika5006, Dentico - no to super, że wszystko OK.

Ashera - HBS już miałam robione ostatnio i ginka mi mówiła,że muszę to mieć ze sobą na bank. Myślę też, że powinnaś pokazać się w szpitalu skoro takie cyrki z ginem u Ciebie. To jest chore, że aż do porodu gina nie ma i nie masz się do kogo zwrócić - tym bardziej w szpitalu muszą Cię zobaczyć jak coś się dzieje...Pozatym od razu dopytaj co jest Ci potrzebne w szpitalu - może będziesz mogła sobie zapisać co musisz mieć przy sobie z dokumentów. Po co się masz stresować, czy HBS potrzebny, czy nie...

Pszczółka
- ja też byłam szczepiona,ale HBS i tak mi robili. Muszą sprawdzić poziom przeciwciał.
 
zaczęłam pisać wczoraj, ale musiałam pomóc chłopakom przyklejać tapetę ;-) trochę mnie mój gin wczoraj zirytował. na początku ciąży mówił mi, jakie mam zrobić badania i kiedyś coś przebąknął na temat krzywej cukrowej. później nic. więc sama z siebie zrobiłam to badanie (z 50gram glukozy), a on mi wczoraj, czemu pani tak późno to badanie zrobiła, i że jest niemiarodajne i że mam powtórzyć z 75 gram. w ogóle wczoraj był jakiś taki dziwny. zbadał brzucho, obejrzał nogi i kazał za 2 tyg usg zrobić, na wizytę za miesiąc, a glukozę jak najszybciej. więc poszłam dziś do internisty i jutro idę powtarzać glukozę. bleeee. a dziś to mam nogi jak bańki. ale to pewnie przez to, że pół dnia śmigałam autem albo siedziałam (bo zwolnienie musiałam zawieźć do pracy, mamę odwiedziłam, a po południu internista, gdzie się też wysiedziałam). tak więc teraz laptopik na kolanach i poduchy pod nogami. ale zaraz się położę i sobie jakiś film obejrzę.
 
Asheara ja na HBS dostałam teraz skierowanie... piszesz, że nie masz już wizyty u lekarza... a co z położnymi? czy z nimi nie powinnas się spotkac np na ważenie czy mierzenie ciśnienia? bo ja zawsze zanim wejdę do gabinetu lekarza to ide do położnych na te wszystkie pomiary... może one by Ci coś doradziły?
 
Asheara ja tez dostaam teraz skierowanie na HBS,to jest raczej konieczne badanie.Po za tym dostałam wynik grupy krwi,który jest niezbędny w razie np duzej utraty krwi,żeby wszystko odbyło sie jak najszybciej.I tak jak Elisabeth tez mam przed kazda wizyta mierzone cisnienie,wazenie ale to chyba standart:tak:
Naprawde powinnas podejść do szpitala,tym bardziej że twój lekarz to jakis taki nieteges
 
Asheara ja tez dostaam teraz skierowanie na HBS,to jest raczej konieczne badanie.Po za tym dostałam wynik grupy krwi,który jest niezbędny w razie np duzej utraty krwi,żeby wszystko odbyło sie jak najszybciej.I tak jak Elisabeth tez mam przed kazda wizyta mierzone cisnienie,wazenie ale to chyba standart:tak:
Naprawde powinnas podejść do szpitala,tym bardziej że twój lekarz to jakis taki nieteges
Dokładnie,ja bym do szpitala się pofatygowała. Ja też jestem ważona i ciśnienie mi mierzą przed każdym wejściem do ginki.
 
hm, coś takiego znalazłam-wykaz badań, które należy wykonać w ciąży:
http://twoja-ciaza.com.pl/badania.php
Asheara, jak mnie drażni, gdy lekarz mówi, że nie ma czasu.. Dlatego zmieniłam mojego, zaczęłam chodzić prywatnie. I tej decyzji nie żałuję.. Miałam krwawienie, lekarz na pogotowiu stwierdził krwiaka i kazał zgłosić się do prowadzącego. Ok, poszłam, tyle, że nie umawiałam się na wizytę, bo gdybym się umówiła, musiałabym czekać ponad dwa tygodnie, bo on przyjmuje tylko dwa dni w tygodniu i to od 9 do 13, więc nie ma czasu. Uprosiłam panią w rejestracji, ale wpuściła mnie z wielkim bólem, bo pan doktor ma dużo pracy. W poczekalni siedziałam z pół godz., w tym czasie była tam jedna pacjentka, która wyszła po mniej niż 5 min. A co robił pan doktor? Czytał gazetę. I był wielce oburzony, że przyszłam prosić go o receptę. Którą zresztą i tak wypisała mi jakaś baba, siedziała tam z nim.. Więcej tam nie wróciłam..
Próbuj, kochana, nękaj tych lekarzy, w końcu któryś Cię przyjmie :-D Albo tak, jak laski radzą-na izbę przyjęć :tak:
 
Miałam się odezwać po usg więc piszę.
W dużym skrócie:
z mała wszystko dobrze, waży 2600 główkę ma już bardzo nisko i dlatego nie mam zdjęć,
niestety powiększył mi się zastój w nerce i za 2 tygodnie będę wiedziała czy będą wywoływać mi trochę wcześniej poród(jeśli zastój się powiększy trzeba odciążyć moje nerki).
To tyle uciekam, jutro napiszę więcej.
 
reklama
Kinguś,to super,że z Malutką wszystko dobrze.A z nerkami,moze się jeszcze coś wyklaruje i uspokoi?W każdym razie,bądź dobrej myśli,będzie o.k:tak::tak::tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry