reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty naszych maluszków (szczepienia, wymiary, konsulatacje, porady)

Dorotka a ja mam pytanie, bo jak byliśmy na wizycie u pediatry ostatnio i jak lekarka wyszła na chwilkę to pielęgniarka powiedziała, że na rota te szczepionka nic nie daje, bo rodzice wracają do przychodni i mówią, że dziecko było w szpitalu mimo tej szczepionki. I ja teraz nie wiem, czy szczepić czy nie, bo chciałam na pneumokoki i na rota zaszczepić. Mój M. chce tylko na pneumokoki a ja mówię tak jak Ty piszesz, że na rota też chcę, bo jakby coś to łagodniej przejdzie choróbsko. A co było Twojemu Szymonowi, na co chorował?
 
reklama
Ja nie będę szczepiła na rotawirusy, bo według naszej pediatry to szczepienie niewiele daje i nie ma sensu dziecka faszerować kolejną dawką chemii.
Chcemy natomiast szczepić na pneumokoki i tu mam do Was pytanie, bo nasza pediatra obstaje przy konieczności szczepienia w 6tygodniu. Położna natomiast uważa, że spokojnie mogę poczekać z pierwszą dawką do ukończenia 6mcy. Jak Wy dziewczyny robicie?
Do tego cały czas się gryzę, czy szczepić bezpłatnymi szczepionkami tylko zamiast DTPw dać DTPa, czy jednak wykupić 5w1.
 
A miałam dodać, że na echo serca byliśmy, bo Mały miał wykrytą wadę serca w postaci przetrwałego przewodu tętniczego Botalla po urodzeniu i o dziwo prawie mu się ta wada cofnęła. W środę pediatra nie słyszała szmerów w serduszku. Dziś Maluszek nie dał się osłuchać, bo strasznie się rozpłakał. Jednak nic dziwnego, bo echo trwało około 20 min i już miał dosyć. Pani doktor powiedziała, że coś tam jeszcze pozostało z życia płodowego na poziomie przedsionków ale teraz na kontrolę dopiero za 9 miesięcy mamy iść.
Teraz czeka nas usg nerki lewej jeszcze, bo miał kielich powiększony ale to w następnym tygodniu. Najgorsze dla mnie jest to, że mróz duży ciągle trzyma i szkoda mi Małego tak ciągać po tych lekarzach.
 
Dziewczyny mam pytanie, w którym tygodniu byłyście lub idziecie na usg bioderek?? Bo nas umówiono na 5 tydzień życia i dziś jak byliśmy zgłosić młodego w przygodni pielęgniarka powiedziała, że trochę późno ...
 
twój lekarz Ci powie, ze się netu naczytałaś :-p:-D

Krupka ja jak zawsze w takich sytuacjach będę grała głupka i powiem, że co Go zarejestrowałam to albo miał katar albo ktoś w domu był chory itd. a chorego albo nawet "niewyraźnego" dziecka nie zaszczepią.

Alice to prawda, że można potem jak skończy 6 m-cy - nawet wtedy trzeba wziąć mniej dawek więc dodatkowo zaoszczędzisz

A młody miał taką jelitówkę, że leciało z niego górą i dołem, tak że już biduś nie rozróżniał czy mu się chce siku czy kupę:baffled: i mówił po prostu "mama blee" A przed szpitalem go uchroniłam tym, że całą dobę dokładnie co 5 do 10 min dawałam mu coś do picia tak po 3-5 ml dozownikiem do leków (więcej nie przyjmował żołądek) nawet "na śpiocha". Jak pojechaliśmy skontrolować czy nie trzeba go nawodnić kroplówką to Lekarka zrobiła oczy i pytała jakim cudem się jeszcze nie odwodnił.
 
Alka, my mamy na 27.02, więc to już bedzie skonczone 5 tyg, ale słyszałam, ze trzeba między 4-6 tygodniem?

Co do rota - tez słyszałam, ze ktos zaszczepił, a mimo to dziecko wylądowało w szpitalu, ktoś inny znow nie szczepił i rota przeszedł bardzo łagodnie. To pewnie wyjatki, nie wiem. Moje dziecko nie szczepione, na szczescie nic takiego nie miało.
 
Dziewczyny mam pytanie, w którym tygodniu byłyście lub idziecie na usg bioderek?? Bo nas umówiono na 5 tydzień życia i dziś jak byliśmy zgłosić młodego w przygodni pielęgniarka powiedziała, że trochę późno ...
My byliśmy chyba w 5 tygodniu ale zalecenie miałam między 4 a 6 tygodniem.
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry