reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

reklama
Super Marcia :-) Chociaz z tego co pamiętam to Tobie w sumie nie spieszy sie jeszcze rodzic w marcu:-) Trzymam kciuki aby Ignaś wytrzymał do kwietnia.

Ja tez juz po wizycie, i jestem zadowolona, bo u mnie cisza. Na KTG żadnych skurczy, a na badaniu zero rozwarcia, szyjka długa i twarda, mały co prawda ułożony głowka w dół, ale jeszcze nie jest na dole w kanale rodnym. Lekarka powiedziała że spokojnie do 2 tyg napewno nie rodzę, wizyte mam za 2 tyg wiec zobaczymy co wtedy.

I moge o sobie powiedzieć że jestem tytanem, bo przeciez przy moim trybie życia, w ciągłym biegu i cały czas 7 dni w tyg w pracy a tu nic nie przyspiesza porodu:-)

A i malutki waży 2850g wiec niech jeszcze troszke nabierze ciałka w brzuszku
 
Ja tez po wizycie. Wszystkie wyniki sie unormowaly co mnie bardzo cieszy. Glowka w kanale, corcia gotowa do porodu. Nastepna wizyta za tydzien ale watpliwe zebym jej doczekala . Zobaczymy:-D
 
Super marcia czyli co ustawiasz się w kolejkę i czekasz na swoją kolej

No z ust mi to wyjęłaś :D Marcia a bałaś się, że pomimo skurczy szyjka ze stali będzie...
Oliwia te 2 tygodnie to jak piszesz maluszek może jeszcze trochę przybrać
niunia ja mam główkę wstawioną od końca stycznia a maluszek grzecznie siedzi u mamy.

zobaczymy co będzie po dzisiejszej bieganinie koło starszaka...
 
czyli same dobre wieści dziś z wizyt :) super, oby tak dalej szło :)

Oliwia uważaj na siebie bo nie znasz dnia ani godziny jak się maluch zdecyduje ;)

Niunia to czekamy na malutką jak już taka gotowa i chętna do przyjścia na świat :)
 
Niunia to jedziemy na tym samym wózku. Jesteśmy w tym samym czasie ciąży a nasze dzieci gotowe do wyjścia. Ciekawe czy sprawdzą się przewidywania naszych lekarz i tak im się pośpieszy.
Aa zapomniałam napisać że morfologia mi się jeszcze bardziej poprawiła :-) i hemoglobinę mam 13,5!!! Normalnie rewelacja. Tylko płytek krwi mam mało bo tylko 97 tyś. a to może być problem przy znieczuleniu :-( no ale na razie tym się nie martwię.
 
Oliwia, Niunia, Marcia to bardzo dobre wieści:)

Oliwka uwazaj bo urodzisz w czasie pracy:-D

Marcia a ile trzeba miec tych plytek krwi zeby nie byl to problem ze znieczuleniem? Zaciekawilas mnie teraz.

Dziewczyny faktycznie robi nam sie marcowy watek z kwietniowego:) Ciekawe czy ktoras przenosi ciaze:)?
 
No ja też się melduję po wizytach.

Chyba zrobię się drugą Viltutti!!! Wizyty ogólnie ok, wyniki super, mały głową w dół waży 3400g:szok: ja przez 2 tygodnie ponad 2kg przybrałam:szok::wściekła/y:... Tylko oznak porodu ZERO!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Piersi nie reagują, szyjka długa zamknięta jak nie wiem co, skurczy brak i ogólnie nie jestem pocieszona... Bo z usg mały ma wszystko rozwinięte na skończony 39tc i sporą wagę więc mógłby już śmiało opuszczać mój brzuch....

Z zaleceń mojej lekarki, robić wszystko według zasady "S"
seks, sprzątanie, sklepy, stymulacja sutków...
Muszę jakoś pobudzić tą moją szyjkę, tylko że ja już daaawno to wszystko robię a tu nic:no:... Jak tak dalej pójdzie to ja się wpiszę w kolejkę jako pierwsza do przenoszenia ciąży AAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!:no::no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Więc humor mam nie za specjalny, a do tego widzę że mamy kolejne dwa maluszki... NORMALNIE ŚWIETNIE:crazy:....
 
reklama
Magda spokojnie jesxcze masz troche czasu do terminu. A sytuacja moze zmienic sie z minuty na minute. Jak ma sie zaczac to sie zacznie i nawet nie bedziesz wiedziala kiedy. A my z objawami mozemy rownie dobrze chodzic jeszcze z tydzien lub dwa. Tylko my bedziemy mialy juz dosyc i bedziemy zmeczone a Ciebie moze zlapac znienacka i pojsc szybko.

Mnie nadal skurcze mecza i brzuch pobolewa. Musze zaczac je liczyc i zobaczyc czy regularne. A w domu jestem sama z Tymkiem. Mama pojechala do teatru a maz wroci nie wczesniej niz za dwie godziny.

Kroczek ogolnie plytki powinny byc w normie, bo one odpowiadaja za krzepliwosc krwi. Jezeli sa obnizone to istnieje ryzyko ze podczas wbijania sie w kregoslup przy znieczuleniu moze dojsc do jakiegos krwawienia do kanalu kregowego. Wiec anastezjolodzy czasem sie czepiaja tych plytek. Ja w poprzedniej ciazy tez mialam niskie ale nie az tak jak teraz. A wtedy juz sie ginekolog dziwil ze anastezjolog nie krecil nosem i dal mi znieczulenie. Na szczescie nie mialam zadnych powiklan (poza spadkiem cisnienia po porodzie, ale dostalam szybko kroplowke i bylo ok). Zobaczymy jak bedzie teraz. Juz nie bede miala kontrolnej morfologii, ale czasem na porodowce sami robia badania wiec mam nadzieje ze nie beda takie zle.
 
Do góry