I ja po wizycie
Na rozwiązanie się nie zanosi.. wszystko pozamykane, rozdarcie brak.. łożysko jest III stopnia, wód jest sporo i brzuch się jeszcze nie opuścił..
Szymon ma już 3400 i czekamy na kolejną wizytę, która będzie 18.04 czyli w dniu terminu.. to jeszcze sobie poczekam na tego Szkraba...a myślałam, że to będzie już..
Na rozwiązanie się nie zanosi.. wszystko pozamykane, rozdarcie brak.. łożysko jest III stopnia, wód jest sporo i brzuch się jeszcze nie opuścił..
Szymon ma już 3400 i czekamy na kolejną wizytę, która będzie 18.04 czyli w dniu terminu.. to jeszcze sobie poczekam na tego Szkraba...a myślałam, że to będzie już..
Ostatnia edycja: