reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

Hej kobitki, gratuluję udanych wizyt. Ja dziś na usg byłam. Wg pomiarów 33/34 tc, waga małego 2024 g. Wybiorę się jeszcze przed porodem prywatnie na badanie bo do tego lekarza zaufania nie mam, chodzę bo kieruje mnie do niego moja ginka ale szybkość badania i jego teksty mnie powalają, dziś stwierdził że dziecko żywo rośnie:no:
A w poniedziałek na wymaz i posiew, kolejna wizyta 13.03. Mi odpukać wyniki krwi wychodzą w porządku, lekarze się nawet dziwią że hemoglobinę mam jak chłop a nie baba w ciąży bo ok. 135 (i w każdej ciąży tak miałam).
 
reklama
Hej kobitki, gratuluję udanych wizyt. Ja dziś na usg byłam. Wg pomiarów 33/34 tc, waga małego 2024 g. Wybiorę się jeszcze przed porodem prywatnie na badanie bo do tego lekarza zaufania nie mam, chodzę bo kieruje mnie do niego moja ginka ale szybkość badania i jego teksty mnie powalają, dziś stwierdził że dziecko żywo rośnie:no:
A w poniedziałek na wymaz i posiew, kolejna wizyta 13.03. Mi odpukać wyniki krwi wychodzą w porządku, lekarze się nawet dziwią że hemoglobinę mam jak chłop a nie baba w ciąży bo ok. 135 (i w każdej ciąży tak miałam).

No i super wieści!!! Nawet na tle tekstu lekarza:-D
 
Hej kobitki, gratuluję udanych wizyt. Ja dziś na usg byłam. Wg pomiarów 33/34 tc, waga małego 2024 g. Wybiorę się jeszcze przed porodem prywatnie na badanie bo do tego lekarza zaufania nie mam, chodzę bo kieruje mnie do niego moja ginka ale szybkość badania i jego teksty mnie powalają, dziś stwierdził że dziecko żywo rośnie:no:
A w poniedziałek na wymaz i posiew, kolejna wizyta 13.03. Mi odpukać wyniki krwi wychodzą w porządku, lekarze się nawet dziwią że hemoglobinę mam jak chłop a nie baba w ciąży bo ok. 135 (i w każdej ciąży tak miałam).

super wieści. Tylko jak to dziecko ma rosnąć- martwo :O???
 
Ermitaż moim zdaniem lekarz miał na myśli, ze szybko rośnie Znam gorsze teksty i zwiastujące wcale niefajne wyniki. Ciesz się ze zdrowego dzieciaczka.
 
Jotemka, oczywiście że się ciesze. Ten lekarz jednak od początku dziwne hasła miał, 2 minuty badania w 18 tyg. i podsumowanie "człowiek żyje i rośnie"
 
Dziewczyny wszystkim gratuluję wizyt i dobrych wieści.
Co do gorszych wyników to w 3 trymestrze chyba norma. Mi na przykład nie dała nic na bakterie w moczu spytała tylko czy często sikam w nocy jak powiedziałam że nie to dała spokój.
 
Hej kobitki, gratuluję udanych wizyt. Ja dziś na usg byłam. Wg pomiarów 33/34 tc, waga małego 2024 g. Wybiorę się jeszcze przed porodem prywatnie na badanie bo do tego lekarza zaufania nie mam, chodzę bo kieruje mnie do niego moja ginka ale szybkość badania i jego teksty mnie powalają, dziś stwierdził że dziecko żywo rośnie:no:
A w poniedziałek na wymaz i posiew, kolejna wizyta 13.03. Mi odpukać wyniki krwi wychodzą w porządku, lekarze się nawet dziwią że hemoglobinę mam jak chłop a nie baba w ciąży bo ok. 135 (i w każdej ciąży tak miałam).

supr ze z Maluchem w porzadku :) a lekarzem sie nie przejmuj, dobrzez ze sobie jeszcze prywatnie wszystko potwierdzisz..2 minuty USG to jakis express :szok:

Dziewczyny wszystkim gratuluję wizyt i dobrych wieści.
Co do gorszych wyników to w 3 trymestrze chyba norma. Mi na przykład nie dała nic na bakterie w moczu spytała tylko czy często sikam w nocy jak powiedziałam że nie to dała spokój.

ja jak mialam bakterie to kazal mi przez miesiac duzo pic i siusiac, a jak to nie pomoglo to dał antybiotyk. Ale antybiotyk w koncu pomogl i juz cacy :) nic sie nie martw, cos poradza n ten mocz.
 
gratuluje dziewczyny udanych wizyt, maluszki super rosna!
ja tez zastanawiam sie czy nie isc na usg tak ok 37-38 tyg, ale zapytam ginki we wtorek.
 
moi_pas dziękuję za link dobrze wiedzieć kiedy należy wybrać się na kontrolę :-) już dużo lepiej aczkolwiek w brzuszku jak mała szaleje mam takie dziwne uczucie pękania bańki :-) ale za tydzień już wizyta więc wszystkiego się dowiem :-) może rzeczywiście jakieś podtrucie :dry:

ninka zjadłam coś, poleżałam i przeszło całe szczęście :-)

Rila
super wieści :-) wspaniale że z chłopakami wszystko dobrze :-) a Mi malutka główkę wbija w żebra i górę brzuszka mam całą obolałą bo gmera łapkami :-)

DJMka spokojnie weźmiesz leki i wszystko będzie dobrze :-) ja też na żelazu jestem a na mocz już dwa razy brałam leki :-) trzymam kciuki za GBS :-)

Lizzy
sprawdzisz przy następnej wizycie na pewno jest ok :-)

Viltutti hahaha jak coś czasami napiszesz to się chichram jak głupia do kompa :-) a mąż patrzy jak na wariatkę :-p

ermilka
wspaniałe wieści z wizyty :-) a lekarza rzeczywiście fajne ma teksty ;-)
 
reklama
Do góry