reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

reklama
ladyk - gratulacje z okazji ślubu :-) Dobrze, że z maluszkiem jest wszystko ok. No i miłej podróży poślubnej.

agutka - masz rację - bez względu na to co wyjdzie w badaniach i jakie maleństwo się urodzi i tak się będzie kochać maluszka. A trzeba mocno wierzyć, że wszystko będzie ok
 
Pisze poraz kolejny...wczorajsza wizyta byla ok,z dzidziusiem wszystko ok,rosnie jak na drozdzach, cysta zniknela takze wszystko sie uklada,w zwiazku z tym kolejna wizyte mam ...uwaga...5 grudnia:eek: witamy w irlandii:sorry: dodatkowo co 4 tyg wizyta u lekarza rodzinnego podstawowe badania ale bez usg... ale moj D. wyciagnol od lekarki sliczne zdjecia bobaska:-) pozniej wstawie.

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
 
Niunia- 04 grudnia:szok: o żesz ku...wa. Ja tez mialam rzadko wizyty w Szkocji ale tak raz w miesiącu byłam na jakieś kontroli iu położnej chociaż usg chyba tylko 2 o ile dobrze pamiętam.

Ladyk- hmmm..podróż poślubna ...ale masz fajnie. Ja nie miałam podrózy poslubnej niestety tzn mój mąż twierdzi ze miałam bo zaraz po ślubie wracaliśmy do Szkocji do pracy:-D i to jeszcze w jakie piekne miejsce.

Truskawkowa- no właśnie ja y też sie zastanawiam po co mi te badania skoro jakby dzidzius był chory to ja i tak pewnie bym urodziła no bo jakie inne wyjscie mam. Chociaz jest jeszcze kwestia zagrozenia życia matki wiec moze warto robić. Sama nie wiem, ja robie te co mi lekarka każe nie wybiegam dalej bo jak bym zaczęla to pewnie robiłabym wszystkie mozliwe. i stracila fortunę na to.

Ja po wizycie. wszystko jest dobrze. póki co jak powiedział lekarka, na następnych usg nadal bedzie sprawdzac bo dzisiaj bardzo trudno jej było wszystko zobaczyc. Dzidzius się niesamowicie wiercił . ja na tej kozetce różwna godzine leżalam aż cala ścierpłam, usg dopochwowe, próbowała przez brzuch ale nie bylo widać tak kombinowała tym..... pałąkiem:-D(nie wiem jak to nazwać) że aż mnie wszystko tam na dole bolało. teraz już ok. A no i wszelkie pomiary wskazyją na 13 tydzien:eek:
 
hej;) ja jestem prywatnie u świetnej lekarki jestem na początku 10 tygodnia...badań w sumie mam14 zastanawiałam sie czy to potrzebne ale może lepiej zrobić i wiedzieć na czym sie stoi 24 września mam wizyte i usg chciała bym żeby wszystko z maleństwem było ok..
 
Kochane. Byłam na wizycie, gin rozgadany jak zwykle, a że pacjentek miał dzis mało to pogadaliśmy sobie za następne 2 wizyty chyba:D
Otóż moja fasolka-fasolką już nie jest:D Przez to, że jednak jakieś tam plamienia były gin zafundował mi usg(a co tam) i widziałam już maleńkie nóżki i rączki:-) I serduszko :tak::tak::tak::tak: I wszystko jest ok. Jedyne do czego można się przyczepić to to, że nie chorowałam na toxo i nie wolno mi jeść mięsa surowego(to wiedziałam) ale nie wolno np polędwicy sopockiej:szok: A tak poza tym to ok. Matko jak mi ulżyło. Aha "Cosik" ma 2,3cm i równiutkie 9 tyg. Jak uda mi się zeskanować fotkę to wstawie-juz nie dziś ale jak dam radę to wstawie.

Kolejna wizyta za 4 tyg i wtedy usg z przeziernością itd.
 
reklama
czesc
mam wizytę jutro uch trochę się stresuję ale ostatnie usg miałam w sobotę w szpitalu i serduszko ślicznie biło więc chyba nic strasznego sie nie wydarzyło :D
 
Do góry