Jak wchodzę na ten wątek, bo dopada mnie kompleks matki chudego dziecka. Siedzę teraz i zastanawiam się co zjeść żeby mały jak najwięcej przytył. Chyba powoli w paranoję popadam
hehe, mam to samo
Hej dziewczyny jestem po wizycie spodziewałam się innych wieści .Szyjka od ostatniej wizyty skróciła się i dostałam lek Luteina do pochwowo. ,a wszelki wypadek mówił że jeszcze jest w normie ale działa zapobiegawczo i nie mam się stresować no i oczywiście leżenie, myślałam że padnę jak zaczął gadać mam wytrzymać minimum 6 tyg oby udało się dłużej . Zmartwiona jestem i przygnębiona . Mam być dobrych myśli ale jakoś nie potrafię
Jednego wcześniaka już urodziłam i wiem jaki jest to stres z nim związany .
Kolejna za 2 tyg wizyta i oby tym razem wieści były lepsze .
No i mała ma 1100 dobre i to :-)
spokojnie, stres tu na pewno nie pomoze. Odpoczywaj i czekaj przynajmniej jeszcze 6 tygodni