reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

To dobrze że nie jest gorzej. Zleci, tylko musisz się oszczędzać! Ja też dostałam już konkretny termin (11.04) i się cieszę bo sobie odliczać mogę :-) ja lubię wiedzieć co i jak! No tylko że teraz nie ode mnie to w 100% zależy no ale jestem dobrej myśli! Damy radę!!!
 
reklama
dagmar na pewno pociągniecie z małą do tego terminu! :) tylko leż, oszczędzaj się a jak teściowa jeszcze rzuci Ci tekstem, że masz nie leżeć z tabletem tylko się dziećmi zająć to do niej zadzwonimy i parę słów niemiłych powiemy bo teraz masz się oszczędzać!! tak na serio! :) trzymajcie się :)
 
Dagmar czyli rozwarcie masz takie jakie miałaś ostatnio tak??? Czyli nie tak źle :-) dasz radę jeszcze te 7 tygodni. I tak jak już kiedyś mówiłyśmy będziesz się mogła tym wszystkim lekarzom zaśmiać w twarz za te wszystkie bzdury które gadali od samego początku. Tylko nie szalej kochana, nie szalej. Wszystko już masz prawie przygotowane więc spokojnie czekaj. A jak ta Twoja spirala i jak ułożenie małej??? Nadal tak nisko jest?

Popieram w 100%, nawet w 200:-D
 
L-oka - ten antybiotyk to byl w takiej niebieskiej saszetce do rozpuszczenia w wodzie, nawet dobry w smaku.

A z tym terminem to fakt nie przejmuje sie, bo w sumie na każdym USG wychodzi cos innego, a i tak na porodówce patrza sie na termin z karty ciąży, i ja takze takiego sie trzymam. Pierwszego synka urodziłam 10 dni po terminie

tak, mouran czy jakos tak. Smaku sie bałam ale rzeczywiscie byl znosny :)

jestem.

Część pochwowa lekko skrucona, rozwarcie na palec.

jakiekolwiek skurcze- na oddział. Bo teraz to już z 2 takie akcje i nie dadzą rady tego zatrzymać.

Jak donoszę to rodzę 18 marca :O
17 idę na oddział a 18 tną.
Dziwnie mi z tak konkretnym terminem... nie wiem co myśleć :O

No i dobrze :) 7 tygodni to minie, tylko Kochana nie bierz sie za zadne juz prace!
 
Dagmar czyli rozwarcie masz takie jakie miałaś ostatnio tak??? Czyli nie tak źle :-) dasz radę jeszcze te 7 tygodni. I tak jak już kiedyś mówiłyśmy będziesz się mogła tym wszystkim lekarzom zaśmiać w twarz za te wszystkie bzdury które gadali od samego początku. Tylko nie szalej kochana, nie szalej. Wszystko już masz prawie przygotowane więc spokojnie czekaj. A jak ta Twoja spirala i jak ułożenie małej??? Nadal tak nisko jest?

Tak ale część pochwowa się skróciła :/ Wiesz, że nie wiem :O
Nie pytałam- byłam zła że mimo leżenia się skraca :D
Ale jak zwykle było śmiesznie :D

dagmar na pewno pociągniecie z małą do tego terminu! :) tylko leż, oszczędzaj się a jak teściowa jeszcze rzuci Ci tekstem, że masz nie leżeć z tabletem tylko się dziećmi zająć to do niej zadzwonimy i parę słów niemiłych powiemy bo teraz masz się oszczędzać!! tak na serio! :) trzymajcie się :)

tekst mego gina "leżeć, uważać... dobra teoria wyssana spod pachy- każ babie z 3ką dzieci leżeć, hahaha" :D :D

tak, mouran czy jakos tak. Smaku sie bałam ale rzeczywiscie byl znosny :)
No i dobrze :) 7 tygodni to minie, tylko Kochana nie bierz sie za zadne juz prace!

Kupiłam dzisiaj karuzelkę i koszule do karmienia- wszystko używane.

Jestem gotowa.
Teraz staram się jak najdłużej wytrzymać.

Hahaha- coś mi się przypomniało- mój gin od 8 do 15 marca jedzie na urlop i wtedy mam zakaz rodzenia. Bo jak urodzę to on za karę i tak mnie potnie :D

No prze gigant :D
 
Dagmar trzymaj się z Luzią:) 16 marca robię na zamkniętym zakładkę Nasze pociechy i 18 marca wstawiasz zdjęcie Lusi a lekarzom pokazujesz język:)
 
Dagmar - zle nie jest:tak:. Wiadomo, ze ta twoja szyjka wrazliwa wiec na kazdy pewnie skurcz reaguje, a Ty ich troche masz jednak. Grunt, ze decyzja juz jest i mozesz zaczac odliczac. Wiemy, ze przy trojce dzieci to nie polezysz, ale staraj sie jak najdluzej nogi razem trzymac:tak:
A gin faktycznie jajcarz:-D
 
reklama
Dagmar- czyli nogi zacisnięte i do 18 marca. Mi się marzy 17:tak: ale marzyć to mi się może.

Fajnie że niektóre już znacie terminy, trochę zazdroszczę. Chyba to jest ten najwiekszy plus cesarki ze wiadomo co i kiedy
 
Do góry