reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty, badania USG, wyniki badan

teraz moja relacja


po pierwsze maluszek slicznie rozwija sie w gornej czesci macicy ... ma 46mm i juz widac (jeszcze nie slychac) pulsujaca krew :)
Zobacz załącznik 588090

zdjecie zdjecia wiec niewyrazne ale ja wiem co tam widac :)

co do poronienia i ewentualnych przyczyn - zdziwil sie ze lekarz nie zlecil zadnych badan ... dostalam taka rozpiske badan ze hej !!! lacznie z toksoplazmoza, tsh i cala reszta w standardzie ...
co do zwolnienia - mam sama zdecydowac ... a skoro moj szefu wybiera sie w najblizszym tygodniu na urlop to chyba sobie popracuje jeszcze te dwa tygodnie - potem mam zadzwonic i jak to z usmiechem okreslil Pan doktor - podac wiarygodny powod dla ktorego powinien wypisac mi zwolnienie :) zapytalam czy niechec do pracy z szefem jest wystarczajaco wiarygodnym powodem ale on sie tylko usmiechnal i powiedzial ze w zwolnieniu napisze mdlosci i uciazliwosci zwiazane z poczatkowa ciaza :) nie bedziemy wnikac co jest faktycznym powodem mdlosci :)
co do skurczow - nie trzeba sie za bardzo przejmowac i miec w torebce magnez i nospe :) w razie czego moge wziac do 4 tabletek magnezu dziennie le jak by zaszla potrzeba brac wiecej niz 3 na dzien to zaraz przyjezdzac !!

nie wiem czy wszystko napisalam ale jestem juz spokojniejsza ... termin narazie zostaje na 5-6 czerwca czy czerwca dotrwam - zobaczymy :)
 
reklama
Mea_osi: Plamienie nie wiadomo skąd się bierze. Mam czekać i nie szperać w internecie. I przyjść za 3-4 tygodnie I zaufać Opatrzności.

Moj lekarz powiedział podobnie dodając żeby uzbroić sie w cierpliwość. Dzisiaj poleacialam do ginekologa bo od wczoraj mało co były odczuwalne moje piersi, ale wszystko jest w porządku, mój lekarz ma duża cierpliwość do mnie 4 raz w ciagu trzech tygodni zawitalam do niego, usłyszałam tylko ze p o to jest i żebym przychodziła jak coś mnie zaniepokoii.

Dzieciaczki rosną w sile:) gratuluje dziewczynom które wczoraj i dzisiaj zobaczyly swoje Kruszynki:)
 
No więc tak moje drogie: jestem po wizycie :-) wszystko w jak najlepszym porządku, jest pecherzyk ciążowy, a w nim pęcherzyk żółtkowy i mój Bąbelek z bijącym serduszkiem! Ojjj jaka jestem szczęśliwa! :-) Leki mam przyjmować dalej, nastepna wizyta 13.11. w miedzy czasie mam zrobic badania z krwi, na koniec listopada mam się zapisać na USG NT. Aha! Mam juz założoną kartę ciąży :-)
 
ja na pierwszej wizycie byłam 8.10 a następna 29.10. karty mi nie założył. Na USG widać było pęcherzyk (1) tylko z tego wszystkiego nie pamiętam jak duży :) mąż podpowiada, że 4,5mm :) dostałam skierowania na tsh, glukoza na czczo, grupa krwi, toksoplazmoza, i jeszcze przeciwciała IG czy coś takiego. Wyniki będę robić w następny poniedziałek, bo mam wolne i mogę na spokojnie jechać do przychodni.

Anna gratulacje! piękne dwa Bąbelki ;)
Cyntia to fajnie, że wszystko ok, i dobre nastawienie, też dużo daje więc duużo spokoju i uśmiechu i snuuu, o tym ostatnim marzę jak budzik dzwoni o 6.30 :))
Gąska gratuluję udanej wizyty :happy:
 
Anna gratuluję maluszków:-)jeszcze ich za bardzo nie widać,a już są cudowne:-)
Mea ja niestety nie mogę otworzyć załącznika,nie wiem dlaczego ale i tak gratuluję:-)
 
Anna ale super gratuluje :-) dobrze pamietam ze ty po invitro? Czy cos mi sie pomylilo?
Zgadza się, ja jestem po in vitro.

Anna! Ale piękne dwa cudeńka :) Ciekawe co u mnie... jeden to już dla mnie cud i dar od Boga, a dwa... oszalałabym, tylko kto by to nakarmił? :)
Dałabyś radę :-D W końcu Bóg nas stworzył z dwoma cycochami ;-)

Gąska gratuluje pięknego widoku
Mea_osi również grauluje, i również nie mogę otworzyć zdjęcia. Spróbuj załadować ponownie.
 
Gratulacje dziewczyki anna no pięknie , podwójne szczęście. cyntia wszytsko będzie oki, jak beta ładnie przybiera, mea osi - też mam problem z fotą, no ale to Twoje oczy mają się najbardziej cieszyć z tego widoku, gąska - super, że wszytsko wporza. Ja dostałam duphaston 2x dziennie widziałam pęcherzyk ciążowy, nawet mam fotę, ale przy okazji zrobiła mi sie torbielka na jajniku i niby duphaston to po to by się jej pozbyć. Niby podczas pękania ciałka żóltego może zrobić się torbiel w ciąży i się sama wchłonąć po 3 miechach. Mam założoną kartę ciążową, ale wyników jeszcze nie kazała mi robić, za 2 tyg ponownie mam się zjawić. Teraz musze dużo leżeć wypoczywać bo jestem zaziębiona choć , przechodzi. Podobno w ciąży najgorszy jest kaszel bo powoduje skurcze. Narazie badania wporzo a bakterii w moczu razie nie mam bo bym miała erytrocyty. Super, że każda z nas dziś przyniosła dobre wiadomości i oby tak do końca ciąży tylko same dobre wieści tu gościły.
 
reklama
Cyntia ja też czekam aż usłyszysz od lekarza już po kryzysie. Ale inaczej być nie może bo beta by nie rosłą, także ja o Twoją dzidzię jestem spokojna. Odpoczywaj i zero stresu-podusia ksiażka mleczko i spać dobranoc:)
 
Do góry