K
kaira24
Gość
Dziewczyny napiszcie proszę jak u was wyglądają wizyty kontrolne, te comiesięczne. Mam spore zastrzeżenia co do jakości moich, ale nie mam porównania. U mnie lekarz tylko spisuje do karty ciąży wyniki badań i daje skierowanie na kolejne. Nawet mnie już teraz nie bada, nawet nie dotyka, żadnego usg oczywiście. O wszystko muszę się sama wypytywac i ciągnąć go za język żeby mi w ogóle coś powiedział. Ale może to norma?
Zawsze pomiar RR, wpisy do ksiązeczki pogadanka z położną, na wizycie rozmowa, badanie ręczne, badanie usg, i omówienie aktualnego stanu plus leczenia.Wczoraj np jeszcze o ciasteczkach i pierniczkach rozmawiałśmy.