Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Jesli chodzi o wit. A to są różne szkoły. Ja jestem zdania, że akurat te witaminy, które rozpuszczają się w tluszczach: A, D, E, K są trochę bardziej "niewygodne" nie tylko dla cięzarnych. Po pierwsze dlatego, że trudno je zjeść bo są nietrwałe i np. marchewka z masełkiem na ciepło - miodzio, ale wit. A sie rozwala pod wpływem ciepła. A z drugiej strony to jak już dodajesz w suplementach to możesz przedobrzyć bo te wit, magazynowane są w wątrobie i nie są tak łatwo wydalane jak np. wit. C z moczem.
W przypadku kobiet w ciąży zapotrzebowanie na wszystko wzrasta (także na witaminy) i jeśli juz coś podawać to właśnie takie zestawy specjalne dla nas bo tam wszystko jest tak dobrane, żeby nie szkodziło ani nam ani dzidzi. Skład poszczególnych preparatów jest podobny tylko proporcje trochę różne. Myślę, że rozwiałam wątpliwości.A jak nie to prosze o pytania dodatkowe. ;D Bierz sobie ten Prenatal na zdrowie! W innych tez jest wit. A!
A do tematu studia: nawet jak byśmy chcieli mieć dzidzię to nie wyobrażam sobie żebym mogła jechać na zajęcia od rana do wieczora i zostawić dzidzie mamie albo teściowej. Umarłabym z tęsknoty!!! Był też kłopot z utrzymaniem i mieszkania nie było. Teraz możemy ze spokojem czekać na nasz skarbek!
A na piątym roku to już luz! Można tak zajęcia ułożyć, że wszystko pogodzisz! I zawsze możesz wziąć dziekankę!
W przypadku kobiet w ciąży zapotrzebowanie na wszystko wzrasta (także na witaminy) i jeśli juz coś podawać to właśnie takie zestawy specjalne dla nas bo tam wszystko jest tak dobrane, żeby nie szkodziło ani nam ani dzidzi. Skład poszczególnych preparatów jest podobny tylko proporcje trochę różne. Myślę, że rozwiałam wątpliwości.A jak nie to prosze o pytania dodatkowe. ;D Bierz sobie ten Prenatal na zdrowie! W innych tez jest wit. A!
A do tematu studia: nawet jak byśmy chcieli mieć dzidzię to nie wyobrażam sobie żebym mogła jechać na zajęcia od rana do wieczora i zostawić dzidzie mamie albo teściowej. Umarłabym z tęsknoty!!! Był też kłopot z utrzymaniem i mieszkania nie było. Teraz możemy ze spokojem czekać na nasz skarbek!
A na piątym roku to już luz! Można tak zajęcia ułożyć, że wszystko pogodzisz! I zawsze możesz wziąć dziekankę!