witam!!

[lindsay1]

naprawde jestem poczatkujaca. buzka .papa.

ps doxa po herbacie z pradem to Ty raczej weny nie dostaniesz

 

[Doxa]

Lindsay po kawce z prądem a nie po herbatce!

 

[Doxa]

Doxa, czekaj na wenę czekaj, prąd da znać i tyle z weny będziesz miała, że jutro nie wstaniesz ;-) Ale mnie pasuje takei TWpoje czekanie...

 

[magdusiek]

Po kawce to Ci pikac zacznie, ale nie wena tyylko w środku ;-)
Lindsay, dobranoc i pozdrów męża.

 

[Doxa]

Magduś, mnie kawka nie rusza, zwłaszcza tak słaba jak pijam ;-) Piję ją wyłącznie dla smaku!

No dobra to ja się żegnam i biorę do pracy! Właśnie sobie uświadomiłam że jutro nie będę miała kiedy nad tym posiedzieć i nie mam wyjścia, muszę dzisiaj!!
Pa, pa!!

 

[magdusiek]

Papa,
nie będę pisała sama do siebie, też się pożegnam.

I trochę za szybko, ale nie moge się doczekać:
Igusiu kochana, wszystkiego najlepszego!!

 

[Doxa]

No i wena przyszła :-) Właśnie wysłałam moje wypociny!

A przyszłam złożyć życzenia Idze:

Kochana Iguniu wszystkiego naj, najlepszego! Rośnij zdrowo!!!

​

 

[Doxa]

Witam, witam!

Fajnie ... ostatnia się żegnam, pierwsza witam ... ;-)

U nas nocka średnia, Oli się budził i jęczał, podkarmiłam go piersią to usnął na dobre

 

[Vertigo]

czesc,

teraz ja mam katar :-(

wszystkiego najlepszego dla Igi!
​

 

[magdusiek]

dzień dobry,
noc koszmar - zaczęło się kolo północy, Natalia obudziła się, rozejrzała i zaczęła wołac tatę. Zjadła, usnęła, ale po 300 obudziła się i znów tata, tata. Wojowałam z nią do 5:00, piers, łóżeczko, chwila snu i to samo, w któryms momencie było mi juz wszystko jedno gdzie zasie, czy ze mna czy u siebie, ale u mnie czuła zapach taty, wstawała i szukała itd. jakos 20 po 500 usnęła na dobre, padła ze mnie na łóżko, przeniosłam ja i poszłam spac.
o 800 natalia poweitała fdzien w przesikanym body, no w sumie duldała długo i duzo, więc n9e dziwota...

jestem nieprzxytomna,.