witam!!

[kasiek74]

Magdus, bardzo mi przykro :-(

 

[mała26]

magduś tak mi przykro. Współczuję serdecznie

 

[MALENSTWO 33]

slońce , jak efunia nazwała cię alunią to juz cię pamietam!witaj !gratuluję ciąży!

Musialam zmienic nicka bo poprzedniego nie pamietalam pozdrawiam i zycze am wesolych swiati wielkich prezentow

 

[tusiekn]

Dzien dobry,
Magdusiek bardzo mi przykro, wspolczuje.
Brakuje mi czasu, ciastka mam upieczone, pierniki jeszcze dekoruje bo mie podkusilo pisakami i roboty z tym co nie miara. Jeszcze sledziki musze zrobic i posprzatac. Kochane jakby mi sie juz nie udalo zagladnac to zycze Wam i Waszym rodzinom

Na te święta co nadchodzą ciepła i miłości. Niech Was ludzie nie zawodzą i niech uśmiech w sercu gości​

 

[efunia]

magduś moje najszczersze kondolencje :-(

mnie wzięło coś nie wiem co, jakiś wirus chyba przedświąteczny. robię sałatkę z ananasem, klopsiki z grzybami i rybę po grecku... ale w święta będziemy musieli być trochę w domu, bo jasiek do pracy będzie musiał zaglądać, więc tak pomyślałam, ze może faktycznie ktoś zajrzy...

tusiekn dziękuję pieknie za życzenia na NK.

ja Wam również życzę pogodnych, spokojnych i pełnych miłości Świąt

 

[drzewko]

Dobry wieczór. Przykro mi Magduśku. :-(
Dziewczyny kochane, przyjaciółki moje, życzę wam z całego serca pięknych Świąt.

 

[_anna]

Wszystkiego najlepszego dla Mamuś i dzieci z Pażdziernikowych dzieci 2005.

Magdusiek przykro mi bardzo

A jak wasze przygotowania do świąt?
U mnie raczej słabo - bo dzieici ciągle chore, od początku grudnia sie ciągną oskrzela. Od 30,11, do 10.12 byłam z Jeremim w szpitalu na oskrzela potem wykryto u niego ( jeszcze w szppitalu) cytomegalie nabytą a potem kiedy już prawie wychodziliśmy do domu doształ bonus od szpitala - rotawirusa. Kiedy wróciłam do domu tydzień był zdrowy i znów zachorwał na oskrzela. A Mikołaj teraz jest na antybiotyku , bo 2 tygodnie nabulizacji nic nie dały.

Ale mam nadzieje że już limit szpitala na ten rok wyczerpany.
Idę was poczytac pozdrawiam

 

[luszka]

Witam.
A ja znów po przerwie.

Magdusiek bardzo mi przykro z powodu dziadka. Współczuję.

Anna mam nadzieję że już dzieciaki będą zdrowe i wyczerpaliście limit

U nas też choroby - od Mikołajek cały czas w domu. Najpierw Natalka, później Adaś, mnie i Jarka tez dopadło jakiś czas temu. Dzieciaki musiały dostawać antybiotyk, choć próbowaliśmy sobie najpierw poradzić bez i już ok. Mam nadzieje ze szybko nie wróci.
Teraz jesteśmy już na wyjeździe - u teściów a w pierwszy dzień Świąt jedziemy do moich rodziców.

Nie wiem kiedy znów zajrzę bo tu net raz jest raz nie wiec korzystam z okazji i składamy Wam wszystkim i Waszym rodzinom:

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Bożego Narodzenia, aby przy świątecznym stole towarzyszyło Wam światło i ciepło rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą pomyślność i szczęście!!!

 

[efunia]

witajcie

rany, zośka ma anginę oraz do kompletu zapalenie jamy ustnej. nie spała pol nocy przed wigilią, wczoraj cały dzien przepłakała, kolację jedliśmy na zamianę, bo tylko na rękach trochę się uspokajała. dostaje antybiotyk, srodki przeciwbolowe, karmimy ją łyżeczką i tylko mlekiem... no i oczywiście wszsytko upaprane gencjaną... wczoraj wieczorem jasiek z nią w akcie desperacji jeździł z nią po mieście zeby zasnęła no i jakoś udało się ja ululać po prawie 20 godzinach płaczu... na paluszkach z fotelika przenieśliśmy do lozka... istna konspiracja ;-)
ale dziś już lepiej, więc bardziej świątecznie się czuję ;-)
mam nadzieję, ze u was zdrowiej i ze moze snieg spadł? bo u nas ni huhu sniegu ;-)

 

[kasiek74]

Witam światecznie!
anno, wspólczuję chorób.I cytomegalia :-( ...
efunia, zdrówka dla Zosi.
drzewko, piękny avatarek :-)
u nas Mati dzis rano wstał z gorączką :-( leży jak Pluto.

Wesołej dalszej części świat i oby Was wszystkie choróbska omijały :-)