reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Karen, dzięki za odpowiedź. Ogólnie jestem na Witam, tylko coś mi się pomieszało i wysłałam jako odrębny wątek. Sorki. ::)
 
reklama
Karen - dzięki za odpowieź. Nie martw się, że zaszkodzi dziedzi. Jak byłam w 2 ciąży to okazała się że mam na jajnikach guzy. Wylądowałam w szpitalu. Lekarze też myśleli o ciąży pozamacicznej, tak więc USG miałam po 2 razy dziennie. Jak rozmawiałam zw swoim gin to naprawde uspokoił mnie, że jeśli ciąża się utrzyma to napewno USG nie zaszkodzie dziecku. A w tej kwestji mam do swojego gina pełne zaufanie. Gość naprawde wie co mówi. Wiele razy się o tym przekonałam. Tak więc głowa do góry. Trzymam kciuki. :laugh: :)
 
:laugh:Cześć dziewczyny,ja miałam jak nartazie robione raz Usg...ale wydaje mi sie że jutro lekarz znów mi da skierowanie na USG bo coś często boli mnie brzuch :-[pozdrawiam
 
Hej! Dwa dni spałam i teraz nie nadążam z czytaniem ;D ;D ;D !
Byłam wczoraj u lekarza i widziałam mojego dzidziusia - miał takie malutkie paluszki u rączek... Zdziwiłam się, że już widać.

Doxa - chyba zostanę Twoją fanką :laugh:
Naprawdę jestem pełna podziwu dla Ciebie i Twojego gotowania. Mój mąż musi obejść się smakiem. Ja nie mam tyle weny do gotowania. Mam niestety nie żyje a Teściowa 100 kilometrów dalej :(
Czy możesz powiedzieć czym się smarujesz? Ja na razie tylko podjęłam decyzję o używanie kremów przeciw rozstępom, ale nie chciałabym używać jakiś super drogich specyfików. Czy rzeczywiście oliwka dla dzieci jest równie skuteczna? Wydaje mi się, że jest wygodniejsza w użyciu. Ja zazwyczaj wcieram ją przed wytarciem się w ręcznik a resztę wycieram właśnie w niego.
Wiecie, jak to jest z opalaniem. Jestem strasznie blada a idzie lato. Będzie można wystwić się troszkę na promyczki?

No i jeszcze jedno...
Musiałam się dziś zdeklarować u mojego szefa do kiedy mam zamiar pracować. Wiecie co? Chciał abym to zrobiła jak najwcześniej i miała ciągłość L4. Troszkę się zasmucił jak mu powiedziałam, że ZUS zmienił przepisy i mogę iść na L4 dopiero od czerwca. Ale przyjął to do wiadomości. Teraz przede mną ostatnie tygodnie pracy i wreszcie będę mogła sobie odpocząć.
Pozdrawiam Was Wszystkie.
 
Hej dziewczyny,
ale wczoraj tu było gwarno, aż miło!!!
Ok, nie było mnie jeden dzień i mam nadzieję, że niczego nie pominę :) No to po kolei:

Mała masz rację, drugi trymest to najpiękniejszy okres ciąży, przynajmniej wg książek i u mnie się to potwierdza, więc będę się cieszyć a nie martwić! Takie już jesteśmy, narzekamy jak dokuczają nam różne dolegliwości, a jak przechodzą to zamiast się cieszyć zaczynamy się niepokoić czy wszystko OK. I weź tu człowieku bądź mądry!

Magdeczkaa ale super! Ja już nie mogę się doczekać! Moja gin mi powiedziała, że za jakiś tydzień zacznę czuć te "motylki", czekam z niecierpliwością! Gratulacje!!!

Syla tak, wiem mi rzodkiewki i ogórki też zalegają na żołądku, ale staram się je jeść, pomidor natomiast jest OK. Jeśli chodzi o sól to ja ją bardzo ograniczam, tak profilaktycznie, ponieważ sprzyja ona zatrzymywaniu wody w organiźmie.

Mała Ty idź na to zwolnienie jak tylko będziesz mogła, naprawdę wskazane jest oszczędzanie się, dużo odpoczynku częste zmiany pozycji, co przy pracy przy komputerze jest raczej trudne.
Wiecie co, te Wasze bóle brzucha i twardnienie to może są Skurcze Braxtona Hicksa, ale ponoć one są bezbolesne ... sama już nie wiem. Na pewno powiedzcie o tym swojemu lekarzowi i oczywiście dużo odpoczywajcie.

Jeśli chodzi o rozstępy, to ja używam na razie balsamu Avon'u. Słyszałam też o oliwce, ponoć tak naprawdę mniej istotone jest czym się smarujemy, a bardziej że masujemy :)  Aaa i jeśli chodzi o oliwki to dla dzieci nie poleca się oliwki Johnsona ponieważ może uczulać, ale mamy mogą jej używać.

Wiecie co z tymi naszymi biustami to naprawdę koszmarek, mój już by mógł przestać rosnąć, a to dopiero początek, ponoć najwiekszy się robi po porodzie!!!

Magdeczkaa to super że nic nie widać, możesz jeszcze chodzić w starych rzeczach, mi już się prawie repertuar wykończył i chyba będę musiała wybrać się na zakupki do sklepów z odzieżą ciążową!

Mała ale masz dobrze z mamą, tylko pozazdrościć, moja mieszka 150km ode mnie, a teściowa ...

Asia a może brzuszek Ci się schował, bo schudłaś? Skoro nie jesz mięska ... Z drugiej strony pamiętaj, że jeszcze masz dużo czasu aby urósł Ci brzuszek, jeszcze będziesz narzekać, że jest za duży  ;D
A jeśli chodzi o USG to to jest indywidualna sprawa lekarza, jeśli chodzisz prywatnie to zapewne  będziesz je miała robione częściej a jeśli do przychodni rejonowej to rzadziej. Ja niestety do tej pory jeszcze nie miałam wcale robionego, co mnie niepokoi i chyba sobie pójdę prywatnie!

Magdaa bardzo mi miło :) Tylko, że jak ja byłam w Twoim "wieku ciążowym", to też nie wiele gotowałam ;) Poczekaj jeszcze ze 2 tygodnie, a będzie OK  :)
Jak pisałam ja mam balsam na rozstępy, ale możesz dalej używać oliwkę, tylko skup się na masowaniu najbardziej narażonych na rozstępy części ciała: biust, brzuch cały od łona aż do biustu, boki brzucha, biodra, pośladki
Opalanie - myślę że odrobina słońca nie zaszkodzi, ale chyba leżenie godzinami plackiem na leżaku to odpada!
To fajnego masz szefa! Im chyba zależy żeby pracownica poszła na L4, zwłaszcza w dużej firmie, bo zatrudniają kogoś na zastępstwo i jest czas aby ta nowa osoba się wdrożyła.
Magdaa a o jakich nowych przepisach ZUSu piszesz??? Ja słyszałam tylko, że jeżeli kobieta pracująca do 0,5roku w danej firmie i zachodzi w ciążę, idzie szybko na zwolnienie to ZUS bardzo to kontroluje, podejrzewając że zatrudnienie było fikcyjne, aby wyłudzić od nich kasę.

Uff, to chyba na wszystko odpowiedziałam!
pozdrawiam serdecznie i dzisiaj piątek więc życzę już weekendowego nastroju!!!
 
Magdaa napisz więcej o tej zmianie przepisów jeśli możesz, bo pewnie wszystkie jesteśmy ciekawe. W końcu wszystkie nas to dotyczy. :) Nic nie wiedziałam że zmieniły się przepisy.
Jeśli chodzi o USG- ja miałam robione w 9 tyg. a u gin. byłam na wizycie akurat w 13 tyg. i nie robiła mi USG, pewnie w maju jak pójdę to mi zrobi. Też nie mogę się doczekać, chciałabym zobaczyć jak dużo już dzidzia urosła! :)
A z tym jedzeniem to ja też naprawdę co niektórym zazdroszczę! Jka bardzo ja chciałabym wszystko móc zjeść! Wczoraj zaszalałam i zrobiłam sok z 3 kg jabłek! mniam mniam! :) Inaczej jabłka nie zjem bo musiałabym się spotkać z muszlą...


 
hey Doxa! Wiesz, to dziwne, że nie miałaś robionego jeszcze USG! Może Twój gin zapomniał, oj chyba musisz mu przypomnieć o tym koniecznie!
Wczoraj faktycznie było tu bardzo miło. :) Ja wczoraj obijałam się cały dzień w pracy, więc miałam czas żeby troszkę napisać. Byłam taka rozleniwiona wczoraj, nic mi się nie chciało!
Wiesz z tym zwolnieniem teraz to nie jest taka prosta sprawa naprawde teraz nie mogę, nie chce ich zostawić z tym wszystkim, po prostu nie miałby kto się tym zająć! :(
A te bóle narazie ustały, juz wczoraj ich praktycznie nie czułam i dzis narzie też nie. Ale ja jak cos powiem to zawsze zapeszę, więc już nic nie mówię! :)
 
Też mnie to bardzo dziwi  :mad:  Na pierwszej wizycie (chyba 8 tydzień) lekarka ginekologicznie zabadała, że jestem w ciąży i że wszystko ok. Na drugiej (11 tydzień) na moje pytanie o USG stwierdziła, że jeszcze jest za wcześnie, byłam przekonana że na następnej już dostanę skierowanie. No i na trzeciej wizycie (15 tydzień) ponownie spytałam się, a ona że dostanę za miesiąc bo teraz jeszcze płci nie widać, a ona nie potrzebuje USG żeby stwierdzić który to tydzień ciąży. No i jeszcze dodała, że skoro nic mnie nie boli itp. to wszystko jest OK, bo jakby coś było nie tak to organizm dawałby jakieś znaki. Ja myślę, że to jest oszczędzanie w państwowej służbie zdrowia  :mad:   Dlatego myślę o pójściu prywatnie na USG, chyba nawet zdecyduję się na tzw. genetyczne gdzie badają około 40 różnych parametrów płodu, ale chyba jeszcze muszę poczekać z jakiś tydzień, żeby wszystko było widać.

Rozumiem, że teraz nie możesz iść na L4, ale zrób to najszybciej jak tylko się da!!! Ja jestem w domku, dużo odpoczywam i może dlatego tak szybko mi przeszły dolegliwości i nic mnie nie boli? Cieszę się, że przestał Cię boleć brzuch, być może to było po jakiś wysiłku? Mnie raz bolał po sprzątaniu w domku ;)
 
Jak dobrze ze już weekend....
Mam naprawde dość po całym tygodniu pracy. Dzis rano po prostu wyłączyłąm budzik, przewróciłąm sie na drugi bok i smacznie zasnęłam.... Byłam pewna, ze dziśsobota i po prostu zapomnialam wyłączyć budzik wczoraj wieczorem, stąd jego poranny 'alarm' dzis w SOBOTĘ! Dopiero mój mąż, wyprowadził mnie z błędu, a ja do głębi rozczarowana zawlokłam sie do łazienki. W pracy czas mi się wlecze teraz niemiłosiernie.....

Ale za chwilę weekend a w niedzielę NASZA PIERWSZA ROCZNICA ŚLUBU ;)

Pozdrawiam wszystkie spracowane Mamusie
 
reklama
Doxa idź koniecznie na USG! Dla własnego spokoju i satysfakcji- bo zobaczyc takie maleństwo i usłyszeć jego serduszko... mi łzy w oczach stanęły. :) a nasza służba zdrowia właśnie tak służy naszemu zdrowiu! dlatego zdecydowała się na większy wydatek i chodzic prywatnie! Ale USG tez zależy od lekarza. Od znajomych słyszałam, ze im gin robił uSG przy każdej wizycie, czyli co miesiąc! Ja miałam przy ostatniej robioną cytologię, bo na początku ciąży wdała mi się straszna infekcja-podobno to normalne i musiałam brać globulki. Więc teraz dla sprawdzenia zrobiła mi cytologię. Wyniki dopiero na na stępnej wizycie, czyli ok. 10 maja, ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. :) no i może wtedy zobaczę jak niunia rosła. :) już się nie moge doczekać. A magnez na lodówce czeka na kolejne zdjęcie! :)
a z tym przemęczeniem to masz rację. Ja tez chciałam strasznie porządki przezd świętami zrobić i zaczęłam myć okna, prać firanki... Dosłownie mówiąc: bokiem mi to wyszło! :(
 
Do góry