reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
echo też straszy.... a,le brakuje mi pajacyków i śpiochw, mam głownie dresy i body, starałam się ciut większe kupować i teraz wpadłamw popłoch, że nic malutkiego nie mam.
 
no i szkoła rodzenia nam dziś przepadła, a ja się nastawiałam na wiadomości o pielęgnacji noworodka :(
na dodatek ten ból brzucha dziś mnie trochę wytrącił z równowagi...
znaczy spałam po powrocie dwie godziny...
a jutro idę na wizytę do gina i bardzo się boję, ze będę musiała iść do szpitala.
szczerze wam powiem, zę tak spuchnięta jak teraz jestem to jeszcze nie byłam...
jest coraz gorzej  :(
no nic, zobaczymy...
na szczęście ja już mam właściwie wszystko kupione...
 
Magda25 pisze:
Spokojnie te wieksze zawsze można troche zawinąć , a z tych małych wiekszych nie zrobisz

Co prawda to prawda. Jutro ide na USG to zobaczymy czy potrzebne będa raczej mniejsze czy większe. No i czy Natalka nie jest Mateuszem ;)A jak Twój Maz? Przyzwyczaiłśę do zmiany?
 
Efunia, nie martw się, już niedużo nam zostało.
Jak się tak zastanawiam to w sumie dobrze, że większość z nas zaczęła robić zakupy już jakiś czas temu... mamy to, co chcemy i jeden problem odpada. A mimo, że moi Rodzice i mój Facet mają fajny gust to jakoś przyjemniej samej wybierać... albo przynajmniej wspólnie z nimi.
 
Mężuś , chyba juz sie przyzwyczaił tylko teraz ma wyrzuty sumienia , że z córci zrobiliśmy synka , tak do końca to on przekonany nie jest stwierdził , że sie okarze jak urodzę.
 
Efuniu ty mi tu cyrków ze szpitalem nie urządzaj!!! Ale lepiej niech sprawdzą czy to nie jest u ciebie czasem zatrucie ciążowe , a wtedy dietka przy dobrych wiatrach , tydzień w szpitalu i po wszystkim.
 
reklama
właśnie...
ja z niecierpliwością czekam na jutrzejszą wizytę...
co tym razem pan doktor mi powie...
chłopaczek czy dziewuszka (na razie strzelał 1:1  ;D)
 
Do góry