reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Doxa, a dlaczego się przepisałaś? Myślisz, że 15 to już za póxno??? Podobno powinno sie robić między 22 a 24 tyg. Czy coś pokiełbasiłam.
 
reklama
Syla ponoć USG połówkowe robi się między 19 a 24tc, więc spoko. A ja jak byłam ostatnio u Makowskiego to on powiedział zapraszam w 22tc i tego się trzymam ;) Wiem, że może to głupie i nie ma większego znaczenia, ale jakoś tak chciałam wstrzelić się w 22tc i udało mi się dokładnie po zakończeniu 22tc.  ;D
Poza tym o g. 15 będę mniejsze korki z W-wy do Pruszkowa!!!
Aaaa mi też powiedzieli, że wolny termin jest na 15.06, ale kontrolnie dzisiaj zadzwoniłam i chyba coś się zwolniło, to się przepisałam ;)
Jeszcze raz wielkie dzięki za cynk i nr tel. do nich!

Żałuję tylko, że nie spotkam się z Tobą :(  Będziemy musiały w takim razie zorganizować specjalne spotkanie brzuchatek z Warszawy :)
 
no to juz spadam do domku, tzn do mamy na obiadek oczywiście najpierw. A wieczorkiem spagetti! :laugh:
w ślad rekalmy karotki:
do jutra dziewczyny! ;)
P.S. ten napis specjalnie dla Ciebie klementynko! Doxa miło że się za nami stęskniłaś, bo ja za tobą też, ale szkoda, że już nie miałam czasu zeby pogadać.
 
A za mna tak mleczna czelada chodzi......... Nie moge sie oprzec!! Musze sie wziac za siebie bo takim tempie i okolicznościach to szybko wykorzystam ciazowy limit kilogramów na + >:D
 
A do tego jeszce frytki!! takiej ochoty mi narobilyście, ze wracajac z pracy pewni do McDonalada pójde... Juz sie wstydzę tego czynu szalonego!!!! Nie przyznam sie mężowi, bo znowu spojrzy na mnie karcąco, ze niby dziecku takie swiństwa funduję..... Ale ja MUSZĘ......................

Ide na frytki!! ;D
 
reklama
Cos mi się przypomniało.

Słyszałyście o nieprzegrzewaniu noworodków i niemowlaków. To prawda! Ja Oskara ubierałam nawet w domu jak na Sybir i ciągle mi chorował. moja bratowa małego (10 m-cy miał)w lutym bez szalika na dwór zabierała i wogóle im nie choruje. Do tej pory aż mi zimno jak sobie go przypomnę :) Jednak bez skrajności trzeba.

Och Mała, do mamy na obiadek. Niam, niam, pewnie coś dobrego.

Doxa a tak wogóle to miło że podczas wojarzy o nas nie zapomniałaś :)

A ja zaraz pędzę do domu na gofry ;D

Czy ktoś czuje się zachudy, tanio sprzedam kilka kg.



 
Do góry