reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Kasia o ile pamiętam miałaś odpoczywać! a Ty się od razu za porzadkowanie domku wzięłaś? :) Jak to kobieta! Bierze urlop czy zwolnienie żeby sie z pracami domowymi wyrobić! ehhh Tylko się nie przemęczaj, bo Cię maleństwo skopie! ;)
 
reklama
Kasiu wąłśnie zobaczyłam że nasze suwaczki są na tym samym etapie! :) A ty masz chyba termin nie na 19 tylko na 25 prawda? coś nam się suwaczki poprzestawiały ;)
 
Dzień doberek!!! :D :D :D
Dopiero wstałam... ;DAle ze mnie śpioch...he, he.
Teddy fajna z Ciebie i bezpośrednia dziewczyna - lubie takich ludzi!
Moja imienniczko Kasiu - nie przemęczaj się, choć ja też wczoraj nieżle dałam czadu, ale od razu mi lepiej w tym czyściutkim mieszkanku, na czyściutkich dywanikach... ;D ;D
Ciekawe jak tam Doxa.,..
Syla pozdrawiam Cię serdecznie - aha i nie pomagałam mężulkowi... :D
Dziś będę tak wpadała i wypadała, bo muszę dalej pisać pracę, no cóż takie jest życie...
Ale i tak mam dzisiaj humor, czyli jest ok ;) ;D :p
Pozdrowionka dla Was wszystkich, to nara!!
 
dziewczyny gdzie się wszystkie podziewacie? tak pusto się tu zrobiło... :( czyżby pogoda się u was poprawiła? :)
 
Tez melduję sie po krótkiej przerwie
Ej, coraz więcej pokopanych, znajacych płeć Młodych Panikujących MAtek, a ja.... NIC
Pocieszam sie tym, ze moja dzidzia młodsza troszkę, bo wykluć ma sie 24.10, takze w porównaniu do niektóych to ma prawie miesiac mniej. Wczoraj jednak podczas spacerku z mężem (wracaliśmy z kina przez gdańską starówkę) poczulam 'bąbelkowanie' tuż pod skórą w górnej części brzuszka. To jest TO? hmmm.....
Na USG wybieramy sie około 10.06, a w najbliższy wtorek wizytka u gin. Potem mam nadzieje bede juz wiecej o moim Maleństwie wiedziala. Ale wciaz nie jesteśmy pewni, czy chcecmy poznać płeć.  ??? ??? ???
No chyba ze dzidzia  tak sie ustawi, ze nie bedzie to budziło żadnych wątpliwości i oznajmi swiatu kto on(ona) zacz. 

Słoneczka życzę Wam ;D ;D ;D
 
jestem, jestem, na rozkaz.

Tyle sie napisałam i wszystko szlag trafił jak net mi padł. :(
Dzisiaj wogóle jakaś nieszczęśliwa jestem (łzy) Od rana wisielczy humor.

Ale Wy dziewczyny macie power. Od 6 rano pranie, sprzątanie....
Mam świetny pomysł!!! U Was juz błyszczy u mnie straszliwy bałagan. Nie macie juz potrzeby trochę się poruszać ;) No bo to juz chyba z 2 godziny minęło. :)

Mała pogoda świetna, ale mogę ja podziwiać tylko przez okno :(
Dziewczyny (te co są na L4) nie wracajcie do roboty!!!!!!!!! Tylko depresji można się nabawić.

Bazal to jest pewnie to!!!

Bierzecie nadal witaminki???
 
Cześć -- a u mnie słoneczka, tylko zimno pierońsko :)
I leniwiec straszny mnie dopadł, ale muszę odkurzybo utoniemy w kłakach psich. Wczoraj wielce szanowny pies raczył mężowi obgryźć buciki - a mówiał, żeby chowal do szafki, to nie.

A propos panikowania, to chyba generalnie zależy od człowieka, jak ktoś jest hipochondrykiem, to w ciąży pewno mu się podwójnie nasila ::)

*syla* - ja wczoraj miałam tragiczny humorek, nic tylko karabin maszynowy i naokoło wystrzelać wszystko co sie rusza... na szczęście to mija, jak mam dość i jużnic nie pomaga i nikt, to na forum gazety wyborczej jest takie Forum Humorum - można sie dotlenić ;D
 
Klementynko dzięki, muszę tam koniecznie zajrzeć zanim mnie nie wsadzą za zbrodnię w afekcie. :)

Ja chcę do doooooommmmmmuuuuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wolę prać, sprzątać, czyścić kibel oby tu nie siedzieć!!!!!!!!!

No to se pogadałam. Dobrze, że nie czyta tego mój mężus bo by mi w odpowiednim momencie to przypomniał ;)
 
reklama
oj Syla nawet nie wiesz jak bardzo popieram Twoje słowa! Ja tez chcę do domu!!!!
 
Do góry