witam!!

[drzewko]

Teddy u mnie niedziela odpada, Filip wylądował wczoraj w szpitalu z odwodnieniem po tej cholernej grypie żołądkowej. Jest z nim M, bo mnie oczywiście nie wpuszczają na oddział, ciężko. :-(

 

[Doxa]

Drzewko współczuję bardzo! Ucałuj Filpka koniecznie. Mam nadzieje, że dzielnie to znosi.

Teddy ja potwierdzam :-)
O któej się spotykamy? My nie będziemy mieli ograniczen czasowych - urodziny Kubusia przełożóne na Święta!
Magdusiek, a Wy przyłączycie się? Oli bardzo liczy na spotkanie z Natalką, a ja z Tobą!

 

[magdusiek]

Drzewko - mam nadzieję, ze Filipowi lepiej!

Ja już złożyłam potwierdzenie w szkole, poszłam z Natalką, w piątek. Szkoda mi przedskzola, bo ma super, ale z drugiej strony jest przygotowana do szkoły, za rok byłaby jeszcze bardziej i wtedy dopiero byłby klops. No i inne takie tam.

Ja jak najbardziej jestem za jeśli chodzi o jutro, mam jakies drobne plany, ale to raczej w pierwszej części dnia. O kórej Wam pasuje?

 

[Doxa]

Magdusiek południe Park Szczęśliwicki pasuje Ci?

 

[kasiek74]

witam!
widzę , że tu ruch.... to dobrze
zazdroszcze Waszych spotkań,może i ja któregos razu dołączę

śliczne dzieci w Galeryjce , tylko jakieś takie duże

i niektóre wyruszaja od wrzesnia do szkoły. jestem za, choć Nadia raczej pozostanie w przedszkolu. Względy mocno osobiste przeważyły póki co.
za to od września planuje posłac ją do szkoły muzycznej do ogniska a od przyszlęgo roku do Podstawowej Szkoły Muzycznej. jednak nic w życiu moim nie jest pewne ostatnio więc nie przywiązuje sie do tych mysli .

Pytanie, czy macie godnego polecenia gastrologa w Warszawie? to dla Mateusza mojego....załatwiam w centrum zdrowia, ale zanim dojdzie do wizyty wolałabym już cos mieć...

 

[magdusiek]

Dzień dobry
Kasiu - co się u Ciebie dzieje? Trzymam kciuki, zeby wszystko się poukładało po Twojej mysli.

Dziękuję za wczorajsze spotkanie, fajnie było mam tylko niedosyt gadania Jak zawsze
Dzeciaki fajnie się bawiły, przynajmniej Natalia wróciła zadowolona. Myślałam, ze wcześniej usną po dniu w plenerze, ale bynajmniej, energia jeszcze była.
Doxa -odgrażałas się że do mnie przyjedziesz, daj cynk kiedy Ci pasuje, co?

 

[kasiek74]

Witam w poniedziałkowy wieczór.
Dziekuję Doxa za wiadomość. Jest cenna
Magdusiek, kiedyś będzie okazja pogadać przy butelce wina ale dzięki za kciuki, juz zaczyna być dobrze :-)

 

[Teddy]

dzien dobry...
....a przynajmniej ladny... ;-)

Kasiu, cokolwiek sie dzieje, oby ulozylo sie po Twojej mysli!

my wczoraj w koncu wyladowalismy u laryngologa, wizyta zapisana w styczniu... okazuje sie, ze woskowina zamiast chronic ucho u K gromadzi sie na blonie bebenkowej... czyli znow plukanie... nie wiem jak on to zniesie, pamieta ten zabieg jak mial niecale 3 lata...
mamy tez zlecenie na badanie sluchu, bo ogolnie jakosc uszu nie wrozy najlepiej, spadek po rodzinie rowniez: tesciowa prawie nie slyszy, Kamil tez ma za soba uszkodzenie blony...

 

[magdusiek]

O kurcze, Teddy, to słabo jednak...

Ależ tu cisza... ja się na trochę wyłączyłam, miałam pracę i przyznam, że nieco odpuściłam zycie forumowe, ale widzę, ze neiwiele straciłam ;-) POgoda piekna, pewnie wsyzscy planują wyjazdy i inne takie. POjechałabym gdzies na kilka dni. A ad. wyjazdów = wczoraj odkryłam, ze mój paszport kończy się na początku czerwca, muszę wyrobić nowy, przy oakzji może Mateuszowi bo jego co prawda dobry do września, ale nie ma co latać co chwilę..
I pita zrobiłam! Ha! I nawet wysłałam!

 

[drzewko]

Dzień Dobry,
Kasiu nie wiem co u was. ale jak piszesz że już lepiej to dobrze, Teddy, trzymam kciuki za płukanie ucha. U nas Filip już w domu, na rączkach wielkie siniole po kroplówach ale dzisiaj już do przedszkola pomaszerował, tzn zawiozłam go HA! Magdusiek u nas PITY Michał robi, wiem że tez powinnam być samodzielna ale nienawidzę tych druków papierów podatków i urzędów i Zusów, to moja pięta Achillesowa normalnie, uczulenie i fobia
Święta piękne miałam, i jeszcze zgrubiałam.. Pracuję już ostatni tydzień a potem czas na wicie gniazdka. Mała ja też nie przepadam za nocami teraz. dzielę je na przespane jak kamień i nieprzespane, bo wszystko kurcze przeszkadza normalnie..