tusiekn a jak w przedszkolu?
zosia chodzi na 10 minut po południu jak po tymka przychodzę. ale wcale nie ma chęci iść do domu, zostałaby dłużej :-) ale dopiero na wiosnę jak trochę choróbska miną.
ja jutro też pewnie nie pójdę na fitness, bo czuję się fatalnie.
zosia chodzi na 10 minut po południu jak po tymka przychodzę. ale wcale nie ma chęci iść do domu, zostałaby dłużej :-) ale dopiero na wiosnę jak trochę choróbska miną.
ja jutro też pewnie nie pójdę na fitness, bo czuję się fatalnie.